torba do szpitala

[Wonka uk]

Ja mam niewielka torbe w sumie,bo tutaj jak wszystko dobrze idzie to najkrocej po 6h
mozna isc do domu.jak bede musiala byc dluzej to maz dowiezie co trzeba.
Agate u nas tez dzieciaczki od razu wskakuja w swoje ubrankai mi sie to podoba:-)

 

[JustMe5]

Agate, będzie szał na porodówce z tym plecakiem;-)
Ja też jestem za domowymi ubrankami dla malucha, jak to tłumaczyła nam położna- lepiej, żeby takiego "jałowego" maluch skolonizowały domowe bakterie a nie szpitalne mutanty. I to do mnie przemawia

 

[Luthien83]

Jezu jak widze większośc ma juz spakowane torby a ja jeszcze nie,a tu 36 tydzień się zaczyna,chyba muszę się wreszcie wziąść za tą torbę.Jak dotąd miałam za dużego lenia żeby się pakować .

 

[madziamadzia]

Luthien ja pakowanie torby przekładałam z dnia na dzień, ale wczoraj większość rzeczy już do niej powkładałam, bo dzień wcześniej dziwnie się czułam wieczorem i dostałam stracha, że jakby co to torba pusta;-) Niech sobie teraz z 3 tygodnie zaczeka ;-)

 

[Luthien83]

Madziamadzia no własnie musze się za pakowanie wziąść,też tak myslałam parę razy że w razie czego to nie będzie czasu na pakowanie,lepiej niech stoi nawet parę tygodni.

 

[elwiwas]

Wy za pakowanie a ja za zakup ... masakra! Wczoraj tak mi namieszałyście... Orientujecie się jakie ceny kosmetyków są w tesco ?

 

[Luthien83]

Elwiwas ja mam chyba ciążowa sklerozę ;-),nie podam Ci dokładnych cen ale ja w tesco kosmetyki kupowałam bo pamiętam że nawet w miare ceny maja w porównaniu ze sklepami np. na moim osiedlu.

 

[elwiwas]

Dzięki... ja bym to nazwała ciążowym rozkojarzeniem

 

[Agate]

Ja mam niewielka torbe w sumie,bo tutaj jak wszystko dobrze idzie to najkrocej po 6h
mozna isc do domu.jak bede musiala byc dluzej to maz dowiezie co trzeba.
Agate u nas tez dzieciaczki od razu wskakuja w swoje ubrankai mi sie to podoba:-)

Wonka, ale u was ekspresowo wypuszczaja do domu, w sumie to fajnie, bo z tego co pamietam to strasznie sie tam dluzy i do domu chce. U nas jest cos takiego na zyczenie pacjentki, ze mozna wyjsc na drugi dzien po porodzie, jezeli nie trafi na niedziele, bo w niedziele nie ma wypisow ze szpitala. W tym celu ta kobieta musi przygotowac podanie z prosba o takie wyjscie ze szpitala z polozna srodowiskowa, ktora bedzie przychodzic do tej kobiety po jej wyjsciu ze szpitala przez 3 dni. Taka domowa hospitalizacja, zamiast lezenia na porodowce. Mowi sie o 5 dniach w szpitalu po porodzie, ale mozna wyjsc wczesniej i z reguly tak jest, ze wychodzi sie wczesniej, a mozna wyjsc i pozniej. Bo warunkiem wyjscia ze szpitala jest przybranie wagi dziecka, ktore nastepuje z reguly na 3 lub 4 dzien po porodzie. Bo wiadomo, ze od razu po porodzie troche traci, a po tych 3-4 dniach waga znow wzrasta i to jest zielone swiatlo do wypisania ze szpitala, jezeli nie ma zadnych innych przeciwskazan, wszystko odbywa sie normalnie.

 

[Wonka uk]

No Agate dla niektorych jest to troche szokujace,ale powiem ci,ze wiekszosc kobiet sobie to po fakcie chwali.ja tez lubie najbardziej w swoim lozku jak tylko jest taka mozliwosc.
ogolnie to wyglada to tak,ze lekarz pediatra bada dzieci do godz 12,czyli jak urodzisz do 12 i wszystko jest ok to po 6h mozesz isc do domu.jak urodzisz po poludniu to trzeba na lekarza do nastepnego dnia czekac.
no chyba,ze im sie cos nie podoba z mama albo dzieckiem to nie puszczaja tak od razu.
ja to bym chciala tam byc jak najkrocej