hej dziewczyny:-) ,
u Mnie wszystko ok , Lenka idzie do przedszkola od 1 sierpnia . Udało nam się załatwić miejsce w tym niby najlepszym przedszkolu w naszym miasteczku . Pomogła nam w tym Pani od której wynajmujemy , bo dyrektorka to jej znajoma
Od 1 kwietnia zmieniamy mieszkanie , w tym samym budynku będziemy mieszkać co mieszkamy obecnie . Zamieniamy mieszkanie ponieważ tamto ma ogród :-)
Obecnie jestem na etapie szukania dobrej hodowli z Buldogiem Francuskim ,planujemy w lipcu kupić takiego psiaka. Bo jednak od października mamy tylko jednego psa, nasza niunia umarła w wieku 14 lat . Towarzystwo psiarzy i tereny do spacerów jest jedną z rzeczy którą lubię w DE najbardziej . Mój mąż się ze mnie śmieje bo mam dzięki mojemu psu dużo znajomych ze spacerów .
Kamilka fajnie że tak wszystko się u Was dobrze poukładało . Ja jeśli chodzi o drugie dziecko to odpuściłam na długoo . Uważam że albo mała różnica wieku czyli max 2 lata albo już duża np 6-7 lat . Bo tak po środku to już bez sensu , bo ani dzieci się już razem nie pobawią , i dla mamy umęczenie bo znów siedzenie w domu . Teraz jestem nastawiona na luz i chce siebie usamodzielnić . Po drugie leniwa się zrobiłam i jakoś chce się swoją rodziną nacieszyć i tym że się trochę u nas w koncu ustabilizowało i że jesteśmy razem . Jest dobrze tak jak jest ,tylko żeby było zdrówko i stała praca cały czas .
Owca jak miło Cię widzieć.... na BB
Patrycja też myśle o tatuwarzu ,tylko ja bym chciała duży na całe plecy ;-)
My do PL jedziemy na świeta , tylko na tydzień a potem dopiero w lipcu. Widzę że odstępy wyjazdów do PL robią się coraz dłuższe
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
. W lipcu chciałam jechać na wycieczkę , młodą zostawić u babci w PL . Niestety dupa wyjdzie ponieważ mojego męża brat przyjeżdża do PL z Szkocji i chcą się chłopaki spotkać bo już rok się nie widzieli . Więc pewnie nad Polskie morze pojedziemy .
Wczoraj byliśmy na kolacji z mężem a z Lanką został mój brat (jest w DE do wakcji i mieszka 20 km od nas) . Tak z okazji Walentynek się wybraliśmy , celowo wczoraj ponieważ mniej ludzi .
Co do języka to idzie . Dużo rozumiem , staram się z każdym dogadać . Staram się wyłapywać słówka których znaczenia niie znam i sprawdzać . Problem to dla mnie gramatyka . Ale tutaj to jeszcze długa droga przede mną . Cieszę się że w końcu nauczyłam się oglądać z przyjemnością filmy w języku niemieckim ;-)
Ogólnie pozytywnie tylko żeby zdrówko było i stała praca cały czas. A tak to nie mam na co narzekać bo żyje ze spokojem , wiem co to niedziela w gronie rodzinnym , cieszę się że mogę kupić swojemu dziecku ubrania które mi się podobają , mam możliwość realizowania swoich pasji. Dlatego doceniam to co mam i cieszę się że mieszkam w DE
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)