reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

Hej. Mam na imie Wiola i tez zastanawiam sie nad szpitalem.
Czy rodził ktoś moze w szpitalu Praskim?? Zastanawiam sie jak tam jest??


ja rodziłam pierwsze dziecko prawie 3 lata temu w Praskim. Warunki zupełnie normalne, położne na porodówce miłe ale juz te na oddziale dla dzieci różne. Wszystko zależy od samopoczucia i nastroju w danym dniu. Sale dwuosobowe, ale sa też boksy na korytarzu. Mnie na szczęście trafil się normalny pokój.
 
reklama
Ja jestem zdecydowana i umówiona na poród w eskulapie na 6 maja, będzie to cc na życzenie. Powiem szczerze że nie mogę się doczekać synusia:-)
Mam zamiar zabrać ze koszulki dwie, szlafrok, kosmetyki, dla małego tylko ciuszki na wyjście, pampersy :-)No i dla męża papcie i kamerę:-)
 
Aha,kurcze to juz sama nie wiem jednak do tego szpitala mma najblizej ale wlasnie nie wiem.
A powiedz mi czy za cos placilas w tym szpitalu czy wszystko na NFZ?
 
do aniam141, robale są bo koleżanka urodziła wczoraj i rozmawiałam z nią, ale teraz pozwalają palić światło w łazience i karaluchów jest o wiele mniej, ja rodziłam ponad 4 lata temu latem i uwierz mi że podłoga w łazience "biegała"gdy w nocy zapalano tam światło.Też słyszałam,że na cesarce i w sali pooperacyjnej jest super, zresztą niedawno siostra tej dziewczyny, która wczoraj rodziła też tam miała cesarkę i była bardzo zadowolona, poza tym wypadkiem z lampą UV.A jeśli chodzi o lampę i szwy, to dziewczyna przyjechała na zdjęcie szwów, a zdejmowała jej praktykantka.Było jej za ciemno i zamiast zwykłej lampy(przez niewiedzę)włączyła lampę UV, która służy do dezynfekcji pomieszczen(tak jak w solarium musisz mieć okulary aby chronić oczy).Jedna i druga straciły wzrok na jakiś czas.Ale wzrok na szczęście wrócił.Dziewczyna, która rodziła wczoraj też miała przejścia, dali jej 4 znieczulenia zewnątrzoponowe,łyżeczkowali, a dziś nie mogą wyjąć venflonu z kręgosłupa, pewnie podadzą kolejne znieczulenie.

Po co się kolezanka dała dotykać jakiejś praktykantce :) Ja jak miałam badanie na obchodzie i lazło za lekarzami z 15 szt tych uczacych się to wszyscy zostali za drzwiami :) robali u mnie w łazience nie było .. było czyściutko i ładnie. zreszta jak z kazdym szpitalem zależy jak się trafi i na kogo . Ja naprawde jestem zadowolona .
 
Zamierzam tam rodzić lada chwila, mam umówioną położną p. Mirkę. Napisz o plusach i minusach szpitala :-)

Powinnam zaznaczyć że ja miałam cc, ale opisze co niecoz tego co pamiętam.
Jeżeli chodzi o "zakwaterowanie" to na bloku poporodowym są sale 3 os, 2 os i jedna jedynka (oczywiście płatna). Ja leżałam w 3 i było wesoło, tak więc wcale nie polecam brania 1 os sali, i tak wszystkie wychodzą na 3 dobę po porodzie - no chyba że coś jest nie tak z dzidzią. W sali jest łazienka i przewijak z dużym zlewem gdize można wykapać dziecko. Oczywiście żadna kobieta nie ma na to siły. Raz na obchodzie pediatrycznym wpadły takie młode dziewczyny i umyły nam dzieci, a tak bobasy nie są kąpane. Ogólnie jest czysto i ciepło (leżałam w zimie w czasie tych największych mrozów).
Opieka położnicza kiepska. Ja urodziłam bliźnięta to były moje pierwsze dzieci i nawet pieluchy nigdy nie zakładałam - nikt nie zainteresował się jak sobie radzę. Można wykupić pomoc położnej na 12h. Kosztuje to 250-300zł i trzeba załatwić to na dyżurce przed godziną 19! Po 19 może nie być już miejsc! Położna zabiera wtedy dziecko na całą noc i mama może się wyspać. Oczywiście położony jest nacisk na karmienie naturalne co było dla mnie bardzo stresujące, bo ja po cc i przy bliźniakach nie miałam pokarmu i musiałam wozić dziewczynki na dokarmianie. Położne patrzyły na mnie jak na wyrodną matkę :(
Od dziewczyn które rodziły naturalnie wiem że warunki na porodówce bardzo dobre - jest prysznic, jakaś piłka do skakania itp Generalnie były zadowolone. Jak masz wykupioną położną to nie masz się co martwić - wszystko będzie super, bo położne skaczą dookoła rodzacej :))

Jeżeli chodzi o sam szpital to niestety, pierwszeństwo przyjęcia mają kobiety których lekarz prowadzący pracuje w szpitalu, ale nie oznacza to że nie było i takich które przyszły z ulicy i również były przyjęte.

Nie wiem co mam jeszcze pisać, jak chcesz coś konkretnie wiedzieć to pytaj - postaram się odpowiedzieć!

Życzę szybkiego rozwiązania :)
 
dziewczyny a ja mam pytanko....ja mieszkam w Piasecznie (od miesiąca) i nie wiem jaki szpital wybrac,nie iwem jakie sa po tej stronie wawy....do którego jechac....mieszkalam wczesniej na bielanach i w gre wchodzil bielanski i inflancka....ale inflancka ma patologie w remoncie a bielanski daleko....jestem w zagrozonej ciązy i musze cos znalesc w miare blisko piaseczna zeby daleko sie nie wozic....macie jakies propozycje???
 
ja rodziałam w esculapie we wrzesniu 2009, i powiem ci że nawet załatwiałam sobie papiery żeby rodzic przez cc ze wzgledu na wade kregosłupa- niestety nie udało się. Ale niema złego co by na dobre nie wyszło!!! uwierz mi prosze ze bardzo bałam sie porodu naturalnego, ale przy znieczuleniu zewnatrzoponowym jakie podaja w esculapie naprawde niema sie czego obawiac. Moim zdaniem poród to jedno a ból poporodowy to juz zupełnie inna sprawa. Jak rodzisz daja znieczulenie i jest dobrze naprawde można to spokojnie wytrzymać, a problem zaczyna sie dopiero wtedy gdy znieczulenie schodzi a ty zostajesz z bólem sam na sam w domu!!! wyobrażam sobie że skoro kobieta która po naturalnym porodzie kilka godzina (ja po 2 godz. wstałam) i mogłam wziąsc dziecko na ręce nie może tak cierpieć jak cierpi ta która miała cesarke. Akurat miałam okazje leżeć w esculapie z dziewczyna która rodziła przez cc i jak patrzyłam na nią to dziękowałam Bogu że mogłam urodzic naturalnie!!! dlatego jeżeli chcesz rodzić przez cc tylko ze wzgedu na fakt iż boisz się naturalnego porodu, naciecia krocza itp to mówie Ci nie warto bo jak już wczesniej napisałam przy zastosowaniu znieczulenia ból jest do wytrzymania myślę nawet do najbardziej drażliwej kobiety. pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwiązania
 
reklama
dziewczyny a ja mam pytanko....ja mieszkam w Piasecznie (od miesiąca) i nie wiem jaki szpital wybrac,nie iwem jakie sa po tej stronie wawy....do którego jechac....mieszkalam wczesniej na bielanach i w gre wchodzil bielanski i inflancka....ale inflancka ma patologie w remoncie a bielanski daleko....jestem w zagrozonej ciązy i musze cos znalesc w miare blisko piaseczna zeby daleko sie nie wozic....macie jakies propozycje???

Może ten na czerniakowskiej ew. coś na mokotowie. Międzylesie też masz dośc blisko
 
Do góry