reklama
A ja mam nadopiekuńczą teściową!!! To jest naprawdę wkurzające na dłuższą metę.Tyle tylko że mieszkamy 500 km od siebie i jak jade do niej to zaciskam zęby i zastanawiam się ile jeszcze wytrzymam.Mało że jest nadopiekuńcza (skoro karmie to muszę co chwile jesć , ciągle uważać żeby piersi nie przeziębić!!!!!!!!!!!), to chyba myśli,że nic nie potrafie zrobic przy Maćku.Ostatnio jak czopek wkładałam mu to mówi tylko zaciśnij pupkę-myślałam że mnie coś trafi!!!!!!! A przy kąpieli każdą moją albo męża czynność ubiega.Koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!TEŻ MACIE TAKIE TESCIOWE?
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
A ja mam nadopiekuńczą teściową!!! To jest naprawdę wkurzające na dłuższą metę.Tyle tylko że mieszkamy 500 km od siebie i jak jade do niej to zaciskam zęby i zastanawiam się ile jeszcze wytrzymam.Mało że jest nadopiekuńcza (skoro karmie to muszę co chwile jesć , ciągle uważać żeby piersi nie przeziębić!!!!!!!!!!!), to chyba myśli,że nic nie potrafie zrobic przy Maćku.Ostatnio jak czopek wkładałam mu to mówi tylko zaciśnij pupkę-myślałam że mnie coś trafi!!!!!!! A przy kąpieli każdą moją albo męża czynność ubiega.Koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!TEŻ MACIE TAKIE TESCIOWE?
jeśli chodzi o jedzenie TAK TAK TAK
non stop mi gdera, że powinnam dużo jeść (zup) bo karmię
jak jedziemy do teściów, to czuję się jak tucznik:-) i non stop licytuję, że już więcej nic nie zjem
do reszty mi się nie wcina
Marlenka
Marcowa Mama 2006
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2006
- Postów
- 1 503
Po prostu rewelacja. Pomysłowość 100%. Mam nadzieję, że do nas też nie dotrze jakiś prezent - niewypał.mamuchna dała dla P przeogromny prezent - ptrzydatny jak cholera - czekoladę mleczną.
lolcia81
Podwójna szczęśliwa mama!
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 109
No to mamuchna sie popisała , teraz pewnie będzie sie chwalić jaka z niej dobra babciamamuchna dała dla P przeogromny prezent - ptrzydatny jak cholera - czekoladę mleczną.
magdalenaB
marcowa mama 06'
hehe ja takiego prazentu obawiam sie ze strony prababci bartka ;-)
juz raz od niej taki dostal, zaraz po przywiezieniu ze szpitala nawet ja go nie jadlam bo jeszcze karmilam i martwilam sie o zatwardzenie u maluszka
juz raz od niej taki dostal, zaraz po przywiezieniu ze szpitala nawet ja go nie jadlam bo jeszcze karmilam i martwilam sie o zatwardzenie u maluszka
Donatella - a nuż coś fajnego wyszuka ;-) ;
babcia Piotrka zawsze jak nas widzi daje nam gorzką czekoladę Wedla (przeterminowaną) i mówi "Żeby wasze życie było takie słodkie jak ta czekolada" hi hi - co najfajniejsze ona naprawdę dobrze nam życzy ;-)
babcia Piotrka zawsze jak nas widzi daje nam gorzką czekoladę Wedla (przeterminowaną) i mówi "Żeby wasze życie było takie słodkie jak ta czekolada" hi hi - co najfajniejsze ona naprawdę dobrze nam życzy ;-)
reklama
K
kasiula matula
Gość
wypasiony prezencik nie ma co he he hi
Podobne tematy
Podziel się: