ten wózio jakos nie wpadł mi do gustu
powiem że za tą cene jest dużo ładniejszych wiele wózeczków
A co do używanego hmm nie wiem jak ze mna ale z moim M to by nieprzeszło bo jednak potrafią być zniszczone koła już takie przejechane a chcą za duża cene ale oglnie jak patrze na te koła to nie przemawia za bardzo domnie
ja po synku moim widze e jest super wózio niezniszczony ale ja też szybko zmieniłam na spacerówke a niektórzy ludzie to nie zmieniają tak co wtedy widac jak zniszczone a jak sa w super stanie to za dużo cenią i wole wtedy nowy
ale czasami trafić można super
ale jednak tak czy siak bym nieodkupiła
przecież dostaje się kase za urodzenie to ten 1000 zł śmiało można przeznaczyć na nowego a jak sie chce droższy to te 500 zł.także można dołożyć
no spacerówek to wogóle bym nieodkupowała bo widze że te kółka nietety szybko się zdzierają co po synku to po synku ale opd kogoś kupowac szkoda na to kasy są tanie i nowe tak więc można poszuka i fajnie kupić
no co innego jak się ma juz tyle dzieci co nie planuje się już kolejnego to jeszcze mona pomyśleć nad używanym itp.bo wiadomo jak sie tak kasy nie ma a wózio kupić trzeba to czasami nie ma wyjścia ale kurka jak jest pierwsze dzieciątko to warto dać wkład w nowy bo poodziedziczyć może drugie dzieciątko tak jak u mnie