reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szukam Mam z Niemiec

Cze, a ja zawsze chcialam zostac w PL, bo jest fajnie, rodzina, znajomi, przyjaciele i ogolnie czuje sie w PL jak u siebie w domu,a w DE caly czas jednak troche obco, pomimo tego, ze z porozumieniem sie od poczatku nie mialam problemow, a w trakciu studiow czesto tu przyjezdzalam i mam kupe znajomych. Ktoras z Was (niestety nie pamietam ktora, staros nie radosc:-D;-)) mowila, ze chcialaby wychowyc dziecko dwujezycznie. Ja wlasnie to praktykuje. Erik swietnie sobie radzi z dwoma jezykami,rozumie polecenie po niemiecku jak i po polsku, i stara sie mowic w obu. Mamy z tego tytulu kupe zabawy i smiechu. W zlobku naturalnie "maltretuja";-) go tylko niemieckim, ale to nie przeszkadza, bo widze, ze w tej sytuacji super sobie radzi i dobrze sie rozwija:tak:. Moj maz tez mowi lamana polszczyzna, ale nie ma talentu do nauki polskiego:-D:-D za to duze checi. Ja tu prace znalazlam w miare szybko. bo we wrzesniu sie tu na dobre przeprowadzilam a juz w grundniu na kilka dni przed moimi urodzinami dostalam angaz:tak: Pomimo tego teskni mi sie za krajem:no::baffled:
 
reklama
Witam,
no to sie rozpisalyscie:szok:

Lenna ja chce zeby Laura umiala i polski i niemiecki bo babcia po niemiecku to jej nie zrozumie.Poza tym cala rodzine mamy w Polsce wiec glupio by bylo gdyby umiala tylko niemiecki

jezeli chodzi o prace w Niemczech to 1 raz pracowalam jako barmanka w klubie w Greven ale to bylo tylko 2 tyg. bo wtedy przyjechalam do kumpelki w odwiedzinki i Ona tam pracowala i wziela mnie ze soba.Pozniej chodzilam na sprzatanie z nudow razem z kumpelka:tak: Niezla kase mozna zbic!!!:-)
Ale niestety Moj mopwi ze nie musze pracowac, pomagam mu w prowadzeniu firmy.
Na poczatku bylo mi strasznie ciezko poprostu tragedia.Jestem tu 2 lata i obracam sie tylko w kregu Polakow najgorsze co moze byc bo gdzie sie naucze niemieckiego?
 
hej!

no i niepoprasowalam...Kotek07 jakby dalo rade to bym ci podrzucila to moje prasowanie ;-) jutro sie moze wezme ..nie no jutro musze bankowo poprasowac!Dzis za to posprzatalam generalnie jak sie wzielam to mowie wam jak diabel tasmanski a moj sie tylko w glowe pukal ze mnie odbilo...
Anka nauczysz sie jezyka nawet sie nieobejrzysz kiedy bedziesz po niemiecku smigala;)
Marie 1 wrzesnia skonczyla pol roku;) ja tez ja w dwoch jezykach ucze(staram sie tylko po polsku z nia rozmawiac) bo jak bedzie sie z rodzinka w pl.dogadywac no i na przyszlosc tez jej sie przyda;)

Dzis przyszla gazeta koscielna z terminami na nastepne dwa miesiace i okazalo sie ze chrzciny naszej Marie nie sa zapisane.No i niby w parafii tez nie wiedza ze 23.09 bedzie chrzest choc zamawialismy kosciol na ten termin!
( wzielismy ksiedza ktory wczesniej mial nasza parafie i ktory udzielal nam slubu bo teraz jest taki nowy i go nieznamy a ten "nasz" to swietny ksiadz jest no i jest taka sparwa ze ten "nasz" jakby jeszcze u nas w parafii z organista sie o organy poklucil i organista zaczal wygadywac na ksiedza i takie tam bzdury ze mowie wam smiech na sali zeby niby wielcy katolicy z ksiedza ktory chcial organy odnowic jakiegos diabla zrobic no nic , wiec ten ksiadz sie za prosba przeniosl sie do innej parafi .Nastala we wsi cisza dokad my go niepoprosilismy aby nasza Marie chrzcil .wszystko z tutejszym ksiedzem obgadalismy i sie zgodzil z ta jego sekretarka ze na ta date o tej godziniei jeszze potfierdzalismy my i ten "nasz" ksiadz.a tu masz dzwonie do niej ze czemu nasza corka niestoi w zapowidziach ze chrzciny beda a ta glupia baba ze ona nic nie wie ze niepotwierdzalam.Ajestem pewna na 100% ze potwierdzone bylo z naszej strony i ksiedza czyli dwa razy! no co za wredne ludzie no i to katolicy wielce wierzacy a tak na zlosc robia no sie wkurzylam mowie wam!)
Chrzciny sie odbeda jak planowano tyle ze zapowiedzi niemielismy...

kurcze znowu sie rozpisalam jakby co to wezcie mi napiszcie ty zuza ty tak tu nam niebazgraj bo ja jak sie rozpedze to konca niewidac,,,
Przepraszam ze tak chaotycznie napisalam ale mam nadzieje jednak ze zrozumiale...
 
Zuzanna to wszystkiego najlepszego dla Marie z okazji ukończenia pół roku:-). A to sie ksiądz obraził, ale pewnie przez ta afere tak wyszło z tymi zapowiedziami, najwazniejsze ze chrzest sie odbędzie planowo:tak:. A to że się rozpisujesz to fajnie przynajmniej jest co czytać i widocznie gaduła z Ciebie. Chociaz ja tez jak juz zaczne pisac to zaraz mam tysiące myśli i sama już nie wiem o czym mam pisac najchętniej o wszystkim na raz:sorry2:.
 
Pscola ostatnio też myslałam o szukaniu pracy jako praktykantka. Zawsze to coś. A dodatkowy nawet najmniejszy grosz się przyda.

Kotek ja jestem w DE od zeszłego czerwca. Wcześniej byłam tu w sumie 8 miechów na praktykach zawodowych. Mój jest tu już 20 lat. W domu mówimy po polsku ale poza domem żadne z nas nie ma problemów językowych.
My też najpierw myśleliśmy o budowie w Polsce ale niestety musielibyśmy zbierać jeszcze kilka ładnych latek zanim zbudowalibyśmy bez kredytu. Za dużo komplikacji jak dla nas.
 
czesc Kobiety,
Moj spi z dzieckiem:-) a ja korzystam z chwili.Dzis czeka mnie pranie i prasowanie.Laura pieknie spi ale zauwazylam ze zaczela sobie ssac raczki.Chyba wkoncu je odkryla.

Jezyka pewnie sie naucze ale czasu bede sporo potrzebowala pewnie przy Laurze zapalie:-D:-D:-D

Zuzanno no to niezle jaja z tymi chrzcinami:baffled: no i buziaki dla Marie

Kotek pisz co ci do glowy przyjdzie :-) tylkko tak co dnia mi star4czy na przeczytanie, ja podobno tez gadula jestem ale sluchac rowwniez potrafie
 
Czesc dziewczyny. Pobyt w Polsce bardzo fajny, szoda ze tak szybko zlecialo. Mala wytrzymala tylko malopolske w Poznaniu dostala trzydniowki i troche sie pomeczylismy.

Moja nauka niemieckiego pod psem. Len jestem straszny a jak dzidek spi to raczej robie wszystko poza nauka. Maz jest Polakiem to mi jezykowo raczej nie pomaga. Obcych boje sie ;-), wiec nie pogadam.

Ja nie prasuje. Wystacza mi zmywanie - zmywary brak.

Pogoda u mnie jak zwykle czyli leje moze ja w Anglii mieszkam:szok:.

Przyjechali po papier narobili huku i mloda wstala:baffled:
 
hej kobitki:-)
teoretycznie mozna zrobic tak, ze przez jeden dzien bedzeimy na forum po niemiecku pisac...na wycwiczenie...tak jak kazda umie...moga czasem niezle jaja wyjsc;-) :-D
zuza...no to ci ksiadz...:eek:
milego dzionka poza tym zycze:-)
 
lenna Twój pomysł z tym pisaniem po niemiecku jest niezły. Chciałam Wam podac kilka ciekawych stronek z których warto skorzystać kiedy się uczy niemieckiego ale coś mi nie wychodzi... i te buźki kwadratowe tez mi nie wchodzą... czy ktoś wie dlaczego??
 
reklama
dobre pytanie..tam na pasku do gory, and okienkiem ktorym piszesz jest ikonka z planeta i ze spinaczem...sprobuj tego...
a piszesz przez szybka odpowiedz z dolu, czy odpowiedz w lewym gornym rogu?
 
Do góry