reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tatusiowie...

A mnie mój małżon wczoraj rozbroił - byliśmy na Szkole Rodz. i babka puściła film (1,5 godz.) o kąpaniu, przewijaniu pieluch, rozbieraniu i ubieraniu malucha, kalendarzu szczepień, dolegliwościach, jak urządzić pokoik itp. ..... (nie powiem bo nudny był strasznie i stary bo chyba z przed 10-15 lat!!) i w pewnym momencie ja słyszę takie - na szczęście nie głośne - chrapanie!!!!:-D:szok::-D:szok::-D:szok: Jak go siekłam pod żebro to zaraz się obudził, a później mi powiedział że od początku filmu walczył żeby nie zasnąć :-D:-D:-D
Ręce mi opadły!
 
reklama
A mnie mój małżon wczoraj rozbroił - byliśmy na Szkole Rodz. i babka puściła film (1,5 godz.) o kąpaniu, przewijaniu pieluch, rozbieraniu i ubieraniu malucha, kalendarzu szczepień, dolegliwościach, jak urządzić pokoik itp. ..... (nie powiem bo nudny był strasznie i stary bo chyba z przed 10-15 lat!!) i w pewnym momencie ja słyszę takie - na szczęście nie głośne - chrapanie!!!!:-D:szok::-D:szok::-D:szok: Jak go siekłam pod żebro to zaraz się obudził, a później mi powiedział że od początku filmu walczył żeby nie zasnąć :-D:-D:-D
Ręce mi opadły!
no jak był nudny;-)nie mozęsz mieć pretensji :-p takie filmy potrafią uspic - juz sobie wyobrażam postPRL-oweskie urzadzenie pokoiku dziecięcego:dry:brrr;-):-)
 
Niekat - wybaczyłam oczywiście bo mnie też nie zafascynował ten film. A pokoik dziecięcy - tapeta w blade paskudne miśki, jak było o przebieraniu to dali bobasa który już raczkował - to z takim to można już bezstresowo manewry robić! Mogli dać film z takim tyle co urodzonym bobasem (z takim 3 miesięczym dam se przecież rade!)
No i jak było o myciu pisiuni to też właśnie mówili żeby pomiędzy nie myć! No i widzicie, zgłupieć można!
 
no właśnie:szok: Ale to był film prehistoryczny - z 10-15 lat temu :szok:, W sumie w jakiejś gazecie też kiedyś wyczytałam że przez pierwszy tydz nie myć wewnątrz bo te mazie płodowe niby chronią.
Głupie to wszystko, morał z tego taki że nie należy słuchać typowo-edukacyjnych nauk tylko doświadczonych mamusiek! :-)
 
Ninja tylko czy mąż bierze pod uwagę,że może nie mieć wtedy kondycji na taki maraton?:-D.


Myślę, że będzie miał - on ma taki tryb życia - nawet chodzi 2x w tygodniu na basen na 6.00 rano! (zawsze mu mówię, że mi to by musiał przynajmniej 500 zł zapłacić , żebym poszła na 6, hahahahahah) - a maratony też biega.
U nas to ja taki leń, odżywiający się colę i chipsami :-D (no teraz to nie oczywiście) , a on to na śniadanie musli, jogurty i inne świństwa... :baffled: , no i nie pali (a ja paliłam 10 lat prawie :zawstydzona/y:)
 
Myślę, że będzie miał - on ma taki tryb życia - nawet chodzi 2x w tygodniu na basen na 6.00 rano! (zawsze mu mówię, że mi to by musiał przynajmniej 500 zł zapłacić , żebym poszła na 6, hahahahahah) - a maratony też biega.
U nas to ja taki leń, odżywiający się colę i chipsami :-D (no teraz to nie oczywiście) , a on to na śniadanie musli, jogurty i inne świństwa... :baffled: , no i nie pali (a ja paliłam 10 lat prawie :zawstydzona/y:)
skuli zawodu to chyba nawet musi trzymac forme ponad norme,nie;-)ale fajnie tak - mój to leń patentowany jesli chodzi i takie rzeczy a na śniadanie to fajeczka i jajecznica na kiełbasie...:dry:to ja juz bym predzej wstała na ten basen (no może nie na 6) ale jak tylko widzi ze buduje się gdzies nowa siłka to zaraz mówi że bedzie pierwszym klientem a potem zapomina co mówił:-p
 
Niekat - ale pojechałaś po mężusiu :-):-D:-) Mój co prawda czasem chodzi na basen, ale dzień u niego zaczyna się koło 9 (lub jeśli np sobota czy niedziela to 10-11) więc o tej porze to by na pewno na basen nie poszedł.
A jeszcze kilka lat temu to siłownia, zero tłuszczów itp. a teraz ....... frytaski, piwko, pizza :tak::-D:tak:
 
reklama
Moj też by tylko jadł frytki pizze zapiekanki piweczko i co? I jest chudy jak niewiem co chudy i wysoki taki patyczak :p:p ale w sumie tez bym chciała sie opychac i wygladac szczupło zwłaszcza , ze on ZAWSZE! jest głodny nie ważne, że przed 30 minutami zjadł 3 porcje frytek :p:-p
 
Do góry