reklama
anka26_x_07
Mama Laury :)
no w moim przypadku swieta prawda!!! nigdy bym tui nie mieszkala gdyby nie Moj .Przyjechal i zabral
lenna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2007
- Postów
- 1 604
mnie tez tu trzyma tylko Moj...inaczej bym juz stad raczej zwiala...;-):-) zadna rewelacja
czlowiek sie zakocha i takie rzeczy potem wychodza...;-);-) inne by mogly wyjsc wreszcie..takie terminowe na 9 miesiecy...;-) ale niemcy to tez kraj, gdzie sie ciezko zdecydowac...a moze ja przesadzam...poczekamy na wpadke;-)
czlowiek sie zakocha i takie rzeczy potem wychodza...;-);-) inne by mogly wyjsc wreszcie..takie terminowe na 9 miesiecy...;-) ale niemcy to tez kraj, gdzie sie ciezko zdecydowac...a moze ja przesadzam...poczekamy na wpadke;-)
anka26_x_07
Mama Laury :)
no to tzrymam kciuki za fasolke napewno sie uda.Ny planowalismy ale jeszcze nie wtedy a ze juz mamy te Nasza Laure to sie cieszymy.A milam isc do szkoly na nauke jezyka.Masakra!!
lenna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2007
- Postów
- 1 604
my tez planowalismy juz wczesniej, ale moja sytuacja zawodowa sie posypala...teraz moze sie uda cos, na pol etatu, ale plany na dzidzie musialyby poczekac...pokrecone to wszystko... a na jezyk masz czas chcesz laure dwujezycznie wychowac? ja tak bym chciala, zeby pozniej moje dziecie po polsku mowilo i po niemiecku od razu..tylko nie wiem jak to wyjdzie?
sami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2006
- Postów
- 4 688
Witam :-)
No to na początku o mnie: (Pscola fajny pomysł):
Wiek: 25 lat,
Miasto: Gliwice (Górny Śląsk),
Zawód: Geolog górniczy i poszukiwawczy.
Narazie nie pracuje, jak skończyłam studia zaszłam w ciąże no a teraz wyjeżdżam do Niemiec a że jak narazie nie znam języka to zapisuje się na kurs językowy.
Klaveel serdecznie gratuluje a córeczka jest śliczniutka.
Anka fajnie że malutka tak ładnie śpi w nocy ja też nie mogę narzekac. No i duża już ta twoja pannica.
Kotek witaj ja też jestem jeszcze w Polsce ale 20 września wyjeżdżam już do Niemiec.
Kurcze ja jeszcze tam nie jestem a już zaczynam tesknic :-(oj ciężko będzie na początku.
Szkoda że niema tu nikogo z moich okolic
Blond - witaj a ile ta Humana kosztuje wogóle jak w Niemczech jest z cenami mleczka ja narazie daje bebilon no ale w Niemczech niema tego mleczka to chyba na humane przejde
Zuzanna jak tam przygotowania do chrzcin :-)
Ja to bym chciała przyjechac do Polski na świeta ale niewiem jak to będzie. Mój mąż dopiero co od lipca zaczął pracowac no i może nie miec wolnego ale jakby co to rodzinka przyjedzie do mnie. A święta oczywiście tradycyjne musza byc: barszczyk, uszka, karp itp.
Ale na wielkanoc to musze pojechac i koniec kropka :-)
No to na początku o mnie: (Pscola fajny pomysł):
Wiek: 25 lat,
Miasto: Gliwice (Górny Śląsk),
Zawód: Geolog górniczy i poszukiwawczy.
Narazie nie pracuje, jak skończyłam studia zaszłam w ciąże no a teraz wyjeżdżam do Niemiec a że jak narazie nie znam języka to zapisuje się na kurs językowy.
Klaveel serdecznie gratuluje a córeczka jest śliczniutka.
Anka fajnie że malutka tak ładnie śpi w nocy ja też nie mogę narzekac. No i duża już ta twoja pannica.
Kotek witaj ja też jestem jeszcze w Polsce ale 20 września wyjeżdżam już do Niemiec.
Kurcze ja jeszcze tam nie jestem a już zaczynam tesknic :-(oj ciężko będzie na początku.
Szkoda że niema tu nikogo z moich okolic
Blond - witaj a ile ta Humana kosztuje wogóle jak w Niemczech jest z cenami mleczka ja narazie daje bebilon no ale w Niemczech niema tego mleczka to chyba na humane przejde
Zuzanna jak tam przygotowania do chrzcin :-)
Ja to bym chciała przyjechac do Polski na świeta ale niewiem jak to będzie. Mój mąż dopiero co od lipca zaczął pracowac no i może nie miec wolnego ale jakby co to rodzinka przyjedzie do mnie. A święta oczywiście tradycyjne musza byc: barszczyk, uszka, karp itp.
Ale na wielkanoc to musze pojechac i koniec kropka :-)
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
hej kotek ...witaj...wlasnie beata opowiadala....w gdyni jestes powiadasz...ja spedzilam tam w tym roku moje wakacje...lubie to miasto:-)
Lenna a ja kocham to miasto i dlatego tak bardzo tesknię za nim i za rodzinką gdy jestem w Niemczech. Ale cholera z kolei jak jestem teraz w domku dłuższy czas to tęsknię za Kriftel. Pokręcone to wszystko.
Sami witaj! Oj u mnie też było ciężko na poczatku. Jak wyjezdżałam 1 raz 2 tygodnie po ślubie to płakałysmy obie z mamą i oczywiście całą droge w Polsce do granicy też przeryczałam (w końcu zasnęłam ze zmęczenia). Co dzwoniłam do domu to płakałam, ale to w sumie przez teściową. Drugi wyjazd po pobycie w Polsce był felerny bo 80 km przed granica mielismy wypadek, gdyby nie poduszki powietrzne nie wiem co by było, samochód był do kasacji:-(. Przez to każdy następny wyjazd mama strasznie przeżywała i całą noc się modliła (jeździmy zawsze w nocy) 3 raz już nie chciałam jechać bo mieszkaliśmy z teściową która strasznie uprzykrzała mi życie, poza tym przez pół roku nie znalazłam żadnej pracy i miałam już dosyć. Posiedzialam 3 miesiące w Polsce i nie wiedziaam co robić. W sumie to przekonały mnie słowa męża " nie po to bralismy slub żeby żyć osobno". Pojechałam znowu i na drugi dzień znalazłam pracę. Było całkiem fajnie ale wciąz mieszkalismy z tesciową, a z nią jak to z teściową raz lepiej raz gorzej. do momentu az zaszłam w ciązę ona bardzo sie zmieniła na lepsze, a teraz gdy Laurunia jest juz z nami jest po prostu super, ale to pewnie tez dlatego ze nie mieszkamy razem. Teraz maż znalazł już mieszkanko i jak pojedziemy bedziemy sami dla siebie dlatego tak bardzo nie moge sie doczekac. W sumie do Polski jeździliśmy często średnio co 2 miesiące, bo zawsze było cos do załatwienia. No i oczywiscie kazde święta obowiązkowo.Kotek witaj ja też jestem jeszcze w Polsce ale 20 sierpnia wyjeżdżam już do Niemiec.
Kurcze ja jeszcze tam nie jestem a już zaczynam tesknic :-(oj ciężko będzie na początku.
Szkoda że niema tu nikogo z moich okolic
Ja to bym chciała przyjechac do Polski na świeta ale niewiem jak to będzie. Mój mąż dopiero co od lipca zaczął pracowac no i może nie miec wolnego ale jakby co to rodzinka przyjedzie do mnie. A święta oczywiście tradycyjne musza byc: barszczyk, uszka, karp itp.
Ale na wielkanoc to musze pojechac i koniec kropka :-)
Także Sami na pewno nie bedzie lekko ale dasz radę tym bardziej że macie synka to może nie bedziesz miała tyle czasu żeby tesknić. Trzymam kciuki za Was.
lenna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2007
- Postów
- 1 604
kotek skad ja to znam ...;-):-)Lenna a ja kocham to miasto i dlatego tak bardzo tesknię za nim i za rodzinką gdy jestem w Niemczech. Ale cholera z kolei jak jestem teraz w domku dłuższy czas to tęsknię za Kriftel. Pokręcone to wszystko
sami ...witaj:-):-)
sami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2006
- Postów
- 4 688
Kotek dziękuje za ciepłe słowa fajnie popisac sobie z kimś kto rozumie i ma podobną sytuacje.No i dziękuje za trzymanie kciuków - bardzo to miłe
A wiesz co moja teściowa tez mieszka w tej samej miejscowości co my będziemy mieszkac - tylko 9 km będzie nas dzielic.
Ja też wiem że przez całą drogę będe ryczec taka już jestem i nic na to nie poradze niestety.
A mój synek to moja mała gwiazdeczka i bardzo się ciesze że go mam :-) jest dla mnie wszystkim.
Lenna ja też cię witam :-)
A wiesz co moja teściowa tez mieszka w tej samej miejscowości co my będziemy mieszkac - tylko 9 km będzie nas dzielic.
Ja też wiem że przez całą drogę będe ryczec taka już jestem i nic na to nie poradze niestety.
A mój synek to moja mała gwiazdeczka i bardzo się ciesze że go mam :-) jest dla mnie wszystkim.
Lenna ja też cię witam :-)
reklama
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
lenna;-):-)
Sami a teściową masz w porządku? Jezeli tak to super, zawsze to raźniej w wiekszym gronie "swoich".
Moja niunia też jest moim skarbem i wspólczuję mężowi że jest tam teraz sam, bo ja to mam przy sobie moją kruszynke którą zawsze moge przytulić;-).
Sami a teściową masz w porządku? Jezeli tak to super, zawsze to raźniej w wiekszym gronie "swoich".
Moja niunia też jest moim skarbem i wspólczuję mężowi że jest tam teraz sam, bo ja to mam przy sobie moją kruszynke którą zawsze moge przytulić;-).
Podobne tematy
Podziel się: