reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Teściowe...

andariel Tomek jest mega zbulwersowany i ciśnie teściowej teść z resztą też, ale co z tego skoro ona nie lubi ANI SWOJEGO SYNA ani mnie... jak można własnego syna nie lubić?? Tym w ogóle ze T jest naprawde super facet !! a ona swojego pierworodnego nie lubi !! Toleruje nas tylko z uwagi na Olkę, bo nią jest oczarowana... ale ja jak to ja w ramach skrytej złośliwości, jak wiem w jakich godzinach tesciowa jest w domu, to nas nie ma, i wracamy jak teren sie oczyszcza albo pora kompania, co by to za dużo nie widziała mojej córci, żeby nie miała przyjemności :D ;)
 
reklama
o jezulku, ale Wy się macie z tymi teściowymi! moja, chociaż upierdliwa, to przy Waszych Anioł:/

Doggi - współczuję i wyobrażam sobie jak się czujesz nie mogąc powiedzieć co czujesz...
Moon - rozwaliłaś mnie tą kąpielą w umywalce:))))
Andariel - będziemy niedaleko na wakacjach - w Rewalu:)
 
o, Rewal tez miło wspominam:tak:pewnego Sylwestra spiłam się tam kubkiem grzańca galicyjskiego i śpiewałam i rzygałam:zawstydzona/y: - a wszystko trwało jakąś godzinkę:-Dszybkie powitanie nowego roku;-)a kiedy Silva tam będziecie?
 
Andariel - oj tam... byłaś na wycieczce w Rydze w Sylwestra jedynie...;-)
Doggi - oczom nie wierzę, ja tak jak reszta Dziewczyn bym nie wytrzymała ani minuty z taką Teściową, gdybym miała na klepisku spać. Nie do końca rozumiem dlaczego Twój Ślubny z którym również nie przepada :szok: naraża Ciebie na takie traktowanie......:crazy:
Moja Matka - jak zwykle - fochy, spiskowa teoria dziejów i takie tam. No i się trzeba 10 razy zastanowić zanim się człowiek odezwie - ostatnio się przypięła do Taty Młodej.....:nerd:
 
czytam wasze wypowiedzi dziewczyny i powiem wam że jestem szczęściarą, moja teściowa jest super extra, jesteśmy dobrymi przyjaciółkami, może dlatego że norweska mentalność jest inna? A moja mama z M dogaduje się znakomicie, więc my nie znamy tego problemu.
 
Andariel - no to ładne masz wspomnienia:))) my jedziemy 14-21 lipca
Fausta - to szczęściara z Ciebie:)
Forever - Ty to masz neverending story;)
 
Robimy porządki, bo kupiliśmy szafę i dziś ojciec K. wywiózł większośc meblościanki. Więc szał - przekładanie, układanie itd. Wszystko to robi K., ja siedzę i zdycham, więc tylko czasem odpowiem na jakieś pytanie, w sensie, co gdzie wsadzić.
W pewnym momencie K. bierze jakiś karton i zagląda do środka, po czym pyta:
- A co to za maleńkie filiżanki i spodeczki? I imbryczek jakiś?
- To są te rzeczy, które twoja mama kiedyś mi pokazała, ja jej powiedziałam, że mi się nie podobają, a ona nam to później na rocznicę dała.
-... aha...
 
reklama
O nieźle :-)

Moi teściowe z kolei olali Majkę po całości, mieszkają na jednej ulicy a nie byli u nas chyba od urodzin, czyli dwa miechy, jak już to ja czasem zaszłam do nich będąc na spacerze... nawet nie zadzwonią zapytać co u Niej... a teścia dziś widziałam kolejny dzień w sklepie na osiedlu, T jak go zobaczył odjeżdżającego w samochodzie to się nieźle wkuźwił - dziadziuś po piwko to sobie przyjechała ale do wnuczki nawet nie zaszedł... stwierdziliśmy że skoro tak to bez łaski i też przestaliśmy chodzić to wczoraj mamunia (teściowa) dzwoni i pyta czemu się nie odzywamy, T jej na to że nie może gadać bo jest w Ikei i więcej już nie zadzwoniła a zapytała tylko "z kim dziecko" tak jakby dziecko nie miało imienia to raz, a dwa że z kim niby miałaby być, to nie pies którego można komuś podrzucić, choć w jej mniemaniu chyba tak... ooooj i już mam podniesione ciśnienie :wściekła/y:
 
Do góry