reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam Mam z Niemiec

Magdaleno Laura majac 6mc zaliczyla juz 7 razy droge do PL a w jedna strone mam tylko 1200km a tej ilosci km co w Pl przejechala to nawet nie licze bo czesto 300km pokonywalismy od jednej rodziny do drugiej i do mojej siosty i na wies do mojej baci.Wie 10 000km smialo ma juz zaliczone w podrozy:-):tak:

jak pojedziecie autkiem to dzidzia bedzie pieknie sobie spala i budzila sie jedynie na pampersa i karmienie
 
reklama
moje chlopaczki tez byly przyzwyczajone do jezdzenia autem od poczatku i zawsze bardzo to lubily - trzeba tylko przy dlugich podrozach wyjmowac czesciej z siedzonka i klasc na plasko

Madzia - nie orientuje sie w pociagach, bo my zawsze autem, poszukaj moze tutaj : www.bahn.de
 
Dobry wieczor:tak: Jak sie ciesze, ze moge troche posiedziec przed kompem, bo dopiero co skonczylam sprzatac kuchnie, wstawilam pranie a teraz juz suszarke. Co do podrozy z malymi dziecmi, to my rowniez juz kilka razy podrozowalismy z Erikiem samochodem. Pierwszy raz do PL jak mial 4 miesiace i bardzo dobrze zniosl podroz. Trzeba bylo sie kilka razy zatrzymywac i dac mu jesc lub pic, ale pozatym to przespal cala droge. Teraz jak jezdzimy to zawsze z noclegiem, bo podroz dluga a i dziecko juz sie szybko nudzi i marudzi w samochodzie. W tym tygodniu idziemy zamowic tort na przyjecie urodzinowe Erika:tak::-). Ach jak ten czas szybko leci, a maz juz mnie powoli namawia na drugie:-D Moze sie skusze w przyszlym roku, na razie jestem twarda:tak:;-):-D:-D
 
witam wzystkie mamy z niemiec. jestem tu zupełnie nowa. mam pytanie czy któraś z was wie jaki jest niemiecki tytuł bajki "potwory i spólka". chciałabym córce ściągnąc ten film w niemieckiej wersji i nie wiem jaki jest tytuł. za pomoc będę bardzo wdzięczna. pozdr.
 
Tosia niestety nie pomoge Ci
...witam
Dzis Laura spala cala noc obudzila sie o 6:30 na flaszke.Mam wyspana bo corka kazala sie podniesc z lozka dopiero o 9 z minutami.
Moj dzis jedzie do PL wiec bedziemy same ale nie zupelnie.Wybieramy sie do mojej kuzynki na weekend:-)

Teraz pora na sniadanko Laurki- musli z owocami
 
Tosia - moze chodzi Ci o "Monster AG" - nie wiem czy to to co chcesz, bo polski tytul nic mi nie mowi
bohaterowie to taki niebieski duzy, wlochaty potwor i jego kolega z jednym okiem, a do tego mala dziewczynka - swietna bajka, polecam:-)
 
no właśnie pcola chciałam córci ściągnąc ten film wpisałam die monser i nic, to juz zgłupiałam. dzięki wielkie. zamówię sobie ten film na dvd. pozd.papa
 
u nmnie wszystkie bajki muszą by w dwóch językach. a na tej mi szczegolnie zależy bo moja córeczka ma ostatnio jakieś dziwne zachowania. przylatuje i mówi że w pokoju jest potwór. nie ogląda zbyt dużo bajek i starannie je wybieram więc to chyba normalne dla jej wieku. tłumaczę jej że potwory sa fajne. dlatego zalezy mi na tym filmie. dziękuję bardzo.pozdr.
 
Dzien dobry:tak::-) U nas piekna pogoda! Sloneczko, ok 10 stopni, super. Erik byl z tatusiem na powietrzu pojezdzic na swoim "bobby car". Wariuje na tym samochodzie jak rajdowiec:szok:, dlatego w domu juz nie pozwalam jezdzic, bo by mi wszysktie meble porozwalal:szok:. Ja w tym czasie posprzatalam i ugotowalam:tak: (czego nie robie czesto, jedynie dla dziecka weekendowo:tak:) Erikowi zupe warzywna. On tak uwielbia warzywa i owoce, ze normalnie nie wyrabiam z dokupowaniem:tak::szok:. Ogolnie mowiac nie dajemy mu slodyczy prawie wogole:tak: A jak tam u Was ze slodyczami?? Wczoraj zamowilismy juz tort na urodzinki:tak:
 
reklama
Hej laski ...:-)

Ciekawe co u Madzi :-)

Ja wlasnie wywalilam moich na dwor,posprzatalam wszystko,pomylam podlogi wiec teraz mam chwile tylko dla siebie(a zadko tak mam) Uwielbiam ta cisze :-)

Co do slodyczy to moja mloda bez jajka niespodzianki nie wyjdzie ze sklepu-no chyba ze akurat jestem w takim gdzie przy kasie nie stoja ;-)
Ogolnie stram sie jak namniej dawac jej slodyczy....Jesli ogolnie chodzi o jedzenie Noemi to ona zje wszystko,kazdy owoc,warzywo-co bym nie ugotowala to raczej nie wybrzydza...Uwielbia salatki warzywne-kazda :-)

No a teraz pomiedzy czytaniem bb bede sobie malowac pazurki :-)

Milego weekendu wszystkim zycze...
 
Do góry