reklama
Dzięki za odpowiedź. Trochę mnie uspokoiłaś. Mam jeszcze jedno pytanie. Niestety mój mąż nie chce być przy porodzie a ja nie chcę go namawiać. W związku z tym chciałabym "załatwić" sobie położną. Czy umawiałaś się przed porodem z jakąś panią? Pytałam dr Bałasza czy mógłby mi kogoś polecić - skierował mnie do pani Bożenki. Już z Nią nawet rozmawiałam. Nie wiem co z tego wyjdzie, bo Ona na początku naszej rozmowy powiedziała, że w sumie nie umawia się z na porody. Ale ostatecznie numer mi swój podała... :-)
Lolka777
mama dwulatka
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 217
no to fajnie, w takim razie masz położną:-) Nie, ja nie umawiałam się, bo wierzylam, że wszystko będzie dobrze i zostanę dobrze potraktowana. Zresztą wszystko tak szybko się działo, wody, taksówka, prysznic, masaż, piłeczka i już synek leży na brzuszku, a my płaczemy z radości
Wiesz różnie może być, nie nastawiaj się jednak za bardzo, że akurat ta Pani będzie przy Tobie na porodzie. Poradzisz sobie na pewno!!! :-):-):-)
p.s. położna która była przy moim porodzie ma na imię p. Grażynka - super kobitka!!!
Wiesz różnie może być, nie nastawiaj się jednak za bardzo, że akurat ta Pani będzie przy Tobie na porodzie. Poradzisz sobie na pewno!!! :-):-):-)
p.s. położna która była przy moim porodzie ma na imię p. Grażynka - super kobitka!!!
martha1
Fanka BB :)
dokladnie kopernika najbardziej polecaja gdy cos jest nie tak z ciaza. ja rodzilam w rydygiera i powiem szczerze moge polecic, sam porod ok (mialam swoja polozna), pozniej to mozna dyskutowac zalezy jaki zepol mial dyzur ale generalnie w porzadku.
A ja dalej w wielkiej kropce Ostatecznie chcę wybrać pomiędzy Kopernikiem, a Rydygierem, ale decyzja chyba mnie przerasta. Chodzę do dr Wolaka z Kopernika, nie wiem czy w ogóle słusznie się trzymam tego argumentu, żeby rodzić w jego szpitalu, skoro mam naprawdę nikłe szanse na to, że trafię na jego dyżur.
Co do Rydygiera, słyszałam same pozytywne opinie, ale nikogo tam nie znam. Nie wiem co i jak. Wybieram się tam w tym tygodniu, zobaczyć ja wszystko wygląda, ale czuję, że to tylko jeszcze bardziej mnie pogrąży ;(
Coraz bardziej się denerwuję, bo jestem w 34 tygodniu i muszę w końcu podjąć decyzję....
Oszaleję
Co do Rydygiera, słyszałam same pozytywne opinie, ale nikogo tam nie znam. Nie wiem co i jak. Wybieram się tam w tym tygodniu, zobaczyć ja wszystko wygląda, ale czuję, że to tylko jeszcze bardziej mnie pogrąży ;(
Coraz bardziej się denerwuję, bo jestem w 34 tygodniu i muszę w końcu podjąć decyzję....
Oszaleję
Wiem co czujesz. Jestem w 33 tygodniu, tyle, że ja będę rodzić w Spesie. Poprostu zapytaj czy można w tym szpitalu umówić się z położną na poród. Lekarz aż tak nie jest potrzebny. Najważniejsza jest położna (o ile jest wszystko ok). Zobaczysz, że wtedy będziesz o duzo spokojniejsza :-). Moja siostra rodziła drugie dziecko na Kopernika. Nie miała innego wyboru, bo miała cukrzycę w ciąży. Tam jest bardzo dobra opieka jeśli chodzi o dzieciaki, natomiast musisz się nastawić na to, że za dużo tam nie odpoczniesz po porodzie, bo dziecko prawie cały czas było z Nią. No i musiała się o wszystko prosić, bo położne i pielęgniarki nie są skore do pomocy... Dlatego jeśli zdecydujesz się na poród w tym szpitalu to najlepiej załatw sobie położną. Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
reklama
Hello! ja planuję rodzić na Kopernika i mam w związku z tym pytanko. Przeczytałam wcześniej na tym wątku, ze najlepszą położną tam jest Hanna Wyszogrodzka. Czy ona tam jeszcze pracuje? I czy to prawda, ze poród przyjmuje tylko taki lekarz, który akurat ma dyżur i nie ma już przyjeżdżania Twojego lekarza do porodu naturalnego. Dodam, ze mam lekarza z Kopernika, ale na temat porodu nie jest on wylewny.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: