reklama
P
patrysia*
Gość
no to teraz prać i poukładacja używałam i bede używać JELP 2w1
no fajowe :-) takie neutralne nie ważne jaka będzie płeć :-)
macy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 754
kurcze ja też już bym chciała coś zakupić zwłaszcza, że znalazłam już tyle pięknych rzeczy ale w rodzince mnie stresują, że jeszcze za wcześnie się kurde jacyś zabobonni zrobili co najgorsze nawet mój mąż :-( i przetłumaczyć sobie nie daję :-( zaczęłam powtarzać, że po kryjomu coś kupię i za karę mu nie pokarzę :-) a na razie oglądam sobie wasze rzeczy i tym ciesze oczęta :-)
Dużo ludzi wierzy w to, że kupowanie przed porodem przynosi pecha. Moja mama była przerażona, jak pod koniec siódmego miesiąca pojechaliśmy po wyprawkę. A ile się nasłuchałam, jak postawiliśmy łóżeczko na półtora miesiąca przed terminem!
Ja też Jelp i właściwie mi na długo starczał przy córce a wam
co do łóżeczka to właśnie ja znam więcej przesądów z łóżeczkiem niż z całą wyprawką że reszte można mieć i łóżeczko też ale nie rozkładać tylko dopiero jak się dziecko urodzi moja mama z córą też mi mówiła że nie rozkładać a ginekolog po odstawieniu tabletek na podtrzymanie kazał łóżeczko szykować i rozłożyłam choć i tak miesiąc stało a córę przenosiłam ;-)
co do łóżeczka to właśnie ja znam więcej przesądów z łóżeczkiem niż z całą wyprawką że reszte można mieć i łóżeczko też ale nie rozkładać tylko dopiero jak się dziecko urodzi moja mama z córą też mi mówiła że nie rozkładać a ginekolog po odstawieniu tabletek na podtrzymanie kazał łóżeczko szykować i rozłożyłam choć i tak miesiąc stało a córę przenosiłam ;-)
Dużo ludzi wierzy w to, że kupowanie przed porodem przynosi pecha. Moja mama była przerażona, jak pod koniec siódmego miesiąca pojechaliśmy po wyprawkę. A ile się nasłuchałam, jak postawiliśmy łóżeczko na półtora miesiąca przed terminem!
Litości,aż odechciewa się komentować. Sredniowiecze i już. Szkoda, że jeszcze na stosie za to nie palą;-);-);-)
A ja mam w nosie całe te gadanie, bo nie mam zamiaru grudniu latać z wielkim brzuchem za wyprawką, gdzie wtedy to już pewnie będe się toczyć, a nie chodzić. Wyobrażacie sobie nas w tych kolejkach przedświątecznych?
Ostatnio wujek mojego męża stwierdził, że przecież wszystko można kupić w jeden dzień tuż przed porodem. Pewnie, nakupuje się w pośpiechu jakiś niepotrzebnych pierdół i bezużytecznych bubli za kosmiczną kase... A tak moge spokojnie pochodzić, pooglądać, porównać ceny. A poza tym, jak będzie wcześniak.... ja będe rodzić, a mój na gwałt będzie wtedy szukał po sklepach wyprawki... Jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Także wole za wczasu sobie wszystko przygotować.
zresztą, kto wie jak będziemy się czuły w trzecim trymestrze z wielkimi brzuchami ?
Ach te całe przesądy.... tylko nas nimi denerwują.... głupie zabobony.....
kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Jeśli chodzi o proszek do prania to ja jestem wyrodna matka, bo na początku stosowałam tylko ten Persil non bio co był w tej szpitalnej wyprawce, albo płyn Fairy. Szybko się to pokończyło, więc wrzuciłam kilka ciuszków Młodego razem z naszymi ciuchami, żadna reakcja alergiczna nie wystąpiła, więc Olisiowe ciuchy piorę z naszymi, bodajże jak miał miesiąc to już nie stosowałam proszków dla dzieci. Zresztą rozmawiałam z kilkoma położnymi i mi mówiły, że jeśli nie występują żadne reakcje alergiczne to spokojnie można ze swoimi ciuchami prać.
Zresztą podobnie jest z innymi rzeczami dla dzieci, czytałyście kiedyś skład soczków, albo jogurtów dla dzieci? Szok, sama chemia tak naprawdę Jogurty dla dzieci i soczki mają ważność ponad rok czasu, podobnie jest ze słoiczkami dla dzieci
Zresztą podobnie jest z innymi rzeczami dla dzieci, czytałyście kiedyś skład soczków, albo jogurtów dla dzieci? Szok, sama chemia tak naprawdę Jogurty dla dzieci i soczki mają ważność ponad rok czasu, podobnie jest ze słoiczkami dla dzieci
reklama
solounosbesos
Początkująca w BB
ja to jak na razie mam tylko pare ciuszków, gryzak, i ostatnio kupiłam butelkę, smoczek i śliniaczki do kompletu bo były na przecenie
jeszcze w łazience czeka pare par body ale coś dzisiaj mi sie nie chciało ich poprać ;p
skarpetusie na pamiątke dla maluszka z Paryża chyba jak na razie najmniejsze jakie mam
a ten pajacyk podoba mi się najbardziej jest bardziej dziewczęcy, ale tak mi się spodobał że musiałam go kupić
jeszcze w łazience czeka pare par body ale coś dzisiaj mi sie nie chciało ich poprać ;p
skarpetusie na pamiątke dla maluszka z Paryża chyba jak na razie najmniejsze jakie mam
a ten pajacyk podoba mi się najbardziej jest bardziej dziewczęcy, ale tak mi się spodobał że musiałam go kupić
Podziel się: