reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tatusiowie...

Moj też by tylko jadł frytki pizze zapiekanki piweczko i co? I jest chudy jak niewiem co chudy i wysoki taki patyczak :p:p ale w sumie tez bym chciała sie opychac i wygladac szczupło zwłaszcza , ze on ZAWSZE! jest głodny nie ważne, że przed 30 minutami zjadł 3 porcje frytek :p:-p
Sabincia jak ja się zaczynałam ze swoim spotykać to istna porażka,nie mogłam patrzeć na niego,wyglądał jak dzieciak,ważyliśmy po 58kg,a teraz ja ze swoją ciążowa wagą nie mogę go dogonić:-D.Z sezonu na sezon wymienia spodnie bo się w nie przestaje mieścić i ostatnio jego ulubione jeansy nie wytrzymały i porwały się na dupie:-),majtki też co rusz to mu większe kupujemy.Stare koszulki są obcisłe:-).I niech mi ktoś powie,że ma ze mną źle!Poprawił się i wygląda jak facet,a nie wymoczek:-D
 
reklama
Sabincia, napisz mi jeszcze ze Twój Mężczyzna studiuje ta informatyke na UJ... i okaże się że mamy wspólnych znajomych ;)

Mój mąż szanowny pasjami siedzi przy komputerze, bo oprócz tego że to jego praca to także i pasja. W Ogame ciupał przed urodzeniem Irenki, potrafił wstawać w środku nocy i wysyłać flotę :baffled: Ale jak urodziła się Irenka to rzucił grami i poświęcił sie wychowywaniu dziecka ;-)
 
Sabincia, napisz mi jeszcze ze Twój Mężczyzna studiuje ta informatyke na UJ... i okaże się że mamy wspólnych znajomych ;)

Mój mąż szanowny pasjami siedzi przy komputerze, bo oprócz tego że to jego praca to także i pasja. W Ogame ciupał przed urodzeniem Irenki, potrafił wstawać w środku nocy i wysyłać flotę :baffled: Ale jak urodziła się Irenka to rzucił grami i poświęcił sie wychowywaniu dziecka ;-)
Hehehe nie widac sporo mamy wspolnego Remeny ale moj misiak studjuje na Politechnice ale onw sumie nie lubi grac bardziej te wszytskie oprogramowania i wogole a czasem dla zabawy wysle mi meila z małym wiruskiem, którego sam zrobił i ma radoche :p
 
Sabincia jak ja się zaczynałam ze swoim spotykać to istna porażka,nie mogłam patrzeć na niego,wyglądał jak dzieciak,ważyliśmy po 58kg,a teraz ja ze swoją ciążowa wagą nie mogę go dogonić:-D.Z sezonu na sezon wymienia spodnie bo się w nie przestaje mieścić i ostatnio jego ulubione jeansy nie wytrzymały i porwały się na dupie:-),majtki też co rusz to mu większe kupujemy.Stare koszulki są obcisłe:-).I niech mi ktoś powie,że ma ze mną źle!Poprawił się i wygląda jak facet,a nie wymoczek:-D
Ja jak poznałam Miqela to był nizszy ode mnie ( mam 164 cm) i był grubiutki i miał długawe włosy ( Boże zabije mnie , że to napisałam hahaha) a teraz zrobił sie długi i szczup[ły hahaah :-):-D
 
Marteczka bo żonka dobrze gotuje widocznie to sie chłopina poprawił:-):-)
My to na początku smiesznie wyglądalismy ja 162 i 48kg teraz urosłam mam164:-) a mój byku 189 i 110kg wyglądałam przy nim jak laleczka i moi znajomi sie nabijali jak wy to robicie?? Kolo Cie nie połamie???:-) teraz wziął sie za siebie i way ok100 dalej jest wielki ale ja uwielbiam duzych, zbudowanych facetów
 
UF to dobrze ze nie jestem sama tzn moj maz:-) bo ten to tez ladnie przybiera:szok: kupowalam mu spodnie na 82 gora 84 a teraz 96 masakra:baffled::szok:
 
Dzieci rosną, mężowie rosną, tylko my jak zawsze - piękne i młode... :-D;-):-D

Sabincia, uffff, juz się obawiałam że mój mąż będzie gnębić Twojego w sesji zimowej ;-) Mój też programista, ale gierki owszem, wciągaja go i to bardzo.
 
reklama
Do góry