reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szukam Mam z Niemiec

reklama
No to ja mam o polowe mniej...mam dokladnie 500 :-)
Proponuje przeprowadzke do Berlina... :-)

Berlin u mnie nie wchodzi w rachube, bo nie za bardzo lubie to miasto:no: Ale fajnie by bylo jakby moja najblizsza rodzina przeprowadzila sie z Mazowsza do np. Szczecina, to jechalibysmy do nich wtedy ok 5 godzin, wiec byloby fajnie smignac czasami na weekendzik:tak:
 
Nie podoba mi sie po prostu jako miasto, za wielki, za chaotyczny, praktycznie w centrum Niemiec Wschodnich (choc niby nalezy do Zachodnich), gdzie nie usmiechaloby mi sie mieszkac:no: Ale to moje zdanie, moje kumpelki ze studiow sa Berlinem zachwycone:tak:
 
Dzien Doberek!
ja tez mam do domu 1000km:-(daleko niestety, wiec tez czesto nie jezdzimy

dzis w przedszkolu ma moj Maxio badanie przed pojsciem do szkoly - do szkoly!!! :szok:moj maly Maxio!!!!:szok::cool2::szok:

wczoraj na placu zabaw, wpadl Maxi do sadzawki, byl z moja kolezanka, bo ja bylam po tym "glupim Jasiu" - wrocil caly mokry, buty chyba przez 3 dni sie nie wysusza - no coz, chlopiec!!!
 
czesc

no Patrycja ladny prezent walentynkowy:-) My mamy 1200km a przeprowadzka nie wchodzi w rachube

Aga ja tez nie przepadam za wielkimi gwarnymi miastami

Pscola pewnie nie raz jeszcze przyjdzie caly mokry
 
Hej dziewczyny ja też mam ok 500 km do Polski i tak się zastanawiamy nad podróżą na święta Wielkanocne ( tylko czy Szymonek to zniesie) jeszcze sie nie urodził a my już planujemy:-)

Ja dzisiaj zaliczyłam kolejna wizytę do gin. i malutki postęp rozwarcie na 1.5 więc może coś ruszy w końcu. Następna wizyta w piątek:szok::surprised:

Wiola fajnie masz z tym swoim Maxiem mam nadzieje że mój mały będzie tez taki żywy i łobuz:-):-) bo nie lubię monotoni.
Nie orientujesz sie może czy z Regensburga do Salzburga (Austria) jeżdżą jakieś pociągi. Albo gdzie to można sprawdzic na internecie???
 
A ja tam na Berlin nie nazekam....Mam w sumie dwa w jednym...Bo mieszkam dosc daleko od tego calego"zamieszania" :-)

spokojna zielona dzielnica...Przez okna patrzac mam normalnie dzungle :-) za "dzungla" woda,statki...po przeciwnej stronie mam las...No bajka...:-)

Moja mama jak pierwszy raz tu przyjechala to byla bardzo zdziwiona bo wyobrazala sobie ze Berlin to takie "betonowe" miasto....

No ale i tak chcetnie wrocilabym na "stare smieci" ;-)

Magda ja tydzien po porodzie odbylam pierwsza podroz z mloda 300 km.w jedna strone...Mloda super to zniosla...Spala jak susel :tak:
A miesiac pozniej juz jechalismy do Polski i tez bez zadnych rewelacji ....
 
reklama
Do góry