dziewczynki muszę się wyżalić, bo już sama nie wiem co zrobić. wczoraj nawiedziła nas jej wysokość mamuchna. była aż 20minut. Piotrka nie wzięła na ręce, jak zaczął marudzić (miał gorączkę_, to kazała go zanieść do mnie, bo to matka się ma zająć dzieckiem. była oczywiście pretensja, że jak się zajmowałam dzieckiem skoro jest chore. nie wzięła tylko pod uwagę tego, że to jest bakteria ze szpitala. potem Krzysiek się spytał czemu nie przychodzi częściej, czemu nie bierze Piotrka na spacery. a ona odpaliła, że nie ma czasu i jest zxmęczona po pracy. powiedziała, że to Krzysiek z Piotrkiem powinien do niej przychodzić. na to Krzysiek, że woli z małym na dwór iść niż po ludziach łazić. dowealił jeszcze, że dla nie swoich wnuków to ma czas. a w sumie to przyszła pożyczyc torbę dla swojego ukochanego synusia - więc to chyba był faktyczny powód wizyty.
reklama
anian
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2005
- Postów
- 3 231
Jak czytam co teściowe wyprawiają to aż mi się włos na głowie jeży ;D Cieszę się, że moja jest daleko,bo wogóle nie interesuje się wnuczką, a jak byłaby na miejscu i wykazywałaby tyle zainteresowania co teraz to byłabym stałą "pisaczką" na tym wątku
kaśka współczuję...
kaśka współczuję...
K
kasiula matula
Gość
kaska jestem w szokuale tak naprawde nie wiem co gorsze nachalna tesciowa czy olewająca ![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
K
KingaP
Gość
anian pisze:Jak czytam co teściowe wyprawiają to aż mi się włos na głowie jeży ;D Cieszę się, że moja jest daleko,bo wogóle nie interesuje się wnuczką, a jak byłaby na miejscu i wykazywałaby tyle zainteresowania co teraz to byłabym stałą "pisaczką" na tym wątku![]()
kaśka współczuję...
masz rację ania!
a mój rafi wczoraj był w Niemczech szukac samochodu i ledwo przekroczył granicę, uż ył telefon z pytaniem kiedy odstawi ich samochód???? Ja nie wiem, czy ta kobieta chce nam pokazać, że ma rację???
A byliśmy zmuszeni znowu pożyczyć samochód, bo inaczej Rafał nie dałby rady pojechać...
Kiedy my się uniezaleznimy pod tym względem?
A najgorsze jest to, że Rafał nic nie znalazł do kupienia!!!
asioczek
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2005
- Postów
- 3 674
A mi sie tesciowa zepsula ...
Przed ciaza byla ok, moze troche zbyt slodkopierdzaca i chcaca mnie zaglaskac na smierc, ale dalo sie to przezyc. A teraz na sama mysl o wizycie u tesciow lub telefonie kontrolnym wlos mi sie jezy. Co chwile slysze nie chce sie wtracac ALE. Dostaje 100 rad na minute.
Maja skazowiec wiec ja mleka nie jem (dodam, ze skaze ma najprawdopodobniej po mezu ktory do teraz mleko nie do konca dobrze toleruje) a tesciowa radzi zeby malej dac butle krowiego mleka to sie szybciej uodporni ... A jak placze, bo ma kolke to nalezy polozyc w pokoju i drzwi zamknac jak sie zmeczy to przestanie plakac. Do mnie dzwoni a raczej do meza, bo ja juz telefony od tesciow przestalam odbierac i sie pyta co jadlam na sniadanie, obiad, kolacje i dlaczego litra mleka dziennie nie pije. Dzwoni rowniez do mojej mamy, zeby krnabrna corke naprostowala. Na szczescie moja mama trzyma moja strone i sie w moje menu nie wtraca. A i tak hitem jest rada, ze na kolke to ona najmlodszemu dziecku kilka kropel spirytusu podawala ...
A przed urodzeniem Majki uwazalam ze mam cudowna tesciowa.
Przed ciaza byla ok, moze troche zbyt slodkopierdzaca i chcaca mnie zaglaskac na smierc, ale dalo sie to przezyc. A teraz na sama mysl o wizycie u tesciow lub telefonie kontrolnym wlos mi sie jezy. Co chwile slysze nie chce sie wtracac ALE. Dostaje 100 rad na minute.
Maja skazowiec wiec ja mleka nie jem (dodam, ze skaze ma najprawdopodobniej po mezu ktory do teraz mleko nie do konca dobrze toleruje) a tesciowa radzi zeby malej dac butle krowiego mleka to sie szybciej uodporni ... A jak placze, bo ma kolke to nalezy polozyc w pokoju i drzwi zamknac jak sie zmeczy to przestanie plakac. Do mnie dzwoni a raczej do meza, bo ja juz telefony od tesciow przestalam odbierac i sie pyta co jadlam na sniadanie, obiad, kolacje i dlaczego litra mleka dziennie nie pije. Dzwoni rowniez do mojej mamy, zeby krnabrna corke naprostowala. Na szczescie moja mama trzyma moja strone i sie w moje menu nie wtraca. A i tak hitem jest rada, ze na kolke to ona najmlodszemu dziecku kilka kropel spirytusu podawala ...
A przed urodzeniem Majki uwazalam ze mam cudowna tesciowa.
sylwia532
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2005
- Postów
- 3 552
mnie wkur............. na maksa jak maly ma czkawke ze cukru mam dac
nie moge tego sluchac
a najlepsze jest to jak maly zasypia a ona wlazi do pokoju i wola kacper kacper i go szturcha-mowie jej ze ma go zostawic bo spi albo ze zasypia
zawsze mowie to lagodnie ale jak za 10 razem nie zrozumie to jestem zmuszona podniesc ton glosu
cos mi wspominala o rosole :
![Mad :mad: :mad:](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zaznaczam moje dziecko ma 2 miesiace
mam nadzieje ze maz szybko po mnie przyjedzie i j bede najdalej jak sie da od tesciowej 2000tys kilometrow ;D
nie moge tego sluchac
a najlepsze jest to jak maly zasypia a ona wlazi do pokoju i wola kacper kacper i go szturcha-mowie jej ze ma go zostawic bo spi albo ze zasypia
zawsze mowie to lagodnie ale jak za 10 razem nie zrozumie to jestem zmuszona podniesc ton glosu
cos mi wspominala o rosole :
zaznaczam moje dziecko ma 2 miesiace
mam nadzieje ze maz szybko po mnie przyjedzie i j bede najdalej jak sie da od tesciowej 2000tys kilometrow ;D
sylwia532
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2005
- Postów
- 3 552
asioczek chcialo by sie to skomentowac ale nie bede................
rozbawil mnie tekst o spirytusie ;D-to na kolke tak?
i dziwic sie ze tyle w polsce pijaczkow a to na kolke przeciez
wiadomo malemu kilka kropel starczy a starszemu litr
;D ;D ;D dobre spirytus na kolke
zajebiste te nasze tesciowe
rozbawil mnie tekst o spirytusie ;D-to na kolke tak?
i dziwic sie ze tyle w polsce pijaczkow a to na kolke przeciez
wiadomo malemu kilka kropel starczy a starszemu litr
;D ;D ;D dobre spirytus na kolke
zajebiste te nasze tesciowe
benita_29
Marcowa mama 2006
Dobreeeeee!!! :asioczek pisze:A i tak hitem jest rada, ze na kolke to ona najmlodszemu dziecku kilka kropel spirytusu podawala ...
reklama
katiNJ
Fanka BB :)
Moja tesciowa przylatuje juz 8 lipca. Pomalu zaczynam miec stracha ze zacznie mi sie wtracac do dziecka i pouczac :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kinga, nie rozumiem dlaczego tesciowa boli fakt ze pozyczyla wam auto. Pisalas ze tesc na morzu i samochod nie uzywany. Dziwni ludzie.
Spirytusu to niech sie sama szanowna tesciowa napije ;D Kurcze czego te baby nie wymysla.
Moja mama opowiadala ze moja babcia ( mamy tesciowa) kiedy bylam mala i plakalam doradzala zeby mnie przez stare kalesony przeciagnac (wsadzic jedna nogawka a wyjac druga wyjac) ;D Moze sprobujemy dziewczyny ;D ;D ;D Nieststy mama nie probowala wiec nie wiem czy sposob dziala ;D
Kinga, nie rozumiem dlaczego tesciowa boli fakt ze pozyczyla wam auto. Pisalas ze tesc na morzu i samochod nie uzywany. Dziwni ludzie.
Spirytusu to niech sie sama szanowna tesciowa napije ;D Kurcze czego te baby nie wymysla.
Moja mama opowiadala ze moja babcia ( mamy tesciowa) kiedy bylam mala i plakalam doradzala zeby mnie przez stare kalesony przeciagnac (wsadzic jedna nogawka a wyjac druga wyjac) ;D Moze sprobujemy dziewczyny ;D ;D ;D Nieststy mama nie probowala wiec nie wiem czy sposob dziala ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 615
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 171
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 245
Podziel się: