reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Teściowie

KingaP pisze:
8) 8) 8)

nie wiem czy Wy też, ale ja jestem bardzo uczulona na "spieszczanie" i piskliwy ton do Karoliny.
umówiliśmy się z Rafim, że jak moja mama będzie wpadała w "trans" to ja jej zwrócę uwagę, a Rafał swojej... znajomym-pierwsze z nas ::0
i wczoraj oczywiście też była akcja. Karolina śpiąca, trze oczka, Rafał wychodzi z nią, przechodzi koło teściówki, a ona: idziesz PAć? (nie zjadłam S ::) ) Rafał na to: idzie, ale spać!!!
Może ja jakaś nadwrażliwa jestem, ale bardzo nie lubię jak ktoś pieści się do dzieci. Sama rozmawiam z cudzymi dziećmi jak z dorosłym (takim tonem), i z Karolą też... :)

Kolejny "mądry" pomysł (to dotyczy mojej teściowej i Rafała teściowej też ::) )
Karola u babci na ręku. Babcia podchodzi do np. któregoś wujka i mówi: KOPNIJ WUJKA!!! i rusza nóżką Karoli i "kopie" wujka!!! wrrrr. Nie cierpię tego.

nooo, koniec na raie :)
Kinga skąd ja to znam, swojej teściowej nie mogę wiele zarzucić ale to co napisałaś to jakbym na moja patrzyła,to samo  ;)


 
reklama
No tak, akcja z "kopniakiem" u nas też była wczoraj przerabiana. A mnie jeszcze wkurza jak teściowa nie zwraca się do malej po imieniu tylko "NIUŃKA" i może to powtarzać 30 razy na minutę. Cholera mnie bierze jak to słyszę. Już zwracałąm jej uwagę że ona ma bardzo ładne imię ale nic nie pomaga. Usłyszałam tylko, że Klaudia to tak trudno się wymawia.
 
Kasiula: głupio mi aż pisać, ale jak się wyżalę to może prędzej mi minie, bo trzyma mnie to w nerwach od poprzedniej soboty. zatrzymała mi wózek w sklepie i kucnęła przy Piotrku i pieprzy do niego: wnusiu mój kochany,t o ja twoaj kochana babcia, widzisz nie mogę cię nawet wziąc na ręce, bo mi NIE POZWALAJĄ". mi szczęka opadła, obiła siękilka razy o podłogę, ludzie przechodzący dziwnie na mnie patrzyli, Piotrek się rozryczał, bo mu jakiś pbabsztyl kolorowe cuda w sklepie zasłonił. odeszłam nie oddzywając sięnic. zadzwoniłam od razu do Krzyśka. wieczorem Krzyseik poszedł do tej idiotki coby zrobić porządek. a ona to tak poodwracała, że wsyzsło na to , że niewiadomo o co sięjej czepiam, że jestem jakąś paranoiczką. Krzysiek przyszedł niesamowicie wqrw... do domu. powiedział, że doskonale wiedziała opo co przyszedł, ale przy mężusiu ukochanym i synusiiu odwróciła wszystko, ze ona tak biedna jest, a my tacy wyrodni. oczywiście synuś i mężuś wzięli jej stronę. teraz nikt z ich rodziny nie odpowiada mi na dzień dobry, więc ich zlewam i udaję że ich nie widzę patrząc im prosto w oczy. skończyła się grzeczna i wychowana Kasia.
 
kaśka Ty to masz przerąbane z teściową...i jak tu nie wierzyć w kawały o teściowych ???
Bądź dzielna i zlewaj ich, na pewno Tobie to pomoże a im to kij w d***
 
kaśka nie zazdroszczę...swoją drogą co za porąbana kobieta...na twoim miejscy wszelkie próby bycia miłą schowałabym gdzieś głęboko do szuflady,wszystko ma przecież swoje granice, najważniejsze jednak,że twoje kochanie cię wspiera :)
 
mnie strasznie denerwuje jak ktos mowi do Zuzi tak jakos nie po polsku nie wiadomo jak ;D ;D ;D dobrze ze nie mam tutaj nikogo takiego kto by tak mowil do niej :)

Kaska ja naprwde wspolczuje Ci takiej tesciowej. to jest bardzo przykre co piszesz ale ciesz sie ze Twoj M nie jest taki jak ona ::)
 
kaśka to naprawde uciążliwa sytuajcia ale bądz dzielna
mieszkacvie w jednym miescie z tesciwoą???

dzis moja tesciowa zadzwonila do mnie a w sumie do swojej córkki ktora jest u mnie
oficjalnym tonem powiedziala dzien dobry i ze chce rozmawiac z corka potem ja zrypala ze u mnie siedzi jak dobrze wie ze przyjechala mi pomoc przy malej bo chcialam sobie posprzatac po przyjedzie wszedzie pelno kurzu
dziwna kobieta
 
oj kasiczku (i jeden i drugi ;) ) wy to macie przechlapane ale twoja tesciowa kaska76 to juz przegina masakrycznie!! i racja by ich nie zauwazac! bo gadanie juz tu chyba nic nie pomoze  :(

kasiula: twoja tesc. to chyba nie miala powodu by sie powkurzac to zadzwonila do ciebie  :laugh:

kingus: te pieszczenia do dzieci strasznie potem kalecza ich wymowe, tez tego nie znosze i umnie w domu nigdy tego nie bylo (mi rodzice tez mowili do mnie i mojego brata "normalnie" i to pomoglo nam sie szybko nauczyc mowic) ale u mojego tescia to .... on mowi do bartka: gagu, gaga, gugu, gigi, gogo, lolo, li...
i tak mu spiewa i opowiada "bajeczke" nazywa to mongolskim jezykiem, i nic dziwnego ze mojego M bratanica ma 1,5 roku i na babcie mowi "kaka" albo "nie nie nie" to jedyne slowa jakie umie, a jak kiedys mowilam od niej normalnie to byla przerazona bo nie wiedziala o co mi chodzi

 
reklama
Do góry