reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam Mam z Niemiec

Witam,
My cieszymy sie Laura.Jest sliczna przecudowna i slodziutka spi i wstaje jesc i pampersa zmienic.Dla kazdej z Nas dziecko jest najsliczniejsze i najpiekniejsze.
Miłego weekendu
 
reklama
hej Kobietki


Aniu gratuluje jeszcze raz i wszystkiego dobrego.sliczne i slodkie te twoje malenstwo.
Justys Marie juz zaczyna sie trzci zab wyrzynac:shocked2::shocked2::shocked2:dosc wczesnie . a ludzie patrza na mnie jak na glupia jak mowie za malej zabki sie wyrzynaja ale jak tylko Marie buzke otworzy to widac dwa zabki na dole a ten trzeci to bardziej z boku jej sie wyrzyna nie wiem jak on fachowo sie zwie.Marie ma 8 kg wiec ma co nosic jak jej sie na przytulanie zbierze.Justys a jak tam Michalek z polskim? swoja droga jestem ciekawa jak to u nas bedzei jak mala bedzie sobie radzic z dwoma jezykami.

Pozdrawiam Mamy z niemiec.
 
Czesc Dziewczyny!
witam po urlopie (bylismy 2 tygodnie na Slowenii nad morzem) i wreszcie moge cos napisac :O)

Aniu: serdeczne gratulacje!!! niech Wam sie Laura zdrowo chowa, a dla Was wiele radosci! jak poszlo z porodem? napisz cos wiecej

witam tez wszystkie nowe dziewczyny :O)
 
hej wszystkim mamuska,

Zuza, z michalka polskim jest niezbyt dobrze, ale to normalne, dlatego ja tak chetnie wysylam go w polsce na kolonie i obozy, bo tam musi tylko po polsku gadac, w domu jak to w domu, jak wygodniej mu po niemiecku to gada po niemiecku, a po polski to juz kaleczy, brakuje mu slowek, chociaz staramy sie go zachecac do czytania ksiazek tez po polski, no nic ...zobaczymy, a emilka narazie po polsku mowi, po niemiecku rozumie pare slowek , ja zabardzo nie naciskam, bo wiem ze i tak jak pojdzie do przedszkola to sie nauczy, slawek caly czas rozmawia z dzieciakami po niemiecku, mnie to troche wkurza, bo powinnismy jednak rozmawiac w ojczystym jezyku, niemieckiego zawsze sie naucza, ciagle go slysza, na ulicy, w telewizji, w szkole, wsrod dzieci ... a ty nie masz o co sie martwic, ja zazdroszcze dzieciom dwujezycznym, bo dla nich to nie jest problem, to cos naturalnego, tylko my dorosli martwimy sie i zastanawiamy jak one- dzieciaki sobie z tym poradza, wystarczy jak ty bedziesz mowic do malej po polski a twoj maz po niemiecu, to mala sobie to zakoduje i nie bedzie miec problemu...ja widze to po michalku, ja z nim rozmawiam po pl, slawek po niemiecku i nawet jak siedzimy razem i rozmawiamy to on mi odpowiada po pl a slawekowi po niem., nawet nie musi sie zastanawiac, to przychodzi mi automatycznie...
to z Marie fajny grubasek i jest co nosic :-)... moj misiek byl takim grubaskiem i wiem cos na ten temat, ale najwazniejsze, ze dzieci rosna, sa zdrowe...
buziaczki dla malutkiej, pozdrowionka dla was

jeszcze troche, 3 tygodnie i zbieram sie ..


milej niedzieli dla wszystkich babeczek i rodzinek
 
ANIU OGROMNE GRATULACJE

MY JUZ W DOMKU

pogoda byla do dupy

ale pare ladnych zdjec wyszlo nam

bild054hb2.jpg


ospy juz prawie nie widac
bild056os1.jpg


maurice plywa
bild048pt6.jpg


na spacerku
bild094mm7.jpg


w pontonie
bild081tt7.jpg
 
czesc dziewczyny
super,ze was znalazlam,mam nadzieje,ze bedziecie mogly i chcialy podzielic sie ze mna paroma informacjami odnosnie ciazy itd w niemczech
ja jestem Aga i mieszkam z mezusiem prawie od 3 lat w niemczech,od paru miesiecy we Florsheim,niedaleko Wiesbaden,sa moze tu jakies mamuski z okolic?????
pozdrowionka
 
Czesc Aga,
tez niedawno na te strone zawitalam, nie pisze za czesto za to czesto zagladam:O)
ja rodzilam w Niemczech 2 razy, wiec jesli bedziesz miala jakies pytania chetnie pomoge
w twojej okolicy niestety nie mieszkam (W Regensburg) ale to nic :O)
pozdrowienia
 
reklama
Witam,
dziekuje za gratulacje
Pscola na zyczenie:-)
Piatek 20.07 wieczor po kolacji napilam sie winka smialam sie ze jeszcze porod wywolam.Polozylam sie do łóżka o polnocy .
O godzinie 2 poczulam bol patrzac na zegarek zauwazylam ze to skurcze i to co 3 minuty:szok:.Po godzinie wzielam torbe z szfy i kazalam Mojemu zawiezc mnie do szpitala a ten z wrazenia odrazu do WC polecial na kibelek:-D
Podlaczono mnie do ktg o 6 rano kazalam dac sobie cos przeciwbolowego, dostalam dwa czopki.o 8:30 przy pomocy poloznej odeszly mi wody.Skurcze byly niemilosierne ale z wrazenia zapomnialam o znieczuleniu na ktore sie meldowalam- oszczedzilam kregoslup.
Moj byl caly czas ze mna byl bardzo dzielny
o 11:10 na swiat przyszla Laura 4020g i 55cm.Tatus przecial pepowine dostal Mala odrazu na rece.
Po godzinie i 20 minutach po porodzie juz wstawalam czulam sie bardzo dobrze.Czasami jak siadam to mnie cos zaboli ale ogolnie jest dobrze.Wybralam dobry szpital polozna i lekarz spisali sie rewelacyjnie

Blond sliczne masz dzieciatka, extra zdjecia widac ze urlop zalicza sie do udanych

Justyno
ja tez bede musiala uczyc corki obu jezykow bo jak pojedziemy do polski to tak zeby sie z rodzina porozumiewala.Dobrze robisz ze nie zmuszasz dzieci bo jeszcze by sie mogly zrazic

Zuzzanno ciekawe kiedy Moja Laura bedzie miala 8kg:confused:
 
Do góry