Pumpkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2009
- Postów
- 595
Babeczki, wszystkie ciuszki super. Uwielbiam oglądać co pokupowałyście, wszystko takie słodziutkie... :-):-)
Sel- Super, że dzidzia ma tak utalentowaną mamę, bardzo fajna skrzynia i obrazki. Zazdroszczę ;-)
Emilia011 - Ja mam zamiar wstawić normalne łóżeczko do dziecinnego pokoju a kołyskę do sypialni. Dwa w jednym pomieszczeniu chyba nie ma sensu..
A'propos pieluch wielorazowych (od razu mówię, że nie jestem super w temacie bo nastawiam się na pampersy) to w gazetach i książce o ciąży wyczytałam, że finansowo to się średnio opłaca ponieważ : wzrasta zużycie 1. wody 2. detergentów (i to tych specjalnych dla dzieci - czyli trochę droższych) 3. czasu - trzeba przed wrzuceniem do pralki pieluchy namaczać i zapierać (uroki kupek niemowlęcych), po upraniu i wysuszeniu prasować i składać etc... Podobno dopiero przy drugim dziecku albo dwóch dzieciach finansowo wychodzi to lepiej. Inną sprawą są poglądy na temat ochrony środowiska (choć tu też można polemizować w związku ze zużyciem wody i detergentów). Na pewno sporym plusem jest to, że dzieci szybciej zaczną korzystać z nocnika ale to też dopiero jak już nauczą się chodzić... Wcale nie mówię, że to co napisałam powyżej to wszystko na 100% dokładnie tak jest. Jak już wspomniałam nie jestem bardzo w temacie a tylko przytaczam to co przeczytałam. Na pewno warto się nad tym zastanowić.
Tak mi się jeszcze przypomniało.
Czy któraś z was będzie używać monitora oddechu?
Sel- Super, że dzidzia ma tak utalentowaną mamę, bardzo fajna skrzynia i obrazki. Zazdroszczę ;-)
Emilia011 - Ja mam zamiar wstawić normalne łóżeczko do dziecinnego pokoju a kołyskę do sypialni. Dwa w jednym pomieszczeniu chyba nie ma sensu..
A'propos pieluch wielorazowych (od razu mówię, że nie jestem super w temacie bo nastawiam się na pampersy) to w gazetach i książce o ciąży wyczytałam, że finansowo to się średnio opłaca ponieważ : wzrasta zużycie 1. wody 2. detergentów (i to tych specjalnych dla dzieci - czyli trochę droższych) 3. czasu - trzeba przed wrzuceniem do pralki pieluchy namaczać i zapierać (uroki kupek niemowlęcych), po upraniu i wysuszeniu prasować i składać etc... Podobno dopiero przy drugim dziecku albo dwóch dzieciach finansowo wychodzi to lepiej. Inną sprawą są poglądy na temat ochrony środowiska (choć tu też można polemizować w związku ze zużyciem wody i detergentów). Na pewno sporym plusem jest to, że dzieci szybciej zaczną korzystać z nocnika ale to też dopiero jak już nauczą się chodzić... Wcale nie mówię, że to co napisałam powyżej to wszystko na 100% dokładnie tak jest. Jak już wspomniałam nie jestem bardzo w temacie a tylko przytaczam to co przeczytałam. Na pewno warto się nad tym zastanowić.
Tak mi się jeszcze przypomniało.
Czy któraś z was będzie używać monitora oddechu?
Ostatnia edycja: