Tarnów

[smartka]

EWELKA tak, właśnie do Niej i to już w sumie od daaawna...
no ja Ci powioem, ze chciałabym tylko 14 ale raczej to będzie wiecej...podejrzana sprawa, tyję średnio ok 4 kg na miesiąc... Z tym, że ja liczę na to, ze Dzidzia "wyje" ze mnie szysbciutko wszystko - maaaaasę wody którą nachodzę....
Ewelinka a Ty też chodzisz do dr Baryły?

 

[smartka]

Ale masz śliczną córeńkę.... I jak ma duużo włosków kochana Niunia....
Ja już tak bardzo bym chciała utulić moją, choć cały czas do Niej mówię, zeby się nie spieszyła tylko niech ładnie poczeka choć do połowy lutego:-)

 

[AniaSm]

Haaaalooooo jest tutaj ktoś ze "starej" ekipy? Co się stało że Was nie ma?

Poza tym gdzie można kupic w Tarnowie lub okolicach wózki dziecięce NIE DROGIE. Bo przecież Mieszko ma ceny wyrąbane w kosmos... Sosnowscy nie lepsi....

hej
ja kupowałam wózek w hurtowni przy ul.Piłsudskiego , jak się z Mickiewicza skręca w prawo do Pałacu Młodzieży ceny mają przystępne a jak kupisz coś więcej to rabat dają :-)

 

[ewelina975]

EWELKA tak, właśnie do Niej i to już w sumie od daaawna...
no ja Ci powioem, ze chciałabym tylko 14 ale raczej to będzie wiecej...podejrzana sprawa, tyję średnio ok 4 kg na miesiąc... Z tym, że ja liczę na to, ze Dzidzia "wyje" ze mnie szysbciutko wszystko - maaaaasę wody którą nachodzę....
Ewelinka a Ty też chodzisz do dr Baryły?

Oj ja chodziłam do dr. Gąciarza a dr. Baryłową miałam okazję poznać w szpitalu zarówno przed jak i po porodzie. Naprawdę w porządku kobieta. Prowadziła ciążę mojej koleżanki i z tego co wiem była zadowolona. Nie martw się kilogramami, jeśli bedziesz karmić piersią to schudniesz szybciuteńko

 

[ewelina975]

Ale masz śliczną córeńkę.... I jak ma duużo włosków kochana Niunia....
Ja już tak bardzo bym chciała utulić moją, choć cały czas do Niej mówię, zeby się nie spieszyła tylko niech ładnie poczeka choć do połowy lutego:-)

A dziękuję Ty też się doczekasz zobaczysz Ja też gadałam do brzuszka :-) i tyle wygadałam, że mała urodziła się 2 tygodnie po terminie

 

[Magalita]

Hej dziewczyny!!!
Ja też jestem z Tarnowa i chciałabym do was dołączyć :-) bo mam m.in. parę pytań...

Może najpierw coś o sobie...
Jestem w 34 tygodniu ciąży a dokładnie 33 tygodnie i dwa dni. Spodziewamy się chłopca ;-) ogólnie wszystko jest ok tylko muszę leżeć, zażywać garść leków no i wytrzymać jak najdłużej bo Małemu cosik się spieszy na ten świat :-)

Możecie mi powiedzieć czy na tym wątku pojawił się temat porodu na Nowym Szpitalu?? i mniej więcej która to strona?? Byłabym wdzięczna za informację :-) a jeśli nie było to co możecie powiedzieć?? I czy wiecie coś na temat dr Doroty Gałki?

 

[AniaSm]

Hej dziewczyny!!!
Możecie mi powiedzieć czy na tym wątku pojawił się temat porodu na Nowym Szpitalu?? i mniej więcej która to strona?? Byłabym wdzięczna za informację :-) a jeśli nie było to co możecie powiedzieć?? I czy wiecie coś na temat dr Doroty Gałki?

Jeśli chodzi o panią doktor to niestety nie słyszałam , a jeśli chodzi o porody w Nowym szpitalu to co rodząca to inna opinia ,moja bratowa tam rodziła i nie narzekała ale dużo zależy od lekarza prowadzącego

 

[Magalita]

AniaSM - dzięki :-) wiem, że różne są opinie. Dr Gałka to moja prowadząca i ona jest na Nowym Szpitalu. Ech zaczynam sie powoli stresić jak to będzie. Wiem, że będzie bolalo itp ale Strach potęguje fakt, że tyle sie słyszy o tych "przyjaznych" pielęgniarkach i położnych że aż słabo się robi...

 

[ewelina975]

Hej dziewczyny!!!
Ja też jestem z Tarnowa i chciałabym do was dołączyć :-) bo mam m.in. parę pytań...

Może najpierw coś o sobie...
Jestem w 34 tygodniu ciąży a dokładnie 33 tygodnie i dwa dni. Spodziewamy się chłopca ;-) ogólnie wszystko jest ok tylko muszę leżeć, zażywać garść leków no i wytrzymać jak najdłużej bo Małemu cosik się spieszy na ten świat :-)

Możecie mi powiedzieć czy na tym wątku pojawił się temat porodu na Nowym Szpitalu?? i mniej więcej która to strona?? Byłabym wdzięczna za informację :-) a jeśli nie było to co możecie powiedzieć?? I czy wiecie coś na temat dr Doroty Gałki?

Witaj u nas
Ja rodziłam na nowym szpitalu i jestem w 100% zadowolona. Wybraliśmy poród rodzinny - na szczęście Jest ładna, odnowiona sala,właśnie do porodów rodzinnych, z prysznicem (bardzo pomaga), piłkami, sofami itd. Warunki super. Lekarze w porządku, położne również a i opieka po porodowa też nienajgorsza. Jedyne co mi sie nie podobało to takie "na siłe" zachęcanie do karmienia piersią. Nie każda matka może od razu po porodzie zająć się w pełni maleństwem, nie każda ma pokarm itp a położne niezbyt chętnie przyjmują dzieciaczki na dokarmianie. To chyba tyle jeśli chodzi o Nowy Szpital.
Aaa nie sposób nie wspomnieć o "Pani Laktacyjnej" - pomaga matkom mającym problemy z karmieniem piersią, wspaniała kobieta, wkłada w swoją pracę mnóstwo serca, jest naprawdę miła, uczynna... Nawet po wyjsciu ze szpitala dzwonila do mnie zapytać jak sobie radzę z karmieniem - szok. Jak dobrze że są tacy ludzie na świecie

 

[AniaSm]

AniaSM - dzięki :-) wiem, że różne są opinie. Dr Gałka to moja prowadząca i ona jest na Nowym Szpitalu. Ech zaczynam sie powoli stresić jak to będzie. Wiem, że będzie bolalo itp ale Strach potęguje fakt, że tyle sie słyszy o tych "przyjaznych" pielęgniarkach i położnych że aż słabo się robi...

nie ma się czym stresować bo przecież i tak cię to nie ominie , ja będe rodzić w Norwegi bo tutaj teraz mieszkam , to moje pierwsze dziecko i jedynie czego się boję to że będą do mnie coś mówić i nie zrozumiem o co im chodzi;-) a co ma być to będzie , w końcu przygotowujemy się do tego momentu przez 9 miesięcy ;-) głowa do góry :-)