No,to ja byłam taką "zlewającą" matką- jadłam,na co miałam ochotę,nie liczyłam dokładnie tygodni ciąży,jeździałm na biwaki itp. i ogólnie zachowywałam sie normalnie,bo uważam,ze zdrowa,normalnie przebiegająca ciąża to nie choroba,czułam się świetnie,a jakby było coś "nie tak",to zapytałabym wtedy lekarza...Niunia urodziła się śliczna i zdrowa i nie mam sobie nic do zarzucenia pod tym względem.
Moja bratowa,która bardzo dbała o siebie,nie jadła nic z dłuuugiej listy rzeczy,które MOGĄ zaszkodzić dziecku(jak sery,pasztety,ryby itp.),teraz pluje sobie w brodę,że może za bardzo z tym przesadzała,bo mała ma okropną alergię i wiecznie choruje,a chuchają i dmuchają na nią wszyscy...
Reguły nie ma i nikt nie jest najmądrzejszy na świecie- każdy robi tak,jak uważa,że dla jego dziecka najlepiej.Ja nieraz też słysze rózne rozmowy w przychodni,ale uważam,że te mamy też chcą dobrze- akurat mają taką wiedzę ,a nie inną.Choćby te szczepionki są bardzo dobrym przykłądem- wszędzie można znaleźć informacje zarówno "za" ,jak i "przeciw".I które z nas "zlewają"- te,co szczepią,czy te,co nie chcą tego robić?Ja raczej tak pochopnie nikogo bym nie osądzała.Jeśli mama przychodzi z dzieckiem do lekarza,na kontrolę,to już samo to świadczy o tym,że dba o nie i jej zależy na jego zdrowiu.
Moja bratowa,która bardzo dbała o siebie,nie jadła nic z dłuuugiej listy rzeczy,które MOGĄ zaszkodzić dziecku(jak sery,pasztety,ryby itp.),teraz pluje sobie w brodę,że może za bardzo z tym przesadzała,bo mała ma okropną alergię i wiecznie choruje,a chuchają i dmuchają na nią wszyscy...
Reguły nie ma i nikt nie jest najmądrzejszy na świecie- każdy robi tak,jak uważa,że dla jego dziecka najlepiej.Ja nieraz też słysze rózne rozmowy w przychodni,ale uważam,że te mamy też chcą dobrze- akurat mają taką wiedzę ,a nie inną.Choćby te szczepionki są bardzo dobrym przykłądem- wszędzie można znaleźć informacje zarówno "za" ,jak i "przeciw".I które z nas "zlewają"- te,co szczepią,czy te,co nie chcą tego robić?Ja raczej tak pochopnie nikogo bym nie osądzała.Jeśli mama przychodzi z dzieckiem do lekarza,na kontrolę,to już samo to świadczy o tym,że dba o nie i jej zależy na jego zdrowiu.