reklama
salma75
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2010
- Postów
- 22
Witajcie!:-)
Tweenie wspolczuje dietki, szczegonie w swieta kiedy na stole tyle rarytasow!
Wigilie w tym roku robilismy u nas, bylo wesoloBylo nas razem 9 sztuk w tym czworka dzieci.Tosia byla baaardzo grzeczna wiec Mikolaj przyniosl jej prezent:-)
Musze sie Wam pochwalic, przed wczoraj zjadla o 22 -giej i spala do 5 rano:-)Bylismy z mezem w szoku.
Dzis juz wszystko wrocilo do normy, zjadla o 21-wszej pospala do 1:30, znow pojadla i spala do 4:30.Ogolnie nie jest zle, bo uwazam ze na niespelna 2 miesieczne dziecko spi w nocy bardzo ladnie.
A jak spia i zajadaja Wasze pociechy???
I ile zjadaja mleczka?
Tosia w dzien zjada 100 ml, na ostatnie jedzonko daje jej 120 ml,wtedy lepiej i dluzej spi:-)
Zaczyna sie juz usmiechac i probuje gaworzyc, narazie slabo ale kiedy sie usmiecha to sreducho sie zaciska
Na ostatnie wizycie i szczepieniu 14.12. Pani doktor pochwalila ja za wage:-) a mianowicie 5250 kg.
Jesli chodzi o szczepionki bedzie szczepic dzieciatka na pneumokoki???
Podobno z ta szczepionka mozna poczekac do 2 latek, my narazie zaszczepilismy mala na rotawizrusy i 5 w 1.
Strasznie droga ta przychodnia na Milenijnej za wszystko zaplaciismy 470 zl w lutym czeka nas znow ten sam wydatek.
Macie jakies pany na Sylwestra?:-)
My niestety nie....w poblizu zadnej babci wiec...ae szczerze mowiac nie mialabym chyba sily na zadnej balowanie
No coz to tyle, pozdrawiam Was goraco i ucalowania dla dzieciatek tych narodzonych i tuz przed narodzinami:-)
Ps.Lothien daj znac jak mala i jak Ty sie czujesz???
Tweenie wspolczuje dietki, szczegonie w swieta kiedy na stole tyle rarytasow!
Wigilie w tym roku robilismy u nas, bylo wesoloBylo nas razem 9 sztuk w tym czworka dzieci.Tosia byla baaardzo grzeczna wiec Mikolaj przyniosl jej prezent:-)
Musze sie Wam pochwalic, przed wczoraj zjadla o 22 -giej i spala do 5 rano:-)Bylismy z mezem w szoku.
Dzis juz wszystko wrocilo do normy, zjadla o 21-wszej pospala do 1:30, znow pojadla i spala do 4:30.Ogolnie nie jest zle, bo uwazam ze na niespelna 2 miesieczne dziecko spi w nocy bardzo ladnie.
A jak spia i zajadaja Wasze pociechy???
I ile zjadaja mleczka?
Tosia w dzien zjada 100 ml, na ostatnie jedzonko daje jej 120 ml,wtedy lepiej i dluzej spi:-)
Zaczyna sie juz usmiechac i probuje gaworzyc, narazie slabo ale kiedy sie usmiecha to sreducho sie zaciska
Na ostatnie wizycie i szczepieniu 14.12. Pani doktor pochwalila ja za wage:-) a mianowicie 5250 kg.
Jesli chodzi o szczepionki bedzie szczepic dzieciatka na pneumokoki???
Podobno z ta szczepionka mozna poczekac do 2 latek, my narazie zaszczepilismy mala na rotawizrusy i 5 w 1.
Strasznie droga ta przychodnia na Milenijnej za wszystko zaplaciismy 470 zl w lutym czeka nas znow ten sam wydatek.
Macie jakies pany na Sylwestra?:-)
My niestety nie....w poblizu zadnej babci wiec...ae szczerze mowiac nie mialabym chyba sily na zadnej balowanie
No coz to tyle, pozdrawiam Was goraco i ucalowania dla dzieciatek tych narodzonych i tuz przed narodzinami:-)
Ps.Lothien daj znac jak mala i jak Ty sie czujesz???
salma my szczepimy 6w1, pneumo i rota.
Jeśli myślisz o żłobku, musisz na pneumokoki wcześniej zaszczepić. Ale moja Mała bardzo źle znosi szczepienia. Zostało nam jeszcze trochę, w styczniu mamy 6w1 i pneumo, rozbite na 2 wizyty - aż się boję :/
My na Książkową chodzimy.
a co do jedzenia - Olka jak była taka mała spała od 19-20-4-6. Teraz budzi się co 2-3 godziny na jedzenie i je porządnie, a nie ciumka sobie dla przyjemności.
Jeśli myślisz o żłobku, musisz na pneumokoki wcześniej zaszczepić. Ale moja Mała bardzo źle znosi szczepienia. Zostało nam jeszcze trochę, w styczniu mamy 6w1 i pneumo, rozbite na 2 wizyty - aż się boję :/
My na Książkową chodzimy.
a co do jedzenia - Olka jak była taka mała spała od 19-20-4-6. Teraz budzi się co 2-3 godziny na jedzenie i je porządnie, a nie ciumka sobie dla przyjemności.
Hej
Salma75 my tez szczepimy w przychodni na milenijnej. My juz teraz 11.01. bedziemy mieli juz 3 dawke 6w1, pneumokoki. Koszt to 510zł. Ja nie załuje ze szczepilismy na pneumokoki, jedynie zaluje ze szczepilismy wszystko jednego dnia. Ja mam rowniez abonament z pracy w LUX Medzie i tam lekarka powiedziala ze lepiej rozdzielac te szczepionki i pneumo szczepic innego dnia, jednak juz nie chcialam zaklocac schematu. Powiedziala rowniez ze warto szczepic pneumo, ale ze lepiej przed ukonczeniem roczku. Wiec mysle ze jezeli masz taka mozliwosc to zaszcep swoja coreczke ale moze juz po zakonczeniu tego schematu szczepien ale nie szczep pneumokow jednego dnia z innymi szczepionkami:-)
pozdrawiam
Salma75 my tez szczepimy w przychodni na milenijnej. My juz teraz 11.01. bedziemy mieli juz 3 dawke 6w1, pneumokoki. Koszt to 510zł. Ja nie załuje ze szczepilismy na pneumokoki, jedynie zaluje ze szczepilismy wszystko jednego dnia. Ja mam rowniez abonament z pracy w LUX Medzie i tam lekarka powiedziala ze lepiej rozdzielac te szczepionki i pneumo szczepic innego dnia, jednak juz nie chcialam zaklocac schematu. Powiedziala rowniez ze warto szczepic pneumo, ale ze lepiej przed ukonczeniem roczku. Wiec mysle ze jezeli masz taka mozliwosc to zaszcep swoja coreczke ale moze juz po zakonczeniu tego schematu szczepien ale nie szczep pneumokow jednego dnia z innymi szczepionkami:-)
pozdrawiam
Hej dziewczyny!
cos straszna cisza tu nastala . Chyba mamusie nie maja czasu na forum. Takze ja tylko donosze ze nadal chodze w dwupaku mimo tygodnia ktory widac na moim suwaczku. Jezdze co chwila na ktg - zapisy wychodza ok, czynnosci skurczowej brak takze czekam.. Juz bardzo chcialabym urodzic ale cos malenstwu nie spieszy sie na swiat.. Stosuje rozne metody przyspieszania porodu ale jakos na mnie nie dzialaja.. No mam nadzieje ze lada dzien sie rozpakuje..
Trzymajcie sie cieplo!
cos straszna cisza tu nastala . Chyba mamusie nie maja czasu na forum. Takze ja tylko donosze ze nadal chodze w dwupaku mimo tygodnia ktory widac na moim suwaczku. Jezdze co chwila na ktg - zapisy wychodza ok, czynnosci skurczowej brak takze czekam.. Juz bardzo chcialabym urodzic ale cos malenstwu nie spieszy sie na swiat.. Stosuje rozne metody przyspieszania porodu ale jakos na mnie nie dzialaja.. No mam nadzieje ze lada dzien sie rozpakuje..
Trzymajcie sie cieplo!
hej
Gosiula ja tak wlasnie przypomnialam sobie swoj dzien porodu, urodzilam co prawda w terminie, ale tez pamietam jak czekalam z niecierpliwoscia az ujrze mojego Skarba, a gdzie masz zamiar rodzic? wiem ze niektore szpitale przyjmuja dopiero po 42 tygodniu, ale sprobuj moze pojechac i powiedziec ze chcesz juz zostac..:-)
Tak czy tak, zycze duzo wytrwalości, odpoczynku jeszcze przed narodzinami(bo potem to moze byc juz ciezko:-)), a przede wszystkim dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa oraz lekkiego porodu, jak i szybkiego powrotu do formy
Gosiula ja tak wlasnie przypomnialam sobie swoj dzien porodu, urodzilam co prawda w terminie, ale tez pamietam jak czekalam z niecierpliwoscia az ujrze mojego Skarba, a gdzie masz zamiar rodzic? wiem ze niektore szpitale przyjmuja dopiero po 42 tygodniu, ale sprobuj moze pojechac i powiedziec ze chcesz juz zostac..:-)
Tak czy tak, zycze duzo wytrwalości, odpoczynku jeszcze przed narodzinami(bo potem to moze byc juz ciezko:-)), a przede wszystkim dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa oraz lekkiego porodu, jak i szybkiego powrotu do formy
salma75
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2010
- Postów
- 22
Czesc dziewczyny!!!
A no tak..prawda ostatnio malo czasu na forum
Nasza krolewna miewa rozne humorki:-) uwielbia kiedy nosi sie ja na rekach, a przybywa dosc szybko na wadze wiec noszenie staje coraz trudniejsze,tym bardziej ze nie tylko chce byc na raczkach, ale trzeba z nia wedrowac lub tancowac
Melomanka z niej rosnie, uwiebia muzyketak jak wczesniej pisalam ulubiona piosenka to "Bal moich lal" Kukulskiej
Zaczyna coraz wiecej gaworzyc, a usmiecha sie juz od ucha do ucha!Kiedy maz wraca z pracy wodzi za nim oczkami i sle mu usmiechy.
Apetyt dopisuje, dajemy jej juz 135 ml mleczka, wczoraj nas zadziwila.O 20 -stej zjadala mleczko i o 22-giej zasnela,spala do 5 ranoCzyli od jednego jedzonka do drugiego wytrzymala 9 godzin.Rano obudzila sie zadowolona i usmiechnieta, no ale oczywiscie i glodna;-)
A jak tam Wasze pociechy jak sypiaja w dzien i w nocy, ile zjadaja i w jakich odstepach czasu?
Gosiula doskonale Cie rozumiem, wiem jak to jest juz pod koniec....
W kazdym razie zycze Wam jak najmniej bolesnego szybkiego porodu,juz niedlugo bedziesz sie cieszyla malenstwem, a teraz duuuzooo wypoczywaj i leniu****!!!!Korzystaj poki mozesz, pozniej czeka duuuzooo zajec;-)
Buziaczki gorace!!!
Wysle Wam swoje dane do NK na skrzynke i poprosze o Wasze:-)
A no tak..prawda ostatnio malo czasu na forum
Nasza krolewna miewa rozne humorki:-) uwielbia kiedy nosi sie ja na rekach, a przybywa dosc szybko na wadze wiec noszenie staje coraz trudniejsze,tym bardziej ze nie tylko chce byc na raczkach, ale trzeba z nia wedrowac lub tancowac
Melomanka z niej rosnie, uwiebia muzyketak jak wczesniej pisalam ulubiona piosenka to "Bal moich lal" Kukulskiej
Zaczyna coraz wiecej gaworzyc, a usmiecha sie juz od ucha do ucha!Kiedy maz wraca z pracy wodzi za nim oczkami i sle mu usmiechy.
Apetyt dopisuje, dajemy jej juz 135 ml mleczka, wczoraj nas zadziwila.O 20 -stej zjadala mleczko i o 22-giej zasnela,spala do 5 ranoCzyli od jednego jedzonka do drugiego wytrzymala 9 godzin.Rano obudzila sie zadowolona i usmiechnieta, no ale oczywiscie i glodna;-)
A jak tam Wasze pociechy jak sypiaja w dzien i w nocy, ile zjadaja i w jakich odstepach czasu?
Gosiula doskonale Cie rozumiem, wiem jak to jest juz pod koniec....
W kazdym razie zycze Wam jak najmniej bolesnego szybkiego porodu,juz niedlugo bedziesz sie cieszyla malenstwem, a teraz duuuzooo wypoczywaj i leniu****!!!!Korzystaj poki mozesz, pozniej czeka duuuzooo zajec;-)
Buziaczki gorace!!!
Wysle Wam swoje dane do NK na skrzynke i poprosze o Wasze:-)
reklama
Hej dziewczyny!
jak widac po moim suwaczku juz jestem szczesliwa mamusia
Urodzilam tydzien temu w poniedzialek!
Porod w sumie szybki bo ok. 5 godzin
Mala jest cudna ale tak jak pisalyscie na nic nie mam czasu.. Ucze sie powoli wszystkiego i z kazdym dniem jest lepiej bo w pierwszych dniach to mala byla przy piersi caly czas i nie nie moglam zrobic.
W nocy sypia roznie. Strasznie nie lubi sie kapac i wieczorami mamy spory placz ale licze na to ze sie powoli przyzwyczai.
Pozdrowionka!
jak widac po moim suwaczku juz jestem szczesliwa mamusia
Urodzilam tydzien temu w poniedzialek!
Porod w sumie szybki bo ok. 5 godzin
Mala jest cudna ale tak jak pisalyscie na nic nie mam czasu.. Ucze sie powoli wszystkiego i z kazdym dniem jest lepiej bo w pierwszych dniach to mala byla przy piersi caly czas i nie nie moglam zrobic.
W nocy sypia roznie. Strasznie nie lubi sie kapac i wieczorami mamy spory placz ale licze na to ze sie powoli przyzwyczai.
Pozdrowionka!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: