reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale w Elblągu

Izabelka ja rodziłam na Żeromskiego. Do porodu rodzinnego nie trzeba mieć zaświadczenia ze szkoły rodzenia. Trzeba tylko trafić na wolną salę i położną, która będzie mogła tylko Tobie poświęcić czas. Jak jest tylko jeden poród to nie ma problemu.Ja rodziłam na sali ogólnej i nawet się cieszę, bo tam są łóżka a nie fotel, na który przy tych wszystkich bólach partych i skurczach chyba bym się nie wdrapała. Generalnie jestem baaardzo zadowolona z tego szpitala, opieki i ogólnie atmosfery. Położne super miłe, fajni neonatolodzy i pielęgniarki od noworodków. Gorąco polecam.

Poza tym oddział jest odnowiony, więc niech nikogo nie odstrasza to, że szpitl jest stary.
 
reklama
widzę ze troszke czasu mineło od ostaniej wypowiedzi, powiem tak, byłam w tym roku 2 tygodnie na patologi ciąży i słyszałam jak siepołożne zwracaja do rodzących np "co siepani tak krzywi?to tylko poród" Pacjetki raczej przypasane pod KTg do ostarniej chwili porodu, piłki i worki sako stanowią tylko umeblowanie chyba. Nie wróce tam nigdy więcej
 
Elbrudka, a w którym szpitalu byłaś? Na Żeromskiego? Ja na 99% jestem nastawiona rodzic na Królewieckiej. Moja koleżanka tam rodziła rok temu i chwaliła (ale ona miała cc). Mój wybór podyktowany jest tym, że jest tam najlepszy sprzęt do opieki nad noworodkami (w razie (odpukać) komplikacji) i dzieci z pozostałych szpitali są przewożone tu (oczywiście jeśli stan tego wymaga). A czy któraś z Was zna szkołę rodzenia przy szpitalu na Królewieckiej?
 
Witam przyszłe mamusie!Jestem z Elbląga znam szpital miejski--oddział położniczy i polecam bardzo.Personel miły, opiekuńczy i profesjonalny.Przed porodem uczęszczałam do szkoły rodzenia przy tym szpitalu.Prowadzą dwie położne Jadwiga Romanowska i Teresa Sawicka.Można umówić się na poród.Ja taki miałam-prowadziła p. JADWIGA. Jest położną z dużą wiedzą i doświadczeniem.Nadmieniam że uczestnictwo w szkole rodzenia było dla mnie wielką przyjemnością ,ogromnym wsparciem psychicznym.Przed porodem czułam się spokojnie ,bylam dobrze przygotowana.Pozdrawiam serdecznie!
 
Ja tydzien temu rodzilam w szpitalu miejskim na Zermoskiego. Tez chodzilam do szkoly rodzenia prowadzona przez panie Jadwige i Terese. Bardzo serdecznie polecam zarowno szkole rodzenia jak i porod w tutejszym szpitalu. Porod odbierala pani Jadwiga. Byla obecna tez pani Teresa (akurat miala dyzur). Porod byl spokojny, czulam sie pewnie i wrecz zrelaksowana. Mialam mozliwosc korzystania z prysznica a pozniej wanny, w czasie porodu moglam przyjmowac rozne pozycje. Polozne opanowane i bardzo odpowiedzialne. Porod silami natury i co wazne bez nacinania krocza.
Ogolnie personel szpitala dosyc pomocny i mily. Szpital czysty i spokojny. Bardzo polecam to miejsce.
 
Ja rodziłam w Szpitalu Wojskowym. Warunki na oddziale ginekologicznym i położniczym są średnie (wymaga remontu!!), ale sala porodowa jest ok. (Widziałam też salę do porodów rodzinnych w szpitalu na Królewieckiej i ta w Sz. Wojskowym jest lepsza.) Można spokojnie korzystać z piłek, materaca, worka sako i wanny-(świetny wynalazek) ja z niej korzystałam i polecam, dużo pomaga - ciepła woda z olejkami eterycznymi plus spokojna muzyka,super relaks gdyby nie to, że to poród:-)Nie ma prblemu ze znieczuleniem zewnątrzoponowym, można w każdej chwili poprosić,no i oczywiście jest za darmo. A poza tym największym plusem są położne,są super: miłe,pomocne zrówno przy porodzie jak i później przy pielęgnacji niemowlęcia( ja nie słyszałam żeby na którąś ktoś narzekał- leżałam tam tydzień). Ja miałam ciężki poród(mój synek ważył 4360g i to moje pierwsze dziecko) pomogła mi bardzo położna pani Małgosia. Ogólnie byłam zadowolona:tak:
 
hej dziewczyny,
mam pytanko ,
która z Was rodziła w szopitalu wojewódzkim w Elblągu?
I jaka jest pani ordynator? dr. Rzepa?
Mma mieć cesarkę i chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o klimatach
panujących na tym oddziale.
Co mam ze sobą zabrać a czego nie pozwalają?
No i czy to dobry pomysł tam rodzić???:-)
 
Mam pytanie do wszystkich-czy uczestniczyl ktos w szkole rodzenia przy szpitalu wojewodzkim w elblagu? Jaka opinia? A osoba prowadzaca?-wrazenia. Jestem bardzo ciekawa.Dziekuje za odp.
 
hej dziewczyny!!!
czy naprawde nie ma tu żadnej
która rodziła w szpitalu wojewódzkim w Elblągu
i mogłaby coś o tym opowiedzieć????:eek: :eek: :eek:
 
reklama
Ja rodziłam w miejskim na Żeromskiego i o nim już mówiłam - pisałam same dobre rzeczy.

Ale z tego co słyszałam to i w wojewódzkim jest nieźle, koleżanki które tam rodziły bardzo sobie chwalą ten szpital, opiekę, oddział OIOM noworodków też w razie gdyby nie daj Bóg coś - pod ręką.

Lekarze też tam są nieźli podobno. Dr Chlebowska jest naprawdę warta polecenia. A co do Rzepy to różne niekoniecznie pochlebne opinie słyszałam.
 
Do góry