reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szukam Mam z Niemiec

kamillka ja też wychowana jestem w domku jednorodzinnym w zacisznym osiedlu . Ale życie nie zawsze daje nam idealne mieszkanie- duża kuchnia, przestronny salon , nowoczesną łazienkę czy duży pokój dla dziecka . Życie . Ja jak na razie zawsze mam mieszkanie na parterze z własnym oddzielnym wejście i sobie to bardzo chwale przy psie i dziecku .do tego przez ścianę mam tylko jednego sąsiada zawszę więc nie muszę niczego słuchać a sąsiad nie słyszy Lenki wygłupów bo mieszkam na parterze. Jeśli chodzi o własny dom to chyba każda z nas ma takie marzenie ;-) .
 
reklama
Heja
U nas dzisiaj też ciepełko jest :-) ja już od 7 rano na nogach, byłam u dentysty...pozałatwiałam sprawy rachunkowe polskie przez tel i teraz pranie robie...:-p
Co do tego balkonu to teraz mieszkamy w bardzo malym mieszkanku, ale za miesiac juz szukamy innego, większego i właśnie z balkonem, bo nawet jak Kamilka pisała, zawsze pranie można powiesić, a nawet jak się nie chce wychodzić to można posiedzieć na balkonie i się zrelaksować.:tak:Do tej pory jak było zimno to w domu się suszyło, nie było wyjścia, teraz jak ciepło się zrobiło, to mam za domem taki ogród sąsiadów i tam mogę sobie teraz na sznureczku powiesić aby pranie wyschło. :-)
Ale już się doczekać nie mogę większego mieszkania, bo tu już się duszę...:baffled: Jak to się mówi, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma... hahaaa. Do wszystkiego trzeba dojść pomału. Ja też byłam wychowana w bloku, ale balkon miałam.Malutki ale był. :happy2:
Ja kiedyś też będę dążyła, aby mieć swój domek z ogrodem, marzenia, haha.;-)
 
ja już po obiadku , młoda spi . nogi bolą od łażenia po placach zabaw itp heh:-D jak młoda wstanie to muszę iść sobie tusz kupić bo zapomniałam:-p


Ogólnie lata po zimie to ja jeszcze nie widziałam . Ja dziś w sukience śmigam tak jest gorąco :-D
 
Bylam po Adama i tragedia ale skwar... Zimno zle goraco tez roznie hmmm
Adam sie wyszalal kolo rathausu tam jest ala fontanna az sie w nij skapal wkoncu i trzeba bylo wracac...
Zaraz obiad.. I moze na lody skoczymy;)
 
Heej ;-)

A u mnie w mojej deszczolandii pogoda sie spipczyla :dry: rano bylo pieknie...normalnie lato a teraz juz chmury przyszly i siorbi :/

Zaraz po przedszkolu pojechalam z mala na spielplatz,teraz sciaglysmy do domu i w sumie nie wiem co poczac z reszta dnia...hehe

Owca ja wczoraj tez sadzilam kwiatki :) maciejke ,lawende i jeszcze jakies... mam tez truskawki do posadzenia,koper i szczypiorek :-D
Ja tez dlugo bez balkonu mieszkalam i zylam... Tak jak neczka mowisz-do wszystkiego trzeba dojsc pomalu :tak:

Delfin Ty to prawdziwa psiara jestes skoro chcesz wziac takiego wielkiego psa ... :tak:po naszym podworku tez chodzi taki jeden wielki...moge popatrzec,poglaskac i sam fakt ,kazdy za brama widzi takiego wielkiego psa to ma respekt ...ale na szczescie nie jest moj :-D tylko mojego M siostry... a lagodny jak baranek...swietnie dogaduja sie z moim malym shih-tzu...a to moj nawet rzadzi,ze tak powiem,bo pierwszy tu byl ;) no i starszy moj jest...

Ja dzisiaj nie gotuje bo wczoraj zaliczylismy pierwszego grilla w tym roku i mi miesko zostalo:-)
 
Heja :-)
U nas dzis tez mega pogoda :-) juz rano o 08:00 bylo 14 stopni :-)
Bylam dzis w pracy,potem odebralam mloda i pojechalysmy na zakupy... W sumie nic ciekawego nie kupilam... Mlodej sandalki,sobie troche kosmetykow i bielizny,psiapsiolce kilka dupereli dokupilam do prezentu urodzinowego :-) Wrocilismy ,ogarnelam chate i jeszcze zostalo mi pranie zlozyc...ale to zapuscze sobie cos w tv. i pojdzie jak burza :-D
 
Cześć Kobietki,
Jak tam dzisiejsze samopoczucie? Mi dzisiaj się nic nie udaje :baffled: Mam jakiś kiepski dzień, głowa mnie boli od ciśnienia...:dry:
Czym bliżej rozwiązania, tym bardziej przybita jestem.Chyba za dużo o tym myślę.
Pogoda jest słoneczna, jedyny plus.:happy2::happy2:
Obiadek już mam gotowy, robiłam schabowe... ;-)
A teraz idę odpocząć, senność mnie ogarnia.
 
Hej :-)
Ja wlasnie wcinam salatke i zaraz smigam po mloda :-)
Rano zaskoczyl nas deszcz...ale zanim wyszlam zawiezc Noemi do szkoly to przestalo :-)
Poczytalam dzis tez troche ksiazke i i jakis 7 stronach oczy mi ssie zamknely na dobra godzine :-D Koszmary jakies mialam bo mi sie snilo ,ze ktos porwal mi Noemi ,ja nie moglam sie dodzwonic na policje,uciekalam przed jakimis zbirami,potem mloda sie znalazla... Obudzilam sie zaplakana... No masakra!
 
reklama
hej kobitki,


ja dzisiaj robiłam kotleciki z papryką, czosnkiem , i ziołami w parowarze- z patelni nigdy nie lubiłam mielonego ponieważ jest dla mnie za ciężkie i potem mnie pół dnia mdli . Jestem pod dużym wrażeniem ponieważ nie sądziłam że mielone z indyka może być takie pyszne :-D Zaczynam kochać swój parowar . Wczoraj np zrobiłam w nim kasze jęczmienna , zielone szparagi i piersi z kurczaka w przyprawie do kebaba :-) Nawet mój wybredny maż który kocha sosy i tłuszcze dał się namówić na obiadek . Mam nadzieje że dzisiejsze klopsiki tez mu zasmakują ;-)



Młoda śpi , ja już po ćwiczeniach ,sprzątaniu, skeypie z mamą :-p i lekkim opalaniu . Niestety słońce zaszło :baffled: Teraz biorę się za lekturę o psach :-)


Dziewczyny jaką miejscowość w DE nad morzem polecacie na wypad ? Chciała bym w którąś niedziele wyruszyć sobie z młodą i psem , no i moim koffanym mężem który od wczoraj znów wraca do łask bo był nie grzeczny :-D




buZIAKI :-):-)
 
Do góry