reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpial w którym rodziłyście/zamierzacie rodzić?

Cześć dziewczyny,
w połowie kwietnia rodziłam przez cc w Matce Polce(leżałam na 5 piętrze -oddz.matczyno-płodowy) i kilka słów chcę napisać - może którejś z Was się to przyda.

Co zabrać ze sobą?
-podkłady higieniczne (te 'ceratki' co się pod pupę daje by nie uplamić prześcieradła, choć pościel jest tam zmieniana codziennie jeśli jest brudna),
-podpaski poporodowe - dają, ale jeśli im akurat zabraknie warto mieć swój zapas,
-talerz na zupę (2 danie jest na talerzach, na zupę trzeba mieć swój pojemniczek), sztućce, kubek na herbatę,
-kosmetyki-w tym polecam mydło biały jeleń w płynie-dobre, skuteczne, poręczne
-swoja koszula raczej się nie przyda, ponieważ należy być w szpitalnych-co jednak jest udogodnieniem, bo jak z nas leci ciągle to wszystko się plami..ewentualnie można mieć swoją gdyby chwilowo na oddziale zabrakło na stanie koszul to wtedy by się w czystą przebrać,
-papier toaletowy!

Dla Maluszka:
-tak naprawdę wszystko mają, ale warto mieć ze sobą:
-pampersy,
-chusteczki nawilżające,
-ubranka.

Maść na odparzenia mają, oktenisept do pępka mają, kosmetyki i wszystko co do mycia potrzebne mają (chyba, że chcesz by ci Maluszka myli Waszymi kosmetykami to wtedy weź je ze sobą i powiedz siostrom),
-jeśli nie będziesz mogła karmić piersią - na oddziale jest kuchnia mleczna, gdzie jest mleko i buteleczki i nic swojego nie musisz mieć.

To chyba wszystko. Ja z powodu mojego stanu zdrowia leżałam tam 2 tyg ponad więc zdążyłam poobserwować co i jak. Jeszcze uwaga dotycząca personelu: jestem osobiście bardzo zadowolona z opieki zarówno nade mną, jak i nad Maluszkiem. Położne bardzo miłe, pomocne. Uczą mamy przewijać, karmić, odpowiadają na pytania, wątpliwości, doradzają..To samo jeśli chodzi o opiekę nad pacjentką.

Sale są przestronne dość. Położne starają się tak lokować pacjentki, by nie upychać ich na siłę po salach , podczas gdy mają wolne pomieszczenia, tylko rozlokowywać tak, by mamy miały jak największy komfort bycia z dzieckiem. Ja np miałam przez ponad tydzień salę sama, co było naprawdę super :) W sali miałam przwijak, wanienkę (ale i tak położne kąpią dzieci), toaletę (prysznice są na korytarzu). Są też sale bez przewijaków, ale wtedy graniczą one z pokojami niemowlęcymi w których wszystko jest dostępne.

Jeśli matka z jakiś powodów - np jest po cc lub źle się czuje i nie może się opiekować Maluszkiem (np w nocy nie ma siły jeszcze by go karmić) oddaje go pod opiekę położnym i one się nim zajmują - jest pokój w którym dzieci śpią i gdzie czuwa położna - karmi je, przewija itp. Położne naprawdę z dużą serdecznością do dzieci podchodzą.

Ogólnie w skali szkolnej od 1 do 6 daję Matce Polce w pełni zasłużoną 5!
 
reklama
siwus80 - ja się zastanawiam nad Salve, ewentualnie Medeorem - ale o tym drugim póki co trochę ciężko mi jakieś opinie znaleźć. jeszcze troche czasu mi zostało, ale zbieram informacje już
 
witam.
Ja planuje porod cc w salve lub medeorze. Na razie jestem w 26 tygodniu wiec na konsultacje i wyznaczenie terminu mam sie udac w 32 tyg ciazy (salve) a medeor chyba nawet pozniej.
teraz chodze do lekarza z salve na struga.
moja mama urodzila piecioro dzieci i powiedziala ze jak mam mozliwosc to lepiej zaplacic i cieszyc sie dniem porodu w 100% bo z porodami roznie bywa.
do tego jestem osoba mdlejaca z bolu. w 2010 mialam wypadek motocyklowy, jak wkladali mnie w gips to pani pielegniarka powiedziala ze ja w zyciu sama dziecka nie urodze. podesjcia do gipsowania byly 3 bo bo mdlalam a w efekcie i tak polprzytomna trzymalo mnie kilka osoba i jedna gipsowala :)
takze ja tylko porod cc, no chyba ze cos przedwczesie sie wydarzy...
 
pokah, a do którego lekarza w salve chodzisz? a z tym cc to jak to jest - można robić po prostu na życzenie za większą opłatą, czy trzeba mieć jakieś medyczne wskazania?
 
Chodze do doktor Gluchowskiej.
Mozna miec cc z gory okreslone ze wzgledu na mdyczne wskazania - kazdy szpital.
Ale prywanie mozna na zadanie rodzic droga cc - w Lodzi w Salve i Medeorze. Troche to jednak wtedy kosztuje, ale ja tak sie boje naturalnego porodu, ze zdecydowana jestem zaplacic.
 
witam Was dziewczyny! tak a propos szpitala, mam pytanie: dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzącego na trzydniową obserwację do szpitala na Wileńskiej. powiedzcie mi, jak to formalnie wygląda? czy idę ze skierowaniem do szpitala i z marszu mnie do niego przyjmują, czy muszę umówić się na termin, na przykład telefonicznie?
 
Nie mam pojecia, ale chyba najlepiej zadzwonic do szpitala i sie zapytac. Wszystko powinni wyjasnic.
 
Ja kiedyś szłam normalnie rano na ip żeby umówić termin ale wtedy szłam na operację, nie wiem czy tak samo wygląda sprawa z takimi badaniami w czasie ciąży. Najlepiej zadzwoń na ip i się zapytaj.
 
dziękuję dziewczyny. już wszystko wiem. może komuś przyda się ta informacja: jedzie się do szpitala na godzinę 7:30 ze skierowaniem, grupą krwi i aktualnym ubezpieczeniem i przygotowaną na pozostanie na oddziale. tak to wygląda w przypadku Kliniki Patologii Ciąży na Wileńskiej.
 
reklama
Witam Serdecznie przyszłe Mamusie z Łodzi i okolic.
Czy któraś z Was planuje lub ma już za sobą poród w Salve?
Z góry dzięki;-)

Rodziłam w Salve w 2010 roku. Teraz jestem w 10 tyg ciąży i nie wyobrażam sobie rodzić gdzie indziej.
Z czystym sumieniem mogę Ci polecić. Dzięki doświadczeniom jakie tam zdobyłam, już w dzień po porodzie, wiedziałam, że chcę przeżyć to raz jeszcze :) To z pewnością najwspanialsze chwile. Same pozytywne wrażenia i wspomnienia.
Pierwszą noc synek spędził z położną, abym mogła odpocząć. Później byliśmy sami w przestronnej sali z superwygodnym łóżkiem i łazienką. Wszystko czyste i pachnące. Personel zawsze uśmiechnięty i dbający, aby niczego Wam nie zabrakło i żebyście oboje z maleństwem czuli się komfortowo i bezpiecznie.
Ze względu na położenie pośladkowe, miałam cesarskie cięcie. Zabieg był przeprowadzony perfekcyjnie. Mąż mógł być ze mną podczas zabiegu. 2 dni po porodzie mogłam zupełnie sama zajmować się maleństwem. Nic nie bolało, nic nie ciągnęło, a po bliźnie praktycznie nie ma śladu.
Uważam, że to najcudowniejsze, co można podarować sobie i dziecku.
Jeśli masz konkretne pytania, to chętnie odpowiem.
 
Do góry