U
reklama
Rozwiązanie
Ale ten test musiał być wadliwy , mi gin kazał brać luteine bo tez miałam z tym problem ,zapytaj swojegoBeta wyszła <1.2 coś z oststnia faza cyklu ciałkiem żółtym mam.
Witam serdecznie
Mam pytanko do wszystkich starających jak i już szczęśliwie oczekujących mamusiek
Mianowicie w tym cyklu przytrafiaja mi się dziwne rzeczy... Od tygodnia mam bóle przypominające bóle miesiączkę, wcześniej ból pojawiał się najwcześniej dwa dni przed@,dodam że mam 33 lata i od 8 miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia. Dziś jest termin spodziewanej @,rano zrobiłam test, wyszedł negatywny, temp. 36,9 I straszne parcie na mocz od kilku dni. Czy to może być ciąża? W Polsce będę w przyszłym tygodniu, więc jeśli nie przyjdzie @(oby nie) to udam się do lekarza.
Mam pytanko do wszystkich starających jak i już szczęśliwie oczekujących mamusiek
Mianowicie w tym cyklu przytrafiaja mi się dziwne rzeczy... Od tygodnia mam bóle przypominające bóle miesiączkę, wcześniej ból pojawiał się najwcześniej dwa dni przed@,dodam że mam 33 lata i od 8 miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia. Dziś jest termin spodziewanej @,rano zrobiłam test, wyszedł negatywny, temp. 36,9 I straszne parcie na mocz od kilku dni. Czy to może być ciąża? W Polsce będę w przyszłym tygodniu, więc jeśli nie przyjdzie @(oby nie) to udam się do lekarza.
reklama
stan
Zaciekawiona BB
Witam. Pierwszy test zrobilam 8dpo- ten wyżej i w 10dpo ten poniżej. Nie czuję, żebym byla w ciąży (dwie już za mną), ale zastanawia mnie ten bardzo blady cień w miejscu testowym (nie dla każdego widoczny). Zrobilam w swoim życiu na prawdę duuużo testów i w cyklach kiedy w ciąży nie bylam zazwyczaj nic nie pojawiało się obok nawet po jakimś czasie. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda. Dam znać czy to ciąża, może komuś się to przyda
Dostalam okres w spodziewanym terminie. Trochę inny byl niż zazwyczaj, pierwszy dzień czerwone nitki, różowy śluz, a potem plamienie brązowe, dopiero na 2 się rozkręcił. Może to ciąża biochemiczna, a może testy przekłamały wynik, albo za mocno się wpatrywałam Czyli warto czasem zachować dystans do tak słabiutkiego wyniku, jak widać nie zawsze jest jednoznaczny Pozdrawiam i dziękuję za gratulacje mimo wszystko
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2018
- Postów
- 3
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2018
- Postów
- 3
Jest taka dziwna wygląda jak cień cienia, w spóźnia mi się 12 dni
Chrząszczyk 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2017
- Postów
- 4 797
Może zrób test za 2 dni powinna być ciut wyraźniejszy. Beta co 48 h wzrasta.Jest taka dziwna wygląda jak cień cienia, w spóźnia mi się 12 dni
Dorotaszko
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2018
- Postów
- 37
Dostalam okres w spodziewanym terminie. Trochę inny byl niż zazwyczaj, pierwszy dzień czerwone nitki, różowy śluz, a potem plamienie brązowe, dopiero na 2 się rozkręcił. Może to ciąża biochemiczna, a może testy przekłamały wynik, albo za mocno się wpatrywałam Czyli warto czasem zachować dystans do tak słabiutkiego wyniku, jak widać nie zawsze jest jednoznaczny Pozdrawiam i dziękuję za gratulacje mimo wszystko
My na etapie starań o ciążę jeździliśmy na kurs rozpoznawania metody płodności creighton, zarówno instruktorka, jak i nasza naprotechnolog uświadomiła nas, że czasem ciąża może być, ale organizm może jej nie przyjąć (takie ryzyko było u mnie ze względu na chorobę autoimmunologiczną) i kobieta może "normalnie" dostać okres jak co miesiąc. Ja musiałam mieć wykupione na ten wypadek z góry leki i jak tylko nie dostałabym miesiączki w pierwszym wypadającym dniu (model creighton pozwalał ten termin określać bardzo dokładnie mimo nieregularnych cykli), miałam robić test i brać lek jakby co. I też miałam bladziutką, ledwo widoczną kreskę pierwszego dnia po spodziewanej miesiączce, brzuch mnie napier... jak nie wiem, ale zaczęłam brać leki i ciąża się utrzymała, teraz jestem w 19 tygodniu . Nie mówię, że tak było u Ciebie, czasem wynik testu jest błędnie dodatki, a czasem okres spóźnia się z przyczyn zdrowotnych. Nam bardzo pomogła ta metoda obserwacji cykl Creighton, która pomagała określić, czy rzeczywiście okres się spóźnia, mimo że powinien już być, czy po prostu akurat w tym cyklu spodziewać się mamy, że przesunie się np. o tydzień i to normalne, nic się nie dzieje, bo po prostu po drodze hormony pracowały inaczej i się wszystko przesunęło. Piszę o tym, bo może są tu starające się panie, dla których ta informacja może być cenna. Gdyby nie ta wiedza przekazana mi przez panią doktor, ja poczekałabym może jeszcze parę dni na okres i pewnie bym go dostała (skurcze i bóle już miałam duże, jak przy każdej miesiączce), nie wiedząc nawet, że był już dzidziuś.
Ogólnie najlepiej jak tylko są jakieś wątpliwości dot. testu domowego, jeszcze tego samego dnia zrobić w laboratorium betę, to dużo nie kosztuje, a daje wiarygodny wynik.
SleepingBeauty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2018
- Postów
- 512
Jeszcze powtórz test za dwa dni
reklama
Podobne tematy
Podziel się: