reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Temat wózkowy :)

Może być spacerówka i przodem i tyłem, a gondola przy Mamie :)
My mamy zamontowaną spacerówkę tyłem, a Franek sobie klęczy i wygląda zza oparcia ;) Tak lubi najbardziej. Ale prawda taka, że my już od paru miesięcy tylko pojedynczy wózek używamy. No ale mimo wszystko przez rok była mega wygoda :)
 
reklama
stelaż może nie wygląda na mocny , ale za to dużo miejsca w gondoli :)
wózki.jpg
 

Załączniki

  • wózki.jpg
    wózki.jpg
    39,9 KB · Wyświetleń: 127
moja mama twierdzi że mnie do roku w gondoli woziła,a dopiero później w sportówce (czytaj spacerówce) i zawsze wydawało mi się to podejrzane, bo Ignacy jak miał 5 miesięcy, to by mi już z tej gondoli wyszedł, bo nie było szelek, ale moja sąsiadka też woziła córkę w gondoli do roku i mała Zosia super leżała tam sobie na brzuchu, podparta rączkami i się uśmiechała, a później po gondoli zaczęła na nogach chodzić :)
 
alesia, ja mam nawet zdjęcia jako niespełna roczniak siedzący w gondoli, przypięta szelkami :D jakiś czas temu widziałam dziecko jeżdżące w ten sposób :p
 
Dzięki dziewczyny :) najbardziej choruje na fioletowy kolor ale same dziewczynki widzę w fioletowych wózkach. Wózek planuje zamówić w lutym gdzieś w połowie albo jak już mały bedzie na świecie bo ostatnio kupilam w grudniu i mi gwarancja przepadla za szybko .
 
Monika, Franek ma równo metr :)
Fakt, że w spacerówce podnóżek był dla niego już ciut za wysoko, ale nogi sobie pod spód (do koszyka) wyciągał. Zresztą zazwyczaj jeździł tyłem, klęcząc - takie miał widzimisię ;)
A teraz to już praktycznie podwójnego nie używamy. Posłużył nam jako podwójny przez rok, czyli do momentu, kiedy Franek 2,5 roku mniej więcej skończył. Potem już do przedszkola poszedł i jeżdżę wózkiem jako pojedynczym :)
 
reklama
Po oględzinach i poczytaniu opinii padł nasz faworyt Mutsy Evo. Wózek jest określany mianem "galeriowego" przez zerową amortyzację. Niestety...

Podczas wizyty w sklepie wpadła nam w oko Mura 4 PLUS od Maxi Cosi. O mały włos jej nie kupiliśmy, bo była "super promocja" - gondola+spacerówka+Quinny Zap łącznie za 2600 zł. ;) W domu przewertowaliśmy internet i okazało się, że cena faktycznie niezła, ale nie najlepsza. Babeczka zachwalała też wózek polskiej firmy - Bebetto Luca. Podwójna amortyzacja (regulowana), całkiem przyjemny wygląd i fajna cena - bo za zestaw gondola+spacerówka+dodatki 1300 zł. W internecie o nim jest niewiele opinii, a jak już są, to różne - jak to bywa.

Zna ktoś, a może używa/używał któryś z tych wózków?
 
Do góry