Tarczyca a ciąża

[Bree]

Co to za badanie?

Ja nie mialam zadnych objawow wysokiej prl i cykle prawie jak w zegarku...

Scyntygrafia to takie badanie tarczycy- bada zdolność tarczycy do wychwytywania izotopów pierwiastków radioaktywnych :-) cokolwiek to znaczy na celu ma zbadanie czy w tarczycy są jakieś guzki.

Ja podobnie jak u Ciebie nie miałam żadnych symptomów hiperprl, cykle książkowo, najdłuższe spóźnienie w ciągu ostatnich kilku lat to 3 dni i to jeden raz Oczywiście myślałam, ze to ciąża - zrobiłam chyba z 1000 testów.

Plan mojej ginki wygląda następująco: teraz znów wywołuje mi @, w następnym cyklu od 16-26 dc znów biorę dupka, a w jeszcze następnym cyklu od 2-7 dc CLO + monitoring i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ja teraz mam monitoring. Dziś miałam pierwsze badanie 6 dc - pecherzyk 12 mm, następna wizyta w środę i zobaczymy czy rośnie.

 

[aina83]

Dziewczyny, czy macie jeszcze jakieś problemy prócz tarczycowych. Jak długo regulowałyście cykl po rozchulanej niedoczynności. Ja leczę się dopiero 2 msc i zastanawiam sie jak długo będzie trwało zanim mój cykl się uspokoi. No i czy wspomagacze typu clo, dupek szybko pomogą zaciążyć.

 

[Bree]

Dziewczyny, czy macie jeszcze jakieś problemy prócz tarczycowych. Jak długo regulowałyście cykl po rozchulanej niedoczynności. Ja leczę się dopiero 2 msc i zastanawiam sie jak długo będzie trwało zanim mój cykl się uspokoi. No i czy wspomagacze typu clo, dupek szybko pomogą zaciążyć.

Ja Ci niestety nie umiem pomóc. Mimo niedoczynności cykle mam bardzo regularne (odpukać). Nie wiem jak długo trwa takie wyregulowanie cyklu. A jakie bierzesz leki? Ja przy niedoczynności mam jeszcze wysoką prolaktyne ale zbijam ją Castagnusem (z przepisu Gina) i w ciągu 2 tyg spadła na tyle że teraz mieszcze się w normie. Nie biorę innych wspomagaczy. Mam nadzieję ze po unormowaniu prolaktyny zacznę poprawnie jajeczkować (mam teraz monitoring usg). Wkrótce się przekonam.

 

[maćku]

Dziewczyny, czy macie jeszcze jakieś problemy prócz tarczycowych. Jak długo regulowałyście cykl po rozchulanej niedoczynności. Ja leczę się dopiero 2 msc i zastanawiam sie jak długo będzie trwało zanim mój cykl się uspokoi. No i czy wspomagacze typu clo, dupek szybko pomogą zaciążyć.

Ja tez mialam zawsze regularne cykle. I tez mialam wysoka prolaktyne.

A wspomagacze jednym pomagaja praktycznie od razu (w pierszym cyklu), u innych trwa to troche dluzej, albo tez nie pomagaja wcale... To raczej indywidualna sprawa.

 

[bellabella]

witam mam pytanko.zaczelam brac leki na niedoczynnosc tarczycy,nie wielka ,lekarz powiedzial ze na wszelki wypadek.czy jezeli sie uda i zajde w ciaze to te leki moga zaszkodzic???

 

[maćku]

witam mam pytanko.zaczelam brac leki na niedoczynnosc tarczycy,nie wielka ,lekarz powiedzial ze na wszelki wypadek.czy jezeli sie uda i zajde w ciaze to te leki moga zaszkodzic???

Wrecz przeciwnie! Byc moze w ciazy bedziesz musiala zwiekszyc dawke, aby maluszek dobrze sie rozwijal.

 

[bellabella]

ok,to mnie uspokoilas:-)to moge spokojnie bez stresu sie do roboty zabierac:-)

 

[dido21]

Ja tez mimo niedoczynnosci mam regularne cykle.Prolaktyna wynosi 15.
Wiec mysle ,ze rzadne wspomagacze nie beda mi potrzebne.:-)

 

[Achax]

Witam. A ja tak z innej beczki. W 2005 i 2007 roku zdiagnozowano u mnie guzki tarczycy (guzek cieśni i w lewym płacie). Wykonana biopsja wykazała, iż są to niegroźne guzki koloidowe, choć powodujące drobne zaburzenia funkcjonowania tarczycy (ponieważ nie mam ani nadczynności ani niedoczynności tarczycy pozostawałam i pozostaję jedynie pod obserwacją endokrynologiczną - tzn. bez lekarstw - zresztą po pierwszej dawce wystąpiły u mnie skutki uboczne, dlatego lekarka zdecydowała się mi je odstawić). Do endokrynologa jeżdzę 2 razy w roku.
Kiedy na początku września 2010r. pojawiłam się na wizycie, lekarka wciąż wyczuwała guzka. Końcem września okazało się, że jestem w pierwszych tygodniach, dlatego też od razu dostałam skierowanie na usg tarczycy (styczeń 2011r.). I wyobraźcie sobie, że guzki zniknęły. Moja lekarska była zaskoczona. Kilkakrotnie analizowała i oglądała wyniki z usg.
Co prawda w 18 tyg. ciąża obumarła ze względu na agenezję nerek, ale lekarze z którymi rozmawiałam twierdzą, że nie ma to żadnego związku z tarczycą.

 

[alex.nikita]

Hello dziewczynki :-)

Dawno mnie tu nie bylo, zajrzalam co u kochanych tarczycowek slychac

Chcialam Was pocieszyc, ze tarczyca nie taka sttraszna jak ja maluja i okielznana Euthyroxem funkcjonuje calkiem niezle. Jak widzicie na dole mam zdrowutenkie dziecko, a teraz jestem juz prawie w polowie drugiej ciazy i juz czuje jak dzidzius puka z brzuchola Nie wolno sie poddawac ani miec czarnych mysli, tylko nastawic sie pozytywnie i samo sie stanie. Moja doktor mowila, ze bardzo ciezko bedzie mi zajsc w ciaze po raz drugi, donosic itp..... Pamietajcie, ze lekarze czasem przesadzaja i niepotrzebne schizy kreuja. Ja mialam baaaaaaaaaardzo wysoka prolaktyne i doktor moja powiedziala, ze przy takim poziomie prolaktyny niemozliwe jest zajscie w ciaze, po czym przepisala mi tabletki, z ktorych jedna kosztowala 30 zlotych, jakies inne na insulinoodpornosc (bardzo zreszta niedobre dla starajacych sie). Olalam te wszystkie prochy, biore tylko Euthyrox, bo wiadomo, ze bez niego tarczyca nie pracuje wlasciwie i zgadnijcie co? Zaszlam w ciaze za drugim strzalem
U mnie moze latwiej troche, bo cykle mialam zawsze w miare regularne, po porodzie tylko przez kilka miesiecy sie rozregulowaly bo wtedy mialam ostre zapalenie tarczycy. Od czasu jak biore Euthyrox wszystko powrocilo do normy, wazne zeby TSH badac co 6-8 tygodni i utrzymywac na poziomie 1-1,5 ani wyzej ani nizej tylko wlasnie tak, bo to najlepszy poziom dla osob leczacych sie. Ja zaczelam od Euthyroxu 25, potem 50, jak zaszlam w ciaze to od razu 75 a teraz 100, bo ostatnie badanie wykazalo 1,7 czyli, ze TSH caly czas stopniowo sie podnosi ale to w ciazy normalne.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i trzymam kciuki za Fasoleczki, ktore mam nadzieje pojawia sie wkrotce :-)

Bellabella przepraszam, ale co to znaczy, ze bierzesz hormony tak na wszelki wypadek? Niedoczynnosc sie ma albo sie jej nie ma, wiec nie mozna na wszelki wypadek, bo jesli nie masz niedoczynnosci to nie powinnas brac tego lekarstwa, bo moze one wywolac nadczynnosc tarczycy, ktora jest rownie grozna dla plodu jak niedoczynnosc. Nie jest moja intencja straszyc Cie tylko przestrzec przed nadgorliwymi lekarzami, ktorych ja tez spotkalam.