Gwiazdka ja miałam podobny problem tzn gdy sporadycznie musiałam dać małemu mleko to nie chciał go jeść krzywił się i jak musiałm wyjśc to wypijał troszke a potem czekał aż ja wróce!!Ale problem nie leżał w butelkach itd tylko w tym ze mój Bartus nie chcał pic tego hipoalergicznego (nie wiem czy mu zapach nie odpowiadał , czy smak , bo zapach to powalający jest a próbowac to się nie odważyłam)Jak kupiłam mu zwykły bebilon to od razu było lepiej .Tzn odemnie nadal pił mało ale jak go zostawiałam to wypijał tyle ile chciał (sporo)!!A co do bulelek jako przyczyn to jeszcze spróbuj pokąbinować ze smoczkiem może jest za mały albo za wolny ; sa gumowe i silikonowe moze towja mała nie lubi włąśnie takich a inne będzie tolerować..Są też różne kształty...my tak kąbinowaliśmy i wyszło że mleczko najlepiej pić z butelki balonik canpola , kaszke ze zwykej szklanej butli ze zwykłym prostym smoczkiem(canpola )ale tym szybkim, herbatki z kubka niekapka a soczki przecierowe z małej 120ml butelki prostej ze smokiem takim jak do kaszki!jakies kombinacje w tym zakresie nie wchodzą w gre bo jest zoonk i mały nie chce pić!Tak więc myśle próbuj....
reklama
Roja
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2005
- Postów
- 35
Gwiazdka, ja miałam prawie to samo, tzn identycznie ze sztucznym mlekiem z butelki jednak łyżeczką jadł jabłuszko. Okazalo się że były 2 przyczyny: 1. nie tolerował w ogóle smoczka (zarówno butelkowego jak i uspokajającego) - przez 4,5 miesiąca był może kilka razy pojony herbatkami i to na samym początku, potem tylko cycuś i 2. nie smakowało mu mleko HA, krzywił się okrutnie nawet jak mu podawałam łyżeczką. Problem smoczka rozwiązaliśmy w ten sposób że dawaliśmy odrobinkę glukozy na czubek smoczka żeby tylko go zaakceptował a w butelce miał tylko moje odciągnięte mleko - po kilku akcjach w końcu nastąpił sukces, a potem robiłam mu mieszanki mojego mleka ze sztucznym, najpierw mało sztucznego więcej mojego a potem coraz więcej sztucznego - no i jakoś się nauczył. Teraz minęło parę miesięcy, ja dalej karmię piersią, odciągam pokarm w pracy ale nie mam go za wiele więc 1 lub 2 razy dziennie mały dokarmiany jest sztucznym - pije bez problemu. Jedynie jak wiem że np na wieczór mam mało pokarmu to muszę mu najpierw dać butlę a potem cyca, w dwrotnej kolejności buti nie tknie mimo że jest niedojedzony
Myślę też że jeśli twoje maleństwo nie ma skłonności alergicznych to spróbowałabym na Twoim miejscu zwykłego Bebilonu - z tego co się naczytałam jest najrzadziej uczulający, jego skład jest najbardziej zbliżony do mleka matki a przy tym o wiele smaczniejszy od tych mlek HA. Mój mały niestety nawet po nim miał czerwone plamy na buzi i dlatego musiałam się męczyć z hypoalergicznym. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Myślę też że jeśli twoje maleństwo nie ma skłonności alergicznych to spróbowałabym na Twoim miejscu zwykłego Bebilonu - z tego co się naczytałam jest najrzadziej uczulający, jego skład jest najbardziej zbliżony do mleka matki a przy tym o wiele smaczniejszy od tych mlek HA. Mój mały niestety nawet po nim miał czerwone plamy na buzi i dlatego musiałam się męczyć z hypoalergicznym. Pozdrawiam i życzę powodzenia
hej ,
mobugaj masz racje ,chociaz te kupki sa na poczatku twarde a pozniej juz leci taka musztardowa ,tak jakby male zatwardzenie kupka sie zapieka przy dupci a reszta jest normalna...dlatego moze ciezko mu samemu zrobic kupe...
mysle ze to chyba od mleka?
mobugaj masz racje ,chociaz te kupki sa na poczatku twarde a pozniej juz leci taka musztardowa ,tak jakby male zatwardzenie kupka sie zapieka przy dupci a reszta jest normalna...dlatego moze ciezko mu samemu zrobic kupe...
mysle ze to chyba od mleka?
Dziewczyny dzięki za rady! Jesteście kochane! Bedę próbować i testować wasze metody.
Właśnie nam też się wydaje, że ona nie chce pić bo smoczek jest za twardy (aventu silikonowy), no i faktycznie te mleko hypoalergiczne jest jakieś gorzkie - próbowałam.
Dziś lecę po butelkę NuK-a, bo mają kształt smoczków taki jak te uspokajające (które ona z lubością ssie) no i kupię ten bebilon.
A jak uważacie, jak dziecko ma 5 m-cy to kupić jeszcze nr 1 czy już 2?
Właśnie nam też się wydaje, że ona nie chce pić bo smoczek jest za twardy (aventu silikonowy), no i faktycznie te mleko hypoalergiczne jest jakieś gorzkie - próbowałam.
Dziś lecę po butelkę NuK-a, bo mają kształt smoczków taki jak te uspokajające (które ona z lubością ssie) no i kupię ten bebilon.
A jak uważacie, jak dziecko ma 5 m-cy to kupić jeszcze nr 1 czy już 2?
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
to jest chyba dla Was najwazniejsze w bebilonie:
Prebiotyki stymulują rozwój korzystnej mikroflory jelitowej, co naturalnie wzmacnia odporność dziecka oraz pozytywnie wpływa na motorykę przewodu pokarmowego, zapobiegając zaparciom.
Prebiotyki stymulują rozwój korzystnej mikroflory jelitowej, co naturalnie wzmacnia odporność dziecka oraz pozytywnie wpływa na motorykę przewodu pokarmowego, zapobiegając zaparciom.
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Gwiazdko kup smoczek jedynke a na nim niech pisze rozmiar m
sa też s i l ale m jest najlepsze bo takie pośrednie- ja osobiscie mysle ze Twoj maluszek nie toleruje smoczka z aventu bo jest to straszny twardziel, moja córcia tak samo dopiwero nuka pokochala no i te mleczko ha tak jak dziewczyny pisza jest paskudne.
Powodzenia
sa też s i l ale m jest najlepsze bo takie pośrednie- ja osobiscie mysle ze Twoj maluszek nie toleruje smoczka z aventu bo jest to straszny twardziel, moja córcia tak samo dopiwero nuka pokochala no i te mleczko ha tak jak dziewczyny pisza jest paskudne.
Powodzenia
Roja
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2005
- Postów
- 35
Gwiazdka, jak mój Tomuś zaczynał "przygodę" ze sztucznym mlekiem to jedna z pań od żywienia maluchów poradziła mi żeby mimo że mały już łapie się na mleko następne dać mu na początek 1-nkę, aby się przyzwyczaił do sztucznego. Wystarczy jedno opakowanie a potem już normalnie '2'.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 446
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 675
Podziel się: