hej
Jestem właśnie po szkole rodzenia na Kopernika, dowiedziałam się że sale porodowe są wszystkie jednoosobowe, w najgorszym wypadku jak nie ma miejsc to można się znaleźć na sali 2-osobowej, byłam w takiej sali 1-os i wygląda super( o ile sala porodowa może wyglądać super
))) tzn wszystko wyremontowane.
Co do tego na którym oddziale leżysz to zależy gdzie jest miejsce.
Do szpitala trzeba zabrać tylko to co dla siebie, dla dziecka wszystko jest dostępne(pieluchy, ciuszki, chusteczki itp).
Jak się coś dzieje i jedziesz do szpitala to trzeba udać się na izbę( na lewo od wejścia) z badaniami.
Dla dzieciaczka na wyjście trzeba wziąć body,kaftanik, śpioszki, 2 czapeczki (grubsza i cieńszą, w zależności jaka pogoda),pieluszkę tetrową(żeby przykryć dziecku buzię), najlepiej fotelik samochodowy i kocyk lub rożek do przykrycia dziecka. Zresztą o tym powiedzą przed wyjściem ale można sobie coś takiego przygotować, żeby męża nie stresować
)))
pzdr
Jestem właśnie po szkole rodzenia na Kopernika, dowiedziałam się że sale porodowe są wszystkie jednoosobowe, w najgorszym wypadku jak nie ma miejsc to można się znaleźć na sali 2-osobowej, byłam w takiej sali 1-os i wygląda super( o ile sala porodowa może wyglądać super
Co do tego na którym oddziale leżysz to zależy gdzie jest miejsce.
Do szpitala trzeba zabrać tylko to co dla siebie, dla dziecka wszystko jest dostępne(pieluchy, ciuszki, chusteczki itp).
Jak się coś dzieje i jedziesz do szpitala to trzeba udać się na izbę( na lewo od wejścia) z badaniami.
Dla dzieciaczka na wyjście trzeba wziąć body,kaftanik, śpioszki, 2 czapeczki (grubsza i cieńszą, w zależności jaka pogoda),pieluszkę tetrową(żeby przykryć dziecku buzię), najlepiej fotelik samochodowy i kocyk lub rożek do przykrycia dziecka. Zresztą o tym powiedzą przed wyjściem ale można sobie coś takiego przygotować, żeby męża nie stresować
pzdr
Ostatnia edycja: