No to teraz się dopiero zaczęłam bać!
Spodziewałam się, że ból będzie większy niz ten przy okresie - chociaz ja i tak miałam hardcorowe bóle co miesiąc bo aż mdlałam z zawsze pierwszego dnia. A do tego łożysko u Tari bolało gorzej niż ten ból- brakuje mi skali!!! Zawsze mi się wydawało, że i tak mam wysoki próg bólowy i dużo mogę wytrzymać ale teraz to juz się zastanawiam. Wystraszyłam się nie na żarty
Ja po wczorajszym USG sie uspokoiłam. Alusia jest zdrowa jak rydz
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jak narazie ani nadciśnienie, ani cukrzyca nie ma wpływu na jej rozwój. Chociaż na początku sie przestraszyłam, bo jesteśmy teraz w końcu 7 miesiąca a mała waży juz 2kg. Naszczęście lekarz wszystko pomierzył i okazało sie, że nasza dzidzia naturalnie taka duża od początku była. Podobno jeśli dziecko rośnie duże przez tą cukrzycę ciążową to ma małą główkę, małe nóżki a brzuszek dużo za duży. U nas na szczęście wszystko jest proporcjonalne. Na filmie z USG pokazała mi nawet kciuk - odebrałam to jako - wszystko jest OK mama, nic się nie martw
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wszystkie pomiary, przepływy w pępowinie i wszystko w główce w porządku. W związku z tym, że mała juz teraz waży 2kg lekarz obstawia, że jeśli urodzę w terminie - a jak narazie wszystko na to wskazuje - mała będzie ważyła ok. 4kg
![Eek! :o :o](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Eek! :o :o](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Eek! :o :o](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Do kruszynek to ona nie należy
Wyniki posiewu moczu dopiero w przyszłym tyg. więc nic jeszcze nie wiem.
A w szkole rodzenia na zajęciach praktycznych było bardzo fajnie. Na początku trochę ćwiczeń ogólnorozwojowych dla dziewczyn i mężulków
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
))) więc sie trochę wreszcie rozruszałam. Potem omawialiśmy i ćwiczyliśmy aktywną część porodu. Z piłkami, wałkami, poduszkami, mężami i ścianą
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
było kupe śmiechu
Salma te wypowiedzi dzieciaczków świetne
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)) Słyszałam je kiedyś ale na inne tematy
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To co mi się najbardziej podobało nazywało się chyba - Kto to jest dżentelmen?