reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam Mam z Niemiec

pati nie mam polskich programow ale tv nie ogladam wcale prawie wiec mi to jedno ja slucham wiecznie radia i tez po niemiecku hihih :) no ja po poludniu jade musze dzieci pozbierac ze szkoly obiad i pojade i pociagiem sie wybieram :)
 
reklama
ja tez prawie wcale tv.nie ogladam...jak juz to w lozku albo jak pranie skladam to wtedy "mietten,kaufen ,wohnen" a jak teraz cwicze to "das perfekte dinner" :-) ja to wole ksiazke poczytac ;)))
 
u mnie sa trzy tv u mnie u malego i mlodej ....... ja mam wieczorem cos zawsze wlaczone ale zanim zaczne cos ogladac zasypiam :)) u mnie muza caly dzien lubie potanczyc przy miotle..... no i moja corka byla na etapie justin biber ,montana wiec musialam jej pokazac co to jest prawdziwa muza i cale dnie moje nuty lecialy zeby mloda sie nauczyla dobrej muzy i tanczyc czasem ona z odkurzaczem a ja ze szmata i tanczymy we dwie :)
 
Jestem :) Dzisiaj a mialam byc wczoraj...ale zostalismy dzien dluzej,bo w sobote nie zdazylam zakupow zrobic...pojechalismy tylko do castoramy po zlew do kuchni,okap i umywalke i przez ich podjescie tam do klienta stracilam caly dzien! :/ musialam sie prosic by mnie laskawie ktos obsluzyl a oni miedzy soba odsylali sie...prosze isc do kolegi a szlam do kolegi to kolega zajety! no wiecie co?! to oni mi laske robia,ze mi cos sprzedadza? a potem nastepny cyrk przy kasie bo awaria systemu...myslalam,z wyjde tam z siebie w tym sklepie :/Poza tym.... Klusia byla zagubiona,nie mogla sie odnalezc przez co byla marudna i zle spala...ale dobrze,ze byl tatus bo ona za nim przepada normalnie :) Droga tam i spowrotem GUT ;) tyle tylko,ze w ta strone przejechalismy ostatni zjazd w PL by zatankowac i kupic fajki i wracalismy sie przez zgorzelec po niemieckiej stronie na polska i przez to godzina w plecy ale i tak jechalismy krocej spowrotem niz tam,bo w tamta strone zaliczylismy dwa korki po drodze.

Co do ksiazek ja tez czytam....ale ostatnio mniej ,bardzo lubie ksiazki autorstwa Danielle Stil...np. kalejdoskop,to ksiazka na faktach,wylam przy niej jak kojot do ksiezyca...ostatnio czytalam zmierzch a dom nad rozlewiskiem mam w domu ale nie ruszona....bo narazie nie mam czasu,musialabym z kompa zrezygnowac :sorry:

Ja przed 20 weszlam do domu z calym tym rozgardiaszem....wiec teraz spadam sie myc i spac,do jutra :cool2:
 
witam laseczki....:-D
najpierw przywitam jolcie no fajnie ze juz jestes no i ze szczesliwie wrocilas.jesli chodzi o polskie sklepy to tak jest prace maja po wujku i nawet nie wiedza dobrze co w sklepie maja znana bajka..... :tak:
a jesli chodzi o dzis to mam super nastroj i szkoda go zmarnowac .......... malego do szkoly zaprowadzilam bo cora gdzies z klasa jechala wiec mama musiala sie z domu ruszyc mialam boegac ale tak pizdzi ze sobie darowalam hihihi:-D
posiedze tu chwilke potem muza,sprzatanko, miecho do piekarnika i dzis wellness w wannie sobie walne........a co tam.....:cool2:
 
hej dzwiewczyny ostatni mam malo czasu na pisanie:-:)-( duzo pracy, wiczenia na ab swingu, dieta,latanie po sklepach- bo prezenty na swieta teraz kupuje i nauka eskk:szok::-D

Pati polecam jak nie czytalas "Zaklinacz deszczu" i "Czas zabijania" Grismana ja teraz uciekam do pracy papa pozdrowionka dla wszystkich i miłego dnia:-)
 
Jolka no nareszcie !!!!! :-) Fajowo ze jestes i w dodatku cala :-)
No tak ja tez zjadam nerwy w polsce w sklepach-.ale ja juz sie nie piepsze jak rykne to stoja na bacznosc!!!!
Ja w tym roku mam latwiej z prezentami bo nie wiem czy juz pisalam robilismy sobie losowanie -kazdy ciagnal dwa losy i kazdy na dwoch byl...wiec robimy tym razem dla kazdego po dwa i przynajmniej cos lepszego :-) to mi na reke bardzo bo i klopotow mnie z lataniem,wybieraniem i cos fajniejszego moge sobie wybrac :-) no i dla dzieciakow ale to juz pikus bo tylko trojka bedzie .-) no i parami do wspolnej kasy dajemy po 50 zl.na slodycze.. to akurat byl moj pomysl by tym razem mniejsze paczki ze slodkosciami zrobic bo zawsze byly wielkie siaty i dupa rosla... a tak zrobi sie male paczuszki i bedzie gut :-)
Ksiazki co polecacie sobie pozniej obadam na necie :-) teraz zjadlam sniadanko..i zaraz zabieram sie za pozmywanie naczyc i amm spokoj bo wszystko w sumie zrobione z wczoraj...bo ja wczoraj mialam putzatake :-D
No to do poziej...lece zrobic co mam i praca na kompie czeka-wrrrrrrr
 
widze ze temat swiat..........no to dla mnie nie jest mily temat nie chce nawet o swietach myslec:-( moje dzieci jada do pl same a ja z moim sami tutaj...........dzieci nie chca jechac no ale ja nalegalam bo tam tata jest i chce zeby jechali..... ale tak naprawde nie chce ale co mam zrobic......... jesli chodzi o prezenty moje dzieci mi mowia co chca moja dostanie nintendo dsi bo chciala a maly psp slim....... u mnie zabawki sa 3 razy w roku wielkanos urodziny i swieta wiec wtedy dostaja cos lepszego.......ale wogole nie wiem jak to bedzie beda to pierwsze swieta bez dzieci ale mysle ze ostatnie bo oni do pl wogole nie chca jezdzic cora mi powiedziala z jedzie ostatni raz ze wzgledu na malego ale od nowego roku nie bedzie juz jezdzic a maly sam niech jezdzi jak chce no problem ze on tez sie nie pali........ale to dlugi temat.........dla mnie swieta w tym roku sa jakby ich nie bylo............:-:)-(
 
Ja na swieta w tym roku sie ciesze,bo rodzice do mnie przyjada :-) a najbardziej mi pasuje to,ze bedzie mama i to ona zajmnie sie gotowaniem :-p bo ja nie lubie stac przy garach.Ale bywalo i tak,ze bylismy sami...takie swieta to nie swieta :no:
Beda rodzice i dwaj bracia wiec mam duzo prezentow do kupienia...

Ja troche ogarnelam,ale torby z ciuchami jeszcze stoja,pranie sie pierze a nastepne dwie kupki czekaja...:shocked2: pozniej po psa musze jechac a pogoda okropna,ciagle pada... sprzatac musze... o gotowaniu dzisiaj nie mysle,najpierw trzeba na zakupy pojechac.
No i w ogole powoli sie pakowac...bo sie przeciez przeprowadzam :szok:
 
reklama
Dzuma faktycznie przekichane... ale ja bym chyba nie nalegala gdyby dzieci nie chcialy... no i nie wyobrazam sobie tez bez mojej Niuni rzadnych swiat...
Ja w tym roku biore sobie kogos do sprzatania :-) zrobie tylko co nieco... badz pokaze jak ma byc... reszte niech mi ktos ladnie wysprzata...a jest juz co...bedzie szorowanie kazdego pomieszczenia od sufitu po zakamarki na podlodze...szafki w srodku itd ;))) i stwierdzilam dzis ze zero sentymentu i syndromow messi-bo niedlugo bede miala graciarnie w domu...ciagle mi szkoda cos wyrzucic i zbieram do polski :-D a teraz biore wielki karton i powrzucam co moge komus oddac i reszta w müll...
 
Do góry