reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale i prywatne kliniki POZNAN

Witam
Co prawda dopiero przygotowuję się do porodu, ale po przeczytaniu tysiąca postów na wielu stronach w internecie byłam z każdą wypowiedzią coraz bardziej skołowana. .......................... Pozdrawiam wszystkie niezdecydowane!
musisz sie zastanowic czego oczekujesz od szpitala. Nie kieruj się do końca opiniami koleżanek, że tu jest fajnie:tak:, a tam nie.:no:
Zastanów sie czy będziesz rodzić z kimś, czy sama, czy chcesz mieć dziecko ze sobą, czy brać na karmienie itp.... :confused:
Oczywiste jest, że jak któras koleżnaka rodziła w szpitalu X i wszystko ok, to powie, że szpital jest ok. Ale czy to wystarczający argument?:baffled:
Pozdrawiam wszystkie niezdecydowane!:happy2:
 
reklama
Witam ponownie, mam prosbe do dziewczyn z Poznania ktore rodzily na Lutyckiej. Czy ktoras z was ma namiary na polozna p.Lucyne Kaczmarek? Znalazlam wiele pochlebnych opinii o tej poloznej oraz ze prowadzi (mam nadzieje, ze to jeszcze aktualne) swoja szkole rodzenia na Piatkowie. Niestety nie moge dodzwonic sie do Komu Kultury w ktorym odbywaja sie zajecia. Czy ktos ma jakies informacje o p.Lucynie? Bede wdzieczna za wszelkie namiary. z gory dziekuje.
 
nie nie było dobrze :no:
wiem ze waga spada każdemu dziecku ale nie tyle ! moja zleciała pół kg :dry: wiec nie uważam że to coś normalnego ... :blink:cały dzień i całe noce w szpitalu mi mała nie spała z głodu

i mi nikt nie pokazały ani razu jak dziecko przytrzymać jak podać pierś sama do tego doszłam choć jedno karminie trwało ponad godzinę :blink:ale cieszyłam się że w ogólę coś pije ...sama sobie kombinowałam ...
ale nikt nie zapytał się czy w koncu pije z piersi czy nie za to grozić umieli :blink:

no to wazne, że sobie poradzilaś:tak:
 
Rodzilam w Raszei w 2000r. Raczej tak sobie, nie moge powiedziec, ze opieka odpowiednia czy lekarze wyjatkowi (powiedzialabym wyjatkowo malomowni).
Powedrowalam do domu z zapaleniem piersi.
Tym razem wybiore Polna, tylko powiedzcie mi, trzeba wczesniej sie umawiac ze szpitalem, ze akurat tam chce rodzic? Niestety, nie mam tam znajomosci...
 
po prostu udajesz się na izbę przyjęć gdy już się zacznie... to wszystko, zostaniesz przyjęta. Żadne znajomości nie są ci potrzebne.
Ja rodziłam na Polnej i nie narzekam na ten szpital.
 
Witam, mam pytanie - dotyczy dr gurynowicza z polnej- powiedzcie mi prosze jeśli się orientujecie czy on ma podpisaną umowe z nfz i może wypisywac zwolnienia lekarskie w okresie ciąży?
Dzięki pozdrawiam
 
Rodziłam w maju 2005 roku na Polnej, miałam położną zapłaconą, przesympatyczna kobieta. Poród i sam pobyt wspominam bardzo dobrze.Położne oddziałowe sympatyczne, kobieta od laktacji trafiła mi się wredna, ale pogadała i sobie poszła. A najważniejsze bardzo dobrzy lekarze i fachowy sprzęt. Moja córcia urodziła się z tętniakiem serca, tam go zdiagnozowano i trafiłam pod opiekę super lekarza z Polnej. Wszystko się dobrze skończyło i gorąco polecam ten szpital.
 
Kiedy tak czytam wasze wspomnienia, mam wrazenie, ze bedzie ok jesli ktos tam w szpitalu bedzie oplacony - wtedy sie ladnie zajmie mna i dzieckiem...
Wybieram ten szpital ze wzgledu na fachowy sprzet. 10 lat temu rodzilam droga natury ale na koniec okazalo sie, ze nie dam rady i mnie pocieli i mam cesarza. Gdyby sie to powtorzylo, to na Polnej najlepej potna zaszyja i juz. Ciekawe ile sie tam placi za obecnosc tatusia?
 
Kiedy tak czytam wasze wspomnienia, mam wrazenie, ze bedzie ok jesli ktos tam w szpitalu bedzie oplacony - wtedy sie ladnie zajmie mna i dzieckiem...
Wybieram ten szpital ze wzgledu na fachowy sprzet. 10 lat temu rodzilam droga natury ale na koniec okazalo sie, ze nie dam rady i mnie pocieli i mam cesarza. Gdyby sie to powtorzylo, to na Polnej najlepej potna zaszyja i juz. Ciekawe ile sie tam placi za obecnosc tatusia?
Na Polnej za obecność tatusia płacisz 150 zł
 
reklama
Do góry