reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale, lekarze, położne - ŁÓDŹ I OKOLICE

Ja w madurowiczu mialam cesarskie ciecie:-)
jestem bardzo zadowolona z opieki przed i porodowej :-)
Minus o faktyczniete zapadniete lozka ktore tym bardziej daja sie we znaki po cesarskim cieciu gdy trzeba spiac brzuch by z nich sie wydostac :-D :-D :-) :-)
drugie dziecko rowniez zamierzam rodzic w tym szpitalu :tak: :tak:
a co do ilosci dzieci na poporodowce - akurat nie bylo u mnie tak zle, poranna czy wieczorna toalete robilam wtedy gdy mala spala po karmieniu (a noworodki spia caly czas:-p ) i zostawialam ja pod okiemsasiadki z lozka :tak: :-) i rewanzowalam sie tym samym
mysle ze wiecej poloznych w nocy nie potzreba a sa w sumie jesli dobrze pamietam 3 panie na oddziale w nocy i kazda jak zachodzi potrzeba zajmuje sie dzieckiem :tak: lub obolalymi piersiami mamy :-p :tak: :-D
takze kolejny raz polecam ten szpital:tak:
 
reklama
acha i zapomnialam dodac ze maz oczywiscie byl przy cesarskim cieciu i rowniez mogl robic zdjecia :tak: :-) (inni ojcowie rowniez krecili filmy :-p)
byl rowniez w sali poperacyjnej - nikt nie robil zadnego problemu praktycznie z niczym (nawet z zamawianiem pizzy o polnocy na oddziale ciazy zagrozonej przed samymi porodami :-D :tak: :-p :-) )
 
Witam!
Jestem w I m-cu ciazy i mam problem co do wyboru szpitala.Pierwsze dziecko urodzilam w CZMP-wtedy (6-lat temu) bylam bardzo zadowolona-teraz slysze same zle rzeczy a nawet straszne.
Widze,ze wszystkie Mamy sa zadowolone z Madurowicza (z malymi wyjatakami:lozka ,jedzenie).Chwala sobie przemila i fachowa opieke ,a to chyba najwazniejsze!!!
Dzieki Wam wiem jaki szpital mam wybrac,a moze pomozcie mi jeszcze wybrac lekarza w Madurowiczu-moze znacie kogos zaufanego ,bo z tymi lekarzami tez roznie bywa.
Pozdrawiam i dzieki za informacje.
 
Mam gorącą prośbę do świeżo upieczonych mam,które rodziły w Koperniku w Łodzi.Poszukuję jakiejś fajnej i fachowej położnej.Szczególnie takiej,która weźmie sobie do serca moja prośbę o ochronę krocza.Słyszałam o p.Ewie Skałeckiej.Chciałabym poznac Wasze zdanie o niej.Czy ktos miał okazję rodzic z P.Lidią Kotusiewicz-Szymczak?Będę wdzięczna za informacje. Maszula:cool2:
 
ja niestety z Madurowicza nie jestem zadowolona i mimo że jest blisko mojego miejsca zamieszkania to drugiego dziecka na pewno tam nie urodzę. Poród - brak możliwości wybrania jakiejkolwiek pozycji, lekarze kładący się na brzuchu "wyciskając mi dziecko". Brak jakiejkolwiek wzmianki o możliwości znieczulenia, wszystko na szybko. Zresztą i tak miałam szczęście że urodziłam naturalnie, bo większość dziewczyn stamtąd trafia na cesarkę. Nawet w karcie wypisu wpisali mi że ja rodziłam przez CC. Mimo, że synek urodził się chory na zapalenie płuc i lekarz od razu stwierdził infekcję to zabrali go na intensywną terapię dopiero dzień później. Ja, bez dziecka przy sobie, kompletnie zrozpaczona stanem swojego dziecka zostałam przeniesiona do pokoju dla matek po CC, które jeszcze dzieci przy sobie nie miały. Pokój kompletnie zatłoczony, cały oddział to kawałek korytarza, wychodzić dalej nie można. Nie ma gdzie się schować przed ludźmi. Ignorancja, brak odpowiedzi na pytania dotyczące stanu zdrowia mojego dziecka. Dużo bym mogła pisać, może miałam pecha, nie wiem, ale wiem że ja w Madurowiczu nie będę rodziła.

Przed porodem jeszcze leżąc na oddziale oprócz KTG i badania tętna płodu trąbką nie miałam żadnych innych badań. Wystarczyłoby zwykłe USG żeby zobaczyć że jest coś nie tak.

Jeszcze dodam o pękniętej żyle podczas zakładania Welflonu, karmienie mojego dziecka z butelki mimo że dokładnie wiedziały że co 2 godziny przyjeżdżam do niego go karmić piersią, odzywka pielęgniarki gdy beskutecznie po raz drugi w życiu próbowałam nakarmić małego "to co, Pani go nawet karmić nie umie?" itp. Dziecko kąpane, przewijane i często karmione przez pielęgniarki którym po prostu się spieszyło i nie chciało im się pokazywać mi co i jak. Eh, kończę już bo tylko mi się to wszystko od nowa przypomina.
 
Witajcie:-):-):-).
A ja chyba zdecyduje sie na Madurowicza. Niedawno z mężem zaczęliśmy starania o baby i byliśmy u lekarza pracującego w tym szpitalu dr. Krzysztofa Strużyckiego.
Kasiulla23 dziękuje,że mi go poleciłaś :-):-):-):-):-)
 
Witam
02.04.2007 urodziłam córeczkę w ICZMP na oddziale Medycyny matczyno-płodowej i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Położne i lekarz na porodówce- rewelacja. Bardzo sympatyczna atmosfera. Maż obecny przy porodzie. Położne zrobiły mu kilka fotek z malutką. Sami zaproponowali mi znieczulenie. Przystawiłam małą do piersi zaraz po tym jak ją zważyli i zmierzyli, ale to podobno nie zawsze jest praktykowane;) Troszkę mniej sympatycznie jest na oddziale gdzie leży się z noworodkiem, ale to też zależy od dyżurujących położnych. Niektóre są bardzo fajne i same pytają czy czegoś nie trzeba objaśnić albo w czymś pomóc, pokazać, inne są tak niemiłe że strach się do nich odezwać. Na pierwszą noc zabrali malutką żebym mogła się wyspać, później już była ciągle ze mną. Dodam że chodziłam do państwowego lekarza w przychodni w CZMP niepracującego na żadnym oddziale.
 
reklama
Moja siostra rodzila w Madurowicza i naprawde nie poleca ,mnie sie wydaje,ze to tylko zalezy od tego na jakie polozne i lekarzy trafimy i w jakim beda humorze tego dnia,najlepiej wlasnie miec lekarza z jakiegos szpitala ,umowic sie z nim na telefon na porod i wtedy gwarancja,ze bedzie ok,pozdrawiam
Jezeli ktoras z mam chce namiary na dobra lekarke,ginekologa-poloznika to dajcie tu znac lub na prive,naprawde sprawdzona,polecam szczerze.:tak:
 
Do góry