mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
mala - oczywiscie ze NIE TRZEBA miec swojej poloznej na Zaspie. Chyab zreszta w zadnym szpitalu nei ma takeigo wymogu. Przeciez sa polozne na dyzurze i przeciez po to sa zeby byc przy rodzacych kobietach. Ja wprawdzie mialam, ale to naprawde nie jest konieczne.
Co do wyprawki to generalnie jak sie nic nie ma to tez sie da przezyc.
Ja mialam:
- 3 koszule nocne (ale w razie czego maja tez szpitalne)
-szlafrok
-kapce
-klapki pod prysznic
- recznik
-papier toaletowy (tak, tak...)
- recznik papierowy (do osuszania krocza)
- wode minerana i jakies batoniki (oczywiscie to drugie nie jest konieczne )
- przydaje sie kolko do siedzenia po porodzie
- jednorazowe majtki (choc lepsze sa moi mzdaniem te wielorazowe firmy Hartman)
podklady poporodowe nie sa potrzebne bo sa w szafkach szpitalnych
jesli chodzi o dziecko to przydaja sie wlasciwie tylko i wylacznie pieluchy (najlepiej Pampersy, ale oczywiscie mozna miec inne.
Daja ubranka (kaftanik i pieluche tetrowa i kocyk do zawiniecia) ale oczywiscie mozna miec wlasne.
myja swoimi kosmetykami, do pupy daja krem wiec nie trzeba. Ty kapac nie bedziesz, ale tak do wycierania to raczej zmocozne woda gaziki bardziej niz te chusteczki nawilzane (mi tak radzily) chco jak wolisz chusteczki i dziecko nie ma uczulenia to Ci nei zabronia..
Teoretycznie nie powinno sie meic smoczka, ale moj syn lezal 3 doby na oddziale wczesniakow i zapytaly czy mam smoczek - no i przynioslam.
nie mialam pokarmu wiec karmilam mlekiem Bebiko (maja w szpitalu takei porcje w lodowce) - strzykawka, chco jzu pod koniec przeszlam na butelke...
Co do wyprawki to generalnie jak sie nic nie ma to tez sie da przezyc.
Ja mialam:
- 3 koszule nocne (ale w razie czego maja tez szpitalne)
-szlafrok
-kapce
-klapki pod prysznic
- recznik
-papier toaletowy (tak, tak...)
- recznik papierowy (do osuszania krocza)
- wode minerana i jakies batoniki (oczywiscie to drugie nie jest konieczne )
- przydaje sie kolko do siedzenia po porodzie
- jednorazowe majtki (choc lepsze sa moi mzdaniem te wielorazowe firmy Hartman)
podklady poporodowe nie sa potrzebne bo sa w szafkach szpitalnych
jesli chodzi o dziecko to przydaja sie wlasciwie tylko i wylacznie pieluchy (najlepiej Pampersy, ale oczywiscie mozna miec inne.
Daja ubranka (kaftanik i pieluche tetrowa i kocyk do zawiniecia) ale oczywiscie mozna miec wlasne.
myja swoimi kosmetykami, do pupy daja krem wiec nie trzeba. Ty kapac nie bedziesz, ale tak do wycierania to raczej zmocozne woda gaziki bardziej niz te chusteczki nawilzane (mi tak radzily) chco jak wolisz chusteczki i dziecko nie ma uczulenia to Ci nei zabronia..
Teoretycznie nie powinno sie meic smoczka, ale moj syn lezal 3 doby na oddziale wczesniakow i zapytaly czy mam smoczek - no i przynioslam.
nie mialam pokarmu wiec karmilam mlekiem Bebiko (maja w szpitalu takei porcje w lodowce) - strzykawka, chco jzu pod koniec przeszlam na butelke...