reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

szukam przyjaciolki

u nas tez goraco,rano wydawalo sie,ze bedzie zimno i deszcz,a tu skwer..:tak:caly dzien mam wszedzie okna pootwierane,bo nie idzie wytrzymac,ale dobrze,bo ilez mozna grzac w tej chalupce.
Dokladnie z tym grzaniem to przekichane zeby w polowie maja grzac w domu :no: a pozniej rachunki kolosalne :no:
 
reklama
Hej mam pytanie do mam ktore maja wiecej niz jedno dziecko. Czy tez bylyscie takie spokojne w drugiej ciazy,ja w pierwszej to szlalam wozki, lozeczka ubranka itd. duzo czytalam gazet dla mam, poradnikow...A teraz jestem taka spokojna ze siebie nie poznaje :) czasami udzielam sie na watku listopadowych mam ale jakos dziwnie mi sie tam pisze nie moge nadazyc za tymi dziewczynami :) Mysle ze jeszcze mam duzo czasu na wozki itd. moze to wlasnie dlatego ze juz raz to przeszlam i wiem jak to wszystko wyglada :)
 
Hej mam pytanie do mam ktore maja wiecej niz jedno dziecko. Czy tez bylyscie takie spokojne w drugiej ciazy,ja w pierwszej to szlalam wozki, lozeczka ubranka itd. duzo czytalam gazet dla mam, poradnikow...A teraz jestem taka spokojna ze siebie nie poznaje :) czasami udzielam sie na watku listopadowych mam ale jakos dziwnie mi sie tam pisze nie moge nadazyc za tymi dziewczynami :) Mysle ze jeszcze mam duzo czasu na wozki itd. moze to wlasnie dlatego ze juz raz to przeszlam i wiem jak to wszystko wyglada :)

druga ciaza jest inna,przynajmniej u mnie tak bylo.nie panikowalam i nie wariowalam.na wszystko mialam czas..wozek,lozeczko,butelki etc.nie wiem dlaczego tak jest,moze faktycznie dlatego,ze przy pierwszym to czlowiek glupi,nic nie wie i panikuje,a przy drugim juz jest swiadomy wszystkiego i jest inaczej.druga ciaza byla u mnie spokojna,za wyjatkiem moich przeciwcial i nerwow,czy donosze ciaze..jak urodzilam to tez tak nie szalalam,nie wstawalam do malego jak zajeczal..corka w ogole nie plakala..nigdy nie zdazyla,bo jak tylko raz zapisnela ja juz bylam kolo niej i bralam ja na rece.jak Hubcio sie urodzil,to czasami dalam mu sie wyplakac,bo np.w tym czasie wieszalam pranie,a skoro byl najedzony,przebrany,to uznalam,ze nie ma powodu do placzu,,a poza tym jak troche poryczy,to nic mu sie nie stanie..poplakal i sie uspokajal po kilku minutach..dla niektorych teraz moze wydam sie wyrodna matka..ale tak bylo.mialam w domu jeszcze jedno dziecko i jemu tez trzeba bylo poswiecic czas,a poza tym sa tez inne obowiazki..kocham moje dzieciaki jednakowo,ale przy drugim w moim przypadku bylo spokojnie,nie wariowalam tak jak przy pierwszym..duzo moich znajomych tez tak mialo..ale dlaczego ,to nie wiem??ale nie martw sie,nie jestes sama..
 
Dokladnie z tym grzaniem to przekichane zeby w polowie maja grzac w domu :no: a pozniej rachunki kolosalne :no:
U nas tez bylo cieplo,ale nie az tak znowu goraco_Okna pootwierane caly dzien.Ale co do grzania,to mamy ten komfort,ze mieszkamy na1 pietrze i z kazdej strony sa mieszkania.Jest tak cieplo,nawet zima,ze grzejemy w zasadzie tylko2 razy dziennie dla cieplej wody.Czasami jest az za cieplo,zwlaszcza w nocy idzie tak ok.2-3 zwariowac.Otwieramy okno,ale z malym w sypialni,to wiadomo trzeba uwazac.
Co do Twojego pyt.mamcia10to powiem szczerze,ze tak samo 19lat temu jak i dzisiaj bylam pani pospieszalska.Wozek kupilam juz w 7mc.ciazy,lozeczko zreszta tez.Moze przez to,ze za 1 razem bylam taka mloda,a teraz juz taka stara?Wolalam miec wszystko przygotowane wrazie W.Ale Maciusiowi na swiat nie bylo spieszno i pojawil sie dopiero 9 dni po terminie.A na kiedy masz niby termin?Bedziesz chciala znac plec?
 
ewa u ciebie jest duza przerwa,wiec moze dlatego ze wszystkim bylo ci spieszno? bo wypadlas z rytmu? u mnie tylko 3 latka roznicy,a moze ja jestem jakas inna mama?? a poza tym nie chcialam wszystkiego 'zbierac' za wczesnie,bo przez te moje przeciwciala to moglo byc roznie..nie wiem,ale dla mnie druga ciaza byla inna pod wzgledem wyprawki.wszystko tak na spokojnie.
 
ewa u ciebie jest duza przerwa,wiec moze dlatego ze wszystkim bylo ci spieszno? bo wypadlas z rytmu? u mnie tylko 3 latka roznicy,a moze ja jestem jakas inna mama?? a poza tym nie chcialam wszystkiego 'zbierac' za wczesnie,bo przez te moje przeciwciala to moglo byc roznie..nie wiem,ale dla mnie druga ciaza byla inna pod wzgledem wyprawki.wszystko tak na spokojnie.
Jasne,taka przerwa to jak wychowywanie 2 jedynakow.Jeden juz odchowany,to drugi zajmuje jego miejsce.Ale wiesz,ja cale zycie taka krok do przodu.Czasami zanim pomysle,juz zrobie.Wszystko chcialabym teraz i natychmiast!Mysle,ze to jedna z wielu moich wad.Nie nawidze czekac(moze to uraz z dziecinstwa,jak mama wiecznie stawiala mnie w kolejkach he,he).No nic,spadam na dzisiaj.Czekam niecierpliwie na poczynania kokusi.Dobranoc.
 
wy juz spicie a ja znowu sama haha,dopiero teraz znalazlam chwile jak juz wszytsko porobione maly spi a duzy dzidzia gra sobie na psp! Przynajmniej mam chwile dla siebie haha.
Powiem wam ze chyba juz bym chciala drugiego bobaska-oczywiscie dziewczynke! zeby byla parka. Ciagle mysle i tak sie nakrecilam ze masakra! Zebym sobie ciazy nie uronila! No ale niestety nie teraz:-( i zdaje mi sie ze tez by bylo wszystko na spokojnie,bo przy pierwszym to czytanie gazet,internet z pl przywozilam rozne ulotki i takie tam,tyle tego mialam! Co tydzien patrzalam jak dziecko sie zmienia w brzuszku...wszystko mnie interesowalo haha
Jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy musialam chociaz malusie skarpeteczki kupic bo nie moglam sie powatrzymac a reszte zakupow zrobilam chyba w 7m. Takie sliczne sa te ciuszki.
no koncze juz juz koncze haha
dobranoc o cholera idzie burza! a ja sie tak boje:szok: pa
 
Jestem bardzo spokojna wcale sie nie obawiam ze dwujka dzieci i moze byc cieko. Kacpra powoli nastawiam i wymagam od niego duzej samodzielnosci zeby pozniej szoku nie doznal jak dzidzia sie urodzi. I zgadzam sie z toba madlen79 przy Kacprze to bylam na kazdy placz czasami siku z nim szlam a teraz sie z tego smieje :) No ale chyba taka kolej rzeczy ze to pierwsze dziecko to taki kroliczek doswiadczalny :) Tez ide spac bo juz na oczy nie widze zycze milej nocy :)
 
U nas tez bylo cieplo,ale nie az tak znowu goraco_Okna pootwierane caly dzien.Ale co do grzania,to mamy ten komfort,ze mieszkamy na1 pietrze i z kazdej strony sa mieszkania.Jest tak cieplo,nawet zima,ze grzejemy w zasadzie tylko2 razy dziennie dla cieplej wody.Czasami jest az za cieplo,zwlaszcza w nocy idzie tak ok.2-3 zwariowac.Otwieramy okno,ale z malym w sypialni,to wiadomo trzeba uwazac.
Co do Twojego pyt.mamcia10to powiem szczerze,ze tak samo 19lat temu jak i dzisiaj bylam pani pospieszalska.Wozek kupilam juz w 7mc.ciazy,lozeczko zreszta tez.Moze przez to,ze za 1 razem bylam taka mloda,a teraz juz taka stara?Wolalam miec wszystko przygotowane wrazie W.Ale Maciusiowi na swiat nie bylo spieszno i pojawil sie dopiero 9 dni po terminie.A na kiedy masz niby termin?Bedziesz chciala znac plec?

Ewa Ty masz 19 -letnie dziecko? nawet nie wiedzialam:-p 72 to Twoj rok urodzenia?
To ja chyba najmlodsza jestem z tego grona,albo? mam 26 lat.
Tez mysle o drugim dziecku ale nie predko...Bede po 30 to strzele sobie drugie :) jesli w ogole...
Nie chce szybko bo pozniej dzieciaki sie bija,kloca...a to nie na moje nerwy,wole poczekac az maja podroscie to mi pozniej troche chociaz pomoze przy nastepnym,chocby glupie''spojrz co maly/mala robi''bo teraz to jestem calkiem sama...zero pomocy,nawet nie mam z kim malej zostawic jakbym chciala do fryzjera isc albo cos.Do mnie tylko przez pierwsze tygodnie polozna przychodzila. Ale czy w czyms pomogla? Ona twierdzila,ze widzi,ze ja sobie spokojnie dam rade,ze nie jestem jakas spanikowana mamuska...
No i tak bylo,ja sie nie trzeslam nad mala,bo wiedzialam,ze musze sie nia zajac,nikt tego za mnie nie zrobi,nikt mi nie pomoze.
A co do szalenstw...nie szalalam zbytnio,tylko juz z brzuchem pod nos,na ostatnich nogach pralam i prasowalam ciuszki,ktore dostalam,a sporo tego bylo,tyle,ze Maji nawet w polowe z tego nie ubralam-wiadomo dzieci rosna w tempie ekspresowym.
Teraz dobrze,ze mam co z tymi ciuszkami zrobic...jutro rano zajedzie szwagier wracajac z Anglii(pracuje tam) po ciuszki :) bo siostra jest w ciazy,urodzi gdzies koniec lipca,poczatek sierpnia a to jej 4 dziecko bedzie :-)

Tak mysle,ze 4 lata roznicy miedzy dziecmi to wcale nie duzo...moja siostra wlasnie ma 15 letniego syna i 11 letnia corke i...istny sajgon w domu,wyzywaja sie ,kloca itp. a miedzy mna a siostra jest 7 lat roznicy a rozumiemy sie swietnie...wiec jak bede miala 33 to strzele sobie drugie ;) hehe tak jak moja siostra teraz :) tylko,ze ona to juz 4

A dziewczyny jeszcze jedno....szwagier jutro zajezdza,wiec chcialam mu podac jakis prezent dla siostry (24 maja skonczy 33 lata) ale pojecia nie mam co :/ moze macie jakis pomysl? zadne perfumy ani ciuchy nie wchodza w gre,siostra ma swoje ulubione zapachy a po drugie to szwagier ja perfumami rozpieszcza a ciuchy? w ciazy teraz jest to nie bede sie z ciuchami wyglupiac.
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas roznica wieku bedzie 5 lat ale rocznikowo 4 mysle ze bedzie dobrze i bede miala malego pomocnika :) Co do prezentu to mam ten sam problem tylko ze moja sieostra rodzi teraz juz no i do tego ma jeszcze urodzinki i nie mam pojecia co jej kupic :sorry2:
 
Do góry