reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

tabletki na podtrzymanie ciazy :(

Dziewczyny a czym różni się luteina od duphastonu? Bo ja biorę luteinę 2 razy 2 tabletki dopochwowo i do tego no-spę forte 2 razy po 1 tabletce i wiecie mam takie wrażenie, że mój organizm się już do nich przyzwyczaił, zwłaszcza do no-spy. Czy bym ją wzięła czy nie to i tak skurcze nadal są...
 
reklama
Ja dostałam Duphaston od swojego Gina profilaktycznie, pierwszą ciąże straciłam więc wolę tym razem zabazpieczyć się
 
klaudusia nie wiem, czym różni się duphaston od luteiny, ale działanie na pewno mają podobne
ja właśnie byłam dzisiaj u gina (przyśpieszona wizyta, bo przez święta brzusio bolał). Szyjka ok, generalnie te moje bólo-skurcze nie mają przełożenia na zmiany w szyjce, więc jak na razie zostajemy przy tym zestawie leków, co był: 3 razy 1 duphaston, 2 razy 1 no-spa forte. Powiem Ci, że ja też nie czuję, że mi te leki pomagają, ale kto wie, może bez nich byłoby jeszcze gorzej...
Póki co jestem pod stałą kontrolą lekarza, więc może tak być musi... lekarz powiedział mi dzisiaj, że jak nie ma bezpośredniego przełożenia na szyjkę itd., to może być tak, że te bóle są od rosnącej macicy. Dopiero jak są zmiany w szyjce to trzeba wprowadzić mocniejszą tokolizę i np. pessar
 
U mnie też nie ma zmian w szyjce. Mam cały czas krótką i też pytałam o pessar lub szew na szyjkę, ale ginka powiedziała mi, że nie ma sensu, bo w pierwszej ciąży też miałam krótką szyjkę od samego początku do końca i taki mam pewnie urok z tą szyjką.
mitaginka wiek ciąży mamy zbliżony i piszesz o bólach-skurczach, czy masz na myśli bóle brzucha takie jak na @ i skurcze czyli takie twardnienie macicy? Bo mnie w 20 tc złapały takie mega twardnienia, że nie mogłam sobie poradzić i doszło do tego krwawienie (prawdopodobnie z ujścia szyjki). W szpitalu dostałam zastrzyki rozkurczowe i dopiero puściło wszystko.
 
Kochane, ja brałam i duphaston i luteinę całą ciążę. Nie pamiętam juz dokładnie jak mi mój gin tłumaczył, ale generalnie chodziło o to, że duphaston nie oddzialuje bezpośrednio na macicę i szyjkę (jest doustny), co sprzyja rozwojowi płodu w pierwszych miesiącach. Później już można zastapić go luteiną, bo działanie ma takie samo a jest o wiele tańsza.

A swoja drogą, dobrze czujecie się po duphastonie? Ja czułam się okropnie, ciągle miałam zawroty głowy i wymioty. Gdy odstawiłam lek, wszystkie te objawy jak ręką odjął.
 
klaudusia dokładnie o takie bólo-skurcze mi chodzi. Ból jak na miesiączkę i twardnienie macicy. Też je masz cały czas?

KasiaiAlex ja po duphastonie nie mam żadnych dolegliwości, o których piszesz- na szczęście ;)
 
hejka, ja tutaj po raz 1 ;-)
ja dostałam luteinę 2x2, jestem po 2 stratach i to tak na wszelki wielki, bo nic się nie dzieje, ale lekarka wolała dmuchać na zimne, a i szczerze ja się lepiej (psychicznie) czuję jak biorę. mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
 
mlodam teraz musi być inaczej! Gratulacje i oby ciąża przebiegała bezproblemowo!!!
mitaginka teraz te bóle jak na @ już tak często się nie pojawiają, ale jak w 15tc pierwszy raz trafiłam z plamieniem do szpitala to cały czas takie miałam bóle. Teraz często łapią mnie te skurcze. Ja po 20tc, po tym jak drugi raz trafiłam do szpitala to dopiero od niedawna trochę zaczynam chodzić a tak całe dnie to przeleżałam w łóżku. Zaczęłam sobie mierzyć ciśnienie, bo u lekarza miałam już po raz kolejny 150/80. Nigdy takiego nie miałam. W domu czasami mam tylko 120 a tak to dochodzi do 140. Mówiłam gince a ona twierdzi, że nie ma potrzeby się tym przejmować.
KasiaiAlex dzięki za informację o różnicy pomiędzy lekami.
 
Ostatnia edycja:
klaudusia ja leżałam plackiem w od 5tc do 9tc, bo miałam krwiaka. Teraz też mam zalecenia leżenia- to ponoć bardzo pomaga na skurcze. Co więcej, najbezpieczniej czuję się leżąc... jeszcze tylko 4 miesiące, mam nadzieję, że szybko zlecą ;)
 
reklama
Właśnie jeszcze tylko 4 miesiące :-D Jak się minie 30 tygodni to chyba trochę napięcia ujdzie :-D Mnie skurcze od razu łapią jak leżę na plecach. Na lewym boku ginka mówiła, że jest najlepiej leżeć...
 
Do góry