reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpitale i prywatne kliniki POZNAN

Mysle, ze sie przekonamy niebawem co i za ile, znajac mojego mezusia, wyleje fortune, zeby bylo pewniej. W Raszei tez trzeba bylo placic i dowiedzielismy sie o tym zaraz przed porodem.
Bedzie dobrze)
 
reklama
to prawda za tatuska 150 zł chyba ze chodzi sie u nich do szkoły rodzenia to połowe czyli 75.
moja kolezanka wczoraj rodziła, miala ustawioną położną za 500zł,
 
Gogana co do przyjęcia na polnej to ostatnio czesto tam bywam i sie nasłuchalam jak odsyłają albo wywoża karetką do innych szpitali bo nie ma miejsca na porodówce, niestety czasem mozna tak trafic...no chyba ze juz mam dziecko na wylocie;-) no ale to nie jest zawsze wiec spoko;-)
a jak masz położną ustawioną to bez problemu.
 
a jak jest z Lutycką? moja koleżanka rodziła na lutyckiej w grudniu i ponoć za tatusia się płaci.. ja Rodziłam synka w Raszei, za tatusia daliśmy 50zł.. wszystko ładnie pięknie tylko z toaletą dyskomfort.. jedna toaleta na oddział, trzebabyło maszerować przez cały korytarz a dzidziuś sam w pokoju.. na Lutyckiej toalety są w pokojach i dlatego chciałabym teraz tam rodzić.. Polna odpada.. jakoś tak mam niesmak na mysl o tym szpitalu..
 
no Polna to istna produkcja ale kolezanka rodziła 2 dni temu i zachwycona, ja z resztą bardziej patrze pod względm dziecka bo tam mają najlepszy sprzet i najwieksze doswiadczenie, szczególnie gdy chodzi o porody przedwczesne...
 
2 razy rodziłam na Polnej i nie mam jakiś przykrych wspomnień, teraz mam tez zamiar się tam załapać, chodzę prywatnie do lekarza który tam pracuje
 
Nie mam w zadnym szpitalu lekarza, ani znajomej poloznej, o jejku co to bedzie co to bedzie... ale jest jeszcze czas wiec sie rozeznam co i jak i za ile...:baffled:
Podczas poprzedniego porodu tatus byl przy mnie ale co z tego... zdecydowano sie na cesarke i tatusia wyprosili. Teraz mi wszystko jedno, oby urodzic bez komplikacji...
 
reklama
nie zapłaciłam na Polnej ani położnej, ani tym bardziej lekarzowi i właśnie dlatego polecam szpital, gdzie pomimo mega obładowania, nikomu nie zapłaciłam a się mną dobrze zajęli.
Kina napisała że płaci się za obecność taty, i taka jest prawda, podciągają to po poród komfortowy bo opłata za poród rodzinny jest bezprawna, nie chodziło tu o łapówe dla położnej ani lekarza!
 
Do góry