reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale , lekarze, położne w KATOWICACH

Odp: Klinika Położnictwa i Ginekologii w Katowicach ul. łubinowa
Zgadzam się z przedmówczynią, jeżeli jesteś pewna że ani Ty ani Twoje dziecko nie będzie potrzebowało pomocy medycznej po porodzie możesz rodzić spokojnie. Jedyny plus... wyjdziesz po 24H. Mnie chcieli wypisać na siłę, nawet w książeczce przeprawiali datę wypisu ale synek miał podwyższony poziom bilirubiny i musieliśmy zostać. I tak wypisali nas z podwyższonym poziomem i kazali opserwować w domu MASAKRA Najlepsze jest to ze w każdym szpitalu (przynajmniej tak było kiedy rodziłam pierwszego synka) po porodzie badają poziom, a mojemu synkowi zrobili to badanie tylko dlatego że cały czas spał, nie chciał jeść i wydawał im się żółtawy. W inkubatorku było tak gorąco że sama zapytałam pielęgniarkę czy nie za wysoka temperatura bo jak dotknęłam synka był zagotowany. Pielęgniarka zmniejszyła temp. i otworzyła okienka żeby szybciej spadła temperatura w inkubatorze. Chcieli jak najszybciej pozbyć się żółtaczki kosztem dziecka. A kiedy poprosiłam o dodatkowe badanie poziomu jednego czynnika krwi (z powodu uwarunkowań genetycznych), lekarka zleciła je ale musiała tłumaczyć się ordynatorce noworodków kiedy ta zapytała "kto za to zapłaci" śmiechu warte. A i tak zrobili badanie nie to co należało, nie wiedzieli nawet jakiej fiolki urzyć do badania. Masakra. Na położną trafiłam rewelacyjną więc nie narzekam. Jeżeli chodzi o opieke poporodową i pourodzeniową gdy wystąpią nieprzewidziane okoliczności to jedna wielka masakra bo to jest tylko klinika. Zero pomocy i jakichkolwiek umiejętności medycznych. To jest nastawienie na akord. Jak najwięcej i jak najszybciej. Nigdy nie zdecydowałabym sie ponownie rodzić na łubinowej przede wszystkim z troski o zdrowie i bezpieczeństwo maluszka. A przecież to jest dla nas najważniejsze. Nie polecam łubinowej
 
reklama
23 lutego 2012 roku urodziłam córeczkę w szpitalu na Boguciach. Powiem tak: odkąd wyremontowano porodówkę jest tam bardzo przyjaźnie. Bardzo polecam ten szpital. Położną miałam bardzo sympatyczną, mówiła mi wszystko co robi ze mną, kiedy mam przeć. A jak źle oddychałam przy skurczach to spokojnie mi mówiła jak mam oddychać i razem ze mną oddychała. Po sali porodowej przewieziono mnie i małą na salę poporodową. Mała cały czas jest z Tobą nawet w nocy, chyba że masz jakieś problemy lub pierwszą noc chcesz odpocząć po porodzie to możesz zostawić maleństwo na salę noworodków. Mleko możesz dostać i nie ma czegoś takiego, że musisz się prosić. Rodziłam naturalnie i naprawdę polecam, szpital, położne.
 
Mam małe pytanko do rodzących w Bogucicach.
Nie wiecie może co trzeba zabrać ze sobą do porodu???
Nie ma problemu z tym, aby mąż ze mną był??? Trzeba za to płacić???
 
Doti trzeba miec dokumenty, podklady, swoja koszule do porodu, dla maluszka pieluchy, chusteczki. Ubranka maja w szpitalu. Maz moze byc przy porodzie musi miec ubranie zmienne badz moze kupic w szpitalu ok 20 zl kosztuje. Za porod rodzinny si nie placi. Polecam ten szpital.
 
a znacie może jakiegoś polecanego ginekologa który przyjmuje w Katowicach prywatnie i na nfz
i najlepiej żeby pracował w szpitalu

po porodzie czeka mnie zmiana lekarza, bo mój nie przyjmuje na nfz a na dzień dzisiejszy płacę za wizytę z usg 170zł
 
z tego co ja się orientuję to na NFZ w tym samym szpitalu przyjmuje w poradni dla kobiet (terminy nie są jakieś długie:) dr Gajdeczka. Bardzo fajna i sympatyczna babeczka.Z tego co wiem to jeszcze dr Dlubis (ale to facet) też dobry, ale terminy już dłuższe...wiem, ze oni przyjmują na NFZ natomiast nie wiem czy prywatnie.

Ja mogę polecić swoją ginkę przyjmuje prywatnie i na NFZ w Medicalu - ale termin na NFZ około 3 miesięcy, prywatnie krótko wizyta z USG 100 zl - dr Samborek - i tez jest w szpitalu

co do porodu mój maż nie musiał mieć ubrania ochronnego mógł mieć swoje zmienne ubranie...
 
czy ktoś się orientuje jak jest z odwiedzinami dzieci w wieku 2 lat na oddziale położniczym na Bonifratrów?
 
Cześć dziewczyny, czy któraś jest na świeżo po porodzie w Szpitalu Kolejowym w Katowicach? Zamierzam tam rodzić i zbieram opinie. Wiele widziałam pozytywnych, ale i tez czasami niektóre odstraszają. Obecnie chodzę do P. DR Rembielak- Staweckiej, która jest zastępcą ordynatora w tym szpitalu i jestem zadowolona.
Czy któraś tam niedawno rodziła? Jak wygląd opieka położnych, co z nacinaniem krocza i czy nic nie mają przeciwko porodowi rodzinnemu?
Bardzo proszę o odpowiedzi,pozdrawiam
 
czy ktoś się orientuje jak jest z odwiedzinami dzieci w wieku 2 lat na oddziale położniczym na Bonifratrów?

Hej RiSiA,
jak rodziłam w pod koniec 2010r. to nie było żadnego problemu aby wejść z dzieckiem. Do mojej koleżanki z "celi" codziennie przychodził młody kawaler z Tatą na godzinkę :)

Pozdrawiam i Powodzenia bo widzę, że już na finiszu jesteś :)
 
reklama
Czy ktoś jest mi w stanie coś powiedzieć o ZiębaClinic w Katowicach i o Pani doktor Małgorzacie Ziębie?
Koleżanka poleciła ale to dla mnie nieco dłuższa wyprawa więc muszę wiedzieć czy warto

Dzięki za wszystkie podpowiedzi/rady/uwagi!!!
 
Do góry