A mnie mój małżon wczoraj rozbroił - byliśmy na Szkole Rodz. i babka puściła film (1,5 godz.) o kąpaniu, przewijaniu pieluch, rozbieraniu i ubieraniu malucha, kalendarzu szczepień, dolegliwościach, jak urządzić pokoik itp. ..... (nie powiem bo nudny był strasznie i stary bo chyba z przed 10-15 lat!!) i w pewnym momencie ja słyszę takie - na szczęście nie głośne - chrapanie!!!! Jak go siekłam pod żebro to zaraz się obudził, a później mi powiedział że od początku filmu walczył żeby nie zasnąć
Ręce mi opadły!
Ręce mi opadły!