Szpitale, kliniki,lekarze, połozne KRAKÓW

[klauduśka]

Hej dziewczyny!
Już którąś godzinę z kolei przeglądam wszelkie fora szukając opinii o szpitalu Kopernika. Mam termin na 4 maja i wielki mętlik w głowie. Moją ciążę prowadzi bardzo dobry lekarz z tego szpitala i to jeden z powodów, dla których będę prawdopodobnie tam rodzić, jednak jestem nieco przerażona czytając historie o nieludzkich położnych i opryskliwych pielęgniarkach. Wiem, że ile kobiet tyle opinii, dlatego staram się podchodzić do tego z dystansem, ale wolałabym poznać Wasze zdanie na temat tego szpitala.
Wiem, że to właśnie na Kopernika są najlepsi specjaliści i w razie zagrożenia zdrowia dziecka przewozi się je tam. Dziewczyny wypowiadają się też na temat obskurnych warunków, ale nie zależy mi na luksusie tylko na dobrym traktowaniu i dobrej opiece. Chcę rodzić z mężem, więc interesują mnie relacje z porodów rodzinnych w tym szpitalu.
Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie

 

[poziomka_a]

Lekarz do którego ja chodzę , też pracuje na Kopernika . Ale z mojej miejscowości dojechanie szybko tam graniczy z cudem , więc chyba zdecyduję sie Spes .

 

[FDrake]

Cóż...siostra mojego kolegi rodziła w październiku na Kopernika i pomimo swojego gina narzekała na położne, że nie są zbyt pomocne i że nie mogła się doprosić o zmianę zakrwawionej pościeli

 

[klauduśka]

Zaczynam się już poważnie martwić co zrobię Ostatnio ciągle ktoś mi doradza Siemiradzkiego.... nawet mąż :/

 

[Żurawiejka]

Hej, dziewczyny. Ja leczę się z niepłodności u lekarza z kliniki w Niepołomicach (Life) i mam pytanie czy może jest ktoś, kto tam rodził? Szukam w necie kobiet, które tam rodziły ale jakoś nie mogę wiele znaleźć.
Mam za sobą długie leczenie i 2 laparoskopie. Jedną w państwowym szpitalu, drugą właśnie w Niepołomicach i różnica w standardzie i jakości zabiegu jest bardzo duża. Niestety płaci się słono.
Jest kilka naprawdę dobrych państwowych szpitali w Krakowie ale mój lekarz w żadnym z nich nie pracuje. Chciałabym żeby mnie poprowadził do końca ale nie wiem czy mogę zaufać prywatnej klinice.
Będę wdzięczna za wszystkie opinie w tej sprawie.
Jeśli taki wątek był to przepraszam ale szukałam i nie znalazłam.

 

[magdzik_w]

Moje 2 koleżanki rodziły w Koperniku i twierdzą, że masakra. Nie wiem, ja rodziłam w Siemiradzkim i było ok:-)

 

[kingula]

dziewczynki piszcie coś o spesie moja znajoma 2miesiące temu tam rodziła i nie jest zabardzo zadowolona,ale nie z personelu tylko z braku odpowiedniego sprzętu medycznego skolei ja byłam w sobote i rozmawiałam ze świetną położną ona mi wszystko na spokojnie wytłumaczyła i pokazała i jestem zadowolona i nadal jestem przekonana ze chce tam rodzić ale chciała bym również poznac opinie dziewczyn które w tym lub z koncem zeszłego roku tam rodziły

 

[poziomka_a]

Jeśli możesz to podaj mi namiary do tej położnej ... Ja też się zastanawiam nad porodem właśnie tam . Byłam juz raz zadowolona , więc mam nadzieję , że tak bedzie i tym razem . Podobnie jak Ty , ja wtedy też tam byłam wcześniej pooglądać i tak samo mnie oprowadzono po klinice , wszystko pokazano , za pierwszym razem zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie , a i przy porodzie lekarz z położną byli ok. Tyle , że po tylu latach ja już nie pamiętam , ani imienia lekarza , ani położnej.

 

[Tau]

Zaczynam się już poważnie martwić co zrobię Ostatnio ciągle ktoś mi doradza Siemiradzkiego.... nawet mąż :/

Tylko siemiradzki to mocno komercyjna placowka, porod rodzinny - platny, znieczulenie - platne, do tego przy porodzie rodzinnym, osoba towarzyszaca ma miec zrobione rtg pluc, hbs i owa (wyczytalam gdzies na ich stronie).

 

[kasia82s]

Witam . Jestem w 32 t.c. Prawie od początku ciązy chodzę na wizyty do kliniki Spes. Moim lekarzem prowadzącym jest dr Bałasz. W sumie nie mam żdnych zastrzeżeń, ale dopiero najważniejsze dopiero przede mną... Mam pytanie - czy to prawda, że w tej klinice nie przyjmują pacjentek przed 38 t.c.? Przeczytałam gdzieś taką wypowiedz i powiem szczerze, że strasznie mnie to zaniepokoiło. Dr Bałasz kilka tygodni temu stwierdził m. in., że mam krótką szyjkę i muszę liczyć się z tym że wcześniej urodzę. Nakazał leżeć w łóżku, nie dźwigać i nie przemęczać się. Ostatnio przepisał mi Fenoterol, ale nadal mój brzuch jest twardy. Moja znajoma kilka dni temu urodziła synka w szpitalu na Siemieradzkiego i bardzo sobie ten szpital chwali.:-) Ja chciałabym urodzić w Spesie i mam nadzieję, że nie będę żałować tej decyzji.