Temat wspomnieniowy, watki połaczone z czasu naszych ciąż.

[Moniś77]

Ja tez lykam fenoterol i mam odpoczywać. lekarka pozwoliła mi chodzic jednak na krótkie spacerki. chodze tez raz w tygodniu do szkoły rodzenia tzn mężus mnie wiezie, nie ćwicze tylko słucham części teoretycznej. Jak się lepiej czułam wybrałam się dwa razy na zakupy. Kupiliśmy wtedy wózek, fotelik do samochodu. pojechaliśmy do konkretnego sklepu i po konkretny model, więć szybciutko załatwiliśmy sprawę. Drugi raz wybrałam się z mamą do calineczki po ubranka, też poszło sprawmie bo miałam ze sobą listę. Tez chciałabym sobie móc pobuszować po sklepach ale cóż. Wierzę że nasze dizdzie nam się odwdzięczą i urodzimy śliczne zdrowe bobaski.
A teraz zmierzam do łóżka z Twoim Stylem, Dzieckiem, Mam Dziecko ;D
Pozdrawiam

 

[hogata]

Śledze ten watek od poczatku tak dla własnej wiedzy. I wiecie co? Tak sie zastanawiam, bo mi sie czasami brzuszek napina. Tak jakby sie zściagał i naprezał (taka mała napieta pileczka mi sie robi). Poniewaz zaraz mi to przechodzi i nie jest regularne wiec sie tym raczej nie martwiłam. No i tak sobie mysle czy moze sa to te skurcze? A moze cos innego? Moze któras rozwieje me obawy. Ide we wtorek do gina na kontrole to spytam jeszcze.
Miłego dnia

 

[PaulaC]

Ja myślę, że to właśnie skurcze ciążowe, tak jak piszesz jeśli są nieregularne i nieuciążliwe to wszystko O.K.
Właśnie ja tak miałam.
Powiedz o nich lekarzowi, niech wie, że są bo u niektórych przyszłych mam wywołują skracanie i rozwieranie się szyjki macicy, a u innych to po prostu jedna z ciążowych dolegliwości.

 

[wronka]

Aletka.....suuuuuuuuper....gratulacje...jestem pod wrażeniem...piękne zdjęcia...

 

[gumecka]

Jja juz widzialam gdzies te zdjecia wczesniej, bardzo mi sie podobaja,szkoda ze ja nie mam takiej sesji i bardzo ladne ciuszki.

 

[Joa]

Hej Karola! z tego co pamiętam to przebieg naszych ciąż był mniej więcej podobny i po ost. wizycie okazlo sie ze pomimo dosc czestych skurczykow szyjka mi sie wydluzyła?? Tez tak miłaś wcześniej , nie? z tym ze moj gino tego feno.. mi nie przepisuje tylko nospe i powiedzial ze jak teraz beda sie b. czesto powtarzac to jednak lepiej pojechac do szpitalka i nie czekac za dlugo az przejda.. najgorzej ze jak mam te skurcze to i cisnienie na pecherz tez w tym momencie okrutne i zażartowałam ostat. że chyba jakies pampersy dla siebie zakupie.. na szczescie te skurcze krotko trwaja i jakos przetrzymuje :-)
pisałas ze homeoptia Ci pomogla ja akurat teraz nic nie biore( niestety skutkiem tego oprycha pod noskiem wróciła) ale moze w tekim razie wybiore sie do swojej lek. homeo. bo myślalam zeby tez cos na porod zalecila - tylko czy ja bede miala glowe wtedy zeby odp. to brac??? lepiej by miec polożną co stos. homeopatie.. upss troche z wątku skreciłąm..
a u mnie zanosi sie na burze.. to pirwsza burza by byla malenstwa..

 

[Karola291]

Hej dziewczyny

Hogata, te skurcze co masz dopóki są nieregularne to całkiem noramlna sprawa przygotowująca nas do porodu a właściwie naszą macicę. Ale dla pewności powiedz lekarzowi.

Joa, u mnie też tak było szyjka mi sie wydłużyła po braniu fenoterolu ale jak pisałam ja wspomagam sie homeopatią. Ale dzięki temu moge juz się poruszać i chodzic na spacerki super bo pogoda dopisuje . A ty nadal leżysz czy juz masz pozwolenie na spacerki?
Ja jutro wybieram się na przegląd wózków choc lekarz powiedział mi , że zakupami to raczej ostrożnie.
A Joa na kiedy mas termin bo mamy prawie identyczny suwaczek?

Pozdrawiamy

 

[Joa]

Hej brzuchatki ze skurczykami..
wczoraj nawet jakos spokojniej bylo..tylko pod wieczor mnie dopadlo! ale samam sobie winna bo troche lazilam.. ciesze sie ze te skurcze nie zawsze wiaza sie ze skracaniem szyjki!
Karolu pomimo tych skurczykow to mam pozwolenie na spacerki i korzystam choc sama pewnie tez to odcz. ze dlugodytansowce to my juz nie jestesmy.. a termin mam na 18.06 a widzialam na liscie ze Ty na 16 wiec bliziutko!

 

[dawidowa]

Ja tak jak Hogata,nie jestem pewna czy moje skurczyki są skurczami.Na początku myslałam,że to mały tak się wystawia nogą lub tyłkiem i "napina" mi brzuch,bo zazwyczaj to on się tak napnie z boku,z jednej strony,nie cały.Czy to są te skurcze?W ciągu dnia dosyć często mi się to zdarza-ok 10 razy i trwa dosłownie chwilkę.

 

[Moniś77]

Mi też się nie napina cały brzusio tylko z prawej strony a właśnie po prawej siedzi sobie synuś.Na początku też mi się wydawało, że to dzidziuś pupkę wystawia ale akurat stało się to podczas wizyty i lekarka poweidziała, że to są skurcze. Zazwyczaj to mija jak zmienię pozycję i też trwa chwilkę. Czasmi też mi się wydawało,że brzusio ciągnie w dół. Odkąd biorę fenoterol zdzarza się to zdecydowanie rzadziej. Umnie dodatkowo skróciła się trochę szyjka dlatego dostałam fenoterol. Dawidowa więc jak możesz staraj się odpoczywać a wszystko będzie dobrze
DOdatkowo biorę jeszcze Magne B6 i nospę forte.