reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpial w którym rodziłyście/zamierzacie rodzić?

Cześć dziewczyny,
w połowie kwietnia rodziłam przez cc w Matce Polce(leżałam na 5 piętrze -oddz.matczyno-płodowy) i kilka słów chcę napisać - może którejś z Was się to przyda.

Co zabrać ze sobą?
-podkłady higieniczne (te 'ceratki' co się pod pupę daje by nie uplamić prześcieradła, choć pościel jest tam zmieniana codziennie jeśli jest brudna),
-podpaski poporodowe - dają, ale jeśli im akurat zabraknie warto mieć swój zapas,
-talerz na zupę (2 danie jest na talerzach, na zupę trzeba mieć swój pojemniczek), sztućce, kubek na herbatę,
-kosmetyki-w tym polecam mydło biały jeleń w płynie-dobre, skuteczne, poręczne
-swoja koszula raczej się nie przyda, ponieważ należy być w szpitalnych-co jednak jest udogodnieniem, bo jak z nas leci ciągle to wszystko się plami..ewentualnie można mieć swoją gdyby chwilowo na oddziale zabrakło na stanie koszul to wtedy by się w czystą przebrać,
-papier toaletowy!

Dla Maluszka:
-tak naprawdę wszystko mają, ale warto mieć ze sobą:
-pampersy,
-chusteczki nawilżające,
-ubranka.

Maść na odparzenia mają, oktenisept do pępka mają, kosmetyki i wszystko co do mycia potrzebne mają (chyba, że chcesz by ci Maluszka myli Waszymi kosmetykami to wtedy weź je ze sobą i powiedz siostrom),
-jeśli nie będziesz mogła karmić piersią - na oddziale jest kuchnia mleczna, gdzie jest mleko i buteleczki i nic swojego nie musisz mieć.

To chyba wszystko. Ja z powodu mojego stanu zdrowia leżałam tam 2 tyg ponad więc zdążyłam poobserwować co i jak. Jeszcze uwaga dotycząca personelu: jestem osobiście bardzo zadowolona z opieki zarówno nade mną, jak i nad Maluszkiem. Położne bardzo miłe, pomocne. Uczą mamy przewijać, karmić, odpowiadają na pytania, wątpliwości, doradzają..To samo jeśli chodzi o opiekę nad pacjentką.

Sale są przestronne dość. Położne starają się tak lokować pacjentki, by nie upychać ich na siłę po salach , podczas gdy mają wolne pomieszczenia, tylko rozlokowywać tak, by mamy miały jak największy komfort bycia z dzieckiem. Ja np miałam przez ponad tydzień salę sama, co było naprawdę super :) W sali miałam przwijak, wanienkę (ale i tak położne kąpią dzieci), toaletę (prysznice są na korytarzu). Są też sale bez przewijaków, ale wtedy graniczą one z pokojami niemowlęcymi w których wszystko jest dostępne.

Jeśli matka z jakiś powodów - np jest po cc lub źle się czuje i nie może się opiekować Maluszkiem (np w nocy nie ma siły jeszcze by go karmić) oddaje go pod opiekę położnym i one się nim zajmują - jest pokój w którym dzieci śpią i gdzie czuwa położna - karmi je, przewija itp. Położne naprawdę z dużą serdecznością do dzieci podchodzą.

Ogólnie w skali szkolnej od 1 do 6 daję Matce Polce w pełni zasłużoną 5!
 
reklama
siwus80 - ja się zastanawiam nad Salve, ewentualnie Medeorem - ale o tym drugim póki co trochę ciężko mi jakieś opinie znaleźć. jeszcze troche czasu mi zostało, ale zbieram informacje już
 
witam.
Ja planuje porod cc w salve lub medeorze. Na razie jestem w 26 tygodniu wiec na konsultacje i wyznaczenie terminu mam sie udac w 32 tyg ciazy (salve) a medeor chyba nawet pozniej.
teraz chodze do lekarza z salve na struga.
moja mama urodzila piecioro dzieci i powiedziala ze jak mam mozliwosc to lepiej zaplacic i cieszyc sie dniem porodu w 100% bo z porodami roznie bywa.
do tego jestem osoba mdlejaca z bolu. w 2010 mialam wypadek motocyklowy, jak wkladali mnie w gips to pani pielegniarka powiedziala ze ja w zyciu sama dziecka nie urodze. podesjcia do gipsowania byly 3 bo bo mdlalam a w efekcie i tak polprzytomna trzymalo mnie kilka osoba i jedna gipsowala :)
takze ja tylko porod cc, no chyba ze cos przedwczesie sie wydarzy...
 
pokah, a do którego lekarza w salve chodzisz? a z tym cc to jak to jest - można robić po prostu na życzenie za większą opłatą, czy trzeba mieć jakieś medyczne wskazania?
 
Chodze do doktor Gluchowskiej.
Mozna miec cc z gory okreslone ze wzgledu na mdyczne wskazania - kazdy szpital.
Ale prywanie mozna na zadanie rodzic droga cc - w Lodzi w Salve i Medeorze. Troche to jednak wtedy kosztuje, ale ja tak sie boje naturalnego porodu, ze zdecydowana jestem zaplacic.
 
witam Was dziewczyny! tak a propos szpitala, mam pytanie: dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzącego na trzydniową obserwację do szpitala na Wileńskiej. powiedzcie mi, jak to formalnie wygląda? czy idę ze skierowaniem do szpitala i z marszu mnie do niego przyjmują, czy muszę umówić się na termin, na przykład telefonicznie?
 
Nie mam pojecia, ale chyba najlepiej zadzwonic do szpitala i sie zapytac. Wszystko powinni wyjasnic.
 
Ja kiedyś szłam normalnie rano na ip żeby umówić termin ale wtedy szłam na operację, nie wiem czy tak samo wygląda sprawa z takimi badaniami w czasie ciąży. Najlepiej zadzwoń na ip i się zapytaj.
 
dziękuję dziewczyny. już wszystko wiem. może komuś przyda się ta informacja: jedzie się do szpitala na godzinę 7:30 ze skierowaniem, grupą krwi i aktualnym ubezpieczeniem i przygotowaną na pozostanie na oddziale. tak to wygląda w przypadku Kliniki Patologii Ciąży na Wileńskiej.
 
reklama
Witam Serdecznie przyszłe Mamusie z Łodzi i okolic.
Czy któraś z Was planuje lub ma już za sobą poród w Salve?
Z góry dzięki;-)

Rodziłam w Salve w 2010 roku. Teraz jestem w 10 tyg ciąży i nie wyobrażam sobie rodzić gdzie indziej.
Z czystym sumieniem mogę Ci polecić. Dzięki doświadczeniom jakie tam zdobyłam, już w dzień po porodzie, wiedziałam, że chcę przeżyć to raz jeszcze :) To z pewnością najwspanialsze chwile. Same pozytywne wrażenia i wspomnienia.
Pierwszą noc synek spędził z położną, abym mogła odpocząć. Później byliśmy sami w przestronnej sali z superwygodnym łóżkiem i łazienką. Wszystko czyste i pachnące. Personel zawsze uśmiechnięty i dbający, aby niczego Wam nie zabrakło i żebyście oboje z maleństwem czuli się komfortowo i bezpiecznie.
Ze względu na położenie pośladkowe, miałam cesarskie cięcie. Zabieg był przeprowadzony perfekcyjnie. Mąż mógł być ze mną podczas zabiegu. 2 dni po porodzie mogłam zupełnie sama zajmować się maleństwem. Nic nie bolało, nic nie ciągnęło, a po bliźnie praktycznie nie ma śladu.
Uważam, że to najcudowniejsze, co można podarować sobie i dziecku.
Jeśli masz konkretne pytania, to chętnie odpowiem.
 
Do góry