reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepionki

No,to ja byłam taką "zlewającą" matką- jadłam,na co miałam ochotę,nie liczyłam dokładnie tygodni ciąży,jeździałm na biwaki itp. i ogólnie zachowywałam sie normalnie,bo uważam,ze zdrowa,normalnie przebiegająca ciąża to nie choroba,czułam się świetnie,a jakby było coś "nie tak",to zapytałabym wtedy lekarza...Niunia urodziła się śliczna i zdrowa i nie mam sobie nic do zarzucenia pod tym względem.
Moja bratowa,która bardzo dbała o siebie,nie jadła nic z dłuuugiej listy rzeczy,które MOGĄ zaszkodzić dziecku(jak sery,pasztety,ryby itp.),teraz pluje sobie w brodę,że może za bardzo z tym przesadzała,bo mała ma okropną alergię i wiecznie choruje,a chuchają i dmuchają na nią wszyscy...
Reguły nie ma i nikt nie jest najmądrzejszy na świecie- każdy robi tak,jak uważa,że dla jego dziecka najlepiej.Ja nieraz też słysze rózne rozmowy w przychodni,ale uważam,że te mamy też chcą dobrze- akurat mają taką wiedzę ,a nie inną.Choćby te szczepionki są bardzo dobrym przykłądem- wszędzie można znaleźć informacje zarówno "za" ,jak i "przeciw".I które z nas "zlewają"- te,co szczepią,czy te,co nie chcą tego robić?Ja raczej tak pochopnie nikogo bym nie osądzała.Jeśli mama przychodzi z dzieckiem do lekarza,na kontrolę,to już samo to świadczy o tym,że dba o nie i jej zależy na jego zdrowiu.
 
reklama
happybeti źle to wszystko odczytujesz, ale koniec dyskusji bo to tylko zaśmiecanie wątku, my swoje ty swoje.... każdy i tak zrobi jak uważa. A zlewaja nie te które podejmują decyzję szczepię lub nie, tylko te którym jest to obojętne i mają to głęboko.... Ale widzę, że my się nie zrozumiemy, więc dalsza dyskusja jest zbędna :)
 
Hehe,jak ja "lubię",jak ktoś powie,co ma powiedzieć i ogłasza "koniec dyskusji";),zamykając reszcie usta tym sposobem:).
Dyskusję o "zlewaniu " nie ja rozpoczęłam,nie mam sobie więc nic do zarzucenia,jesli idzie o "zaśmiecanie",zresztą staram się odnosić w swoich postach do tematu wątku.
"my swoje Ty swoje"- znów będzie,że się czepiam i źle odczytuję,ale jakie "My"?Bo o ile dobrze widzę,to już tylko Ty i ja kontynuujemy temat...
 
:-D i właśnie po to są fora, że każdy MOŻE wyrazić swoją opinie!!!! Generalnie mam podobne podejście do happy, że nie każdy w naszym kraju musi być doinformowany, ludzie często polegają na opini własnego lekarza! Mój np mówi mi " i proszę nie odwiedzać dr googla" :-D Z tym, że ja szczepię, rozmawiam z pediatrą zresztą bardzo bardzo dobrą, zaufaną i jak narazie szczepimy! No i też szczepiliśmy na pneumo, rota a teraz po 13 mies będą meningo! Ale to ja decyduje o tym co jest dobre dla mojego dziecka, tak samo jak niektóre z Was nie szczepią, bo to uważają za słuszne! Myślę, że każdy chce dla swojej pociechy jak najlepiej! I nie powinnyśmy nikogo źle osądzać!
 
Paolcia,co do forów,to dokładnie,sama nazwa na to wskazuje:).
Co do "doktora googla"- właśnie,wszystko tam można znaleźć i nieraz człowiek sam głupieje;).Ale i tak nie wierze,byś nie szperała;))))!
 
happybeti a mnie śmieszy jak ktoś pisze ogólnikowo o jakiejś sprawie, a ktoś inny przypisuje sobie, jakby to do niego było kierowane to stwierdzenie i zaczyna użalanie.... żadna z nas nie miała nic złego na myśli, żadna nie kierowała tych słów do nikogo konkretnie, a tu nagle wychodzi, że może muszę kogoś przepraszać bo się wczuł....
Wniosek tego wszystkiego jest jeden, nieważne co i jak robimy, czy to się komuś podoba czy nie, ważne, że chcemy działać dla jak największego dobra naszych dzieci :D Ktoś będzie szczepił - wspaniale, ktoś inny uważa, że to może dziecku zaszkodzić - też dobrze, to my znamy najlepiej nasze dzieci i nikt nikogo nie miał tu zamiaru obrażać, bo ma inne podejście.
 
Dokładnie Paolcia. Ja się znowu boje tych szczepień, ale nie potępiam nikogo kto szczepi na wszystko dzieci. Ogólnie to ja nie mam nic przeciw samemu faktowi szczepienia tylko nie podoba mi się skład tych szczepionek , to że tam tyle syfu jest i biję się ciągle z myślami co jest mniejszym złem - danie dziecku tego świństwa, czy nie zaszczepienie wcale. Tylko boję się też o to że jednak może zachorować i mieć jakieś powikłania. I tak źle i tak niedobrze... Z tym DTP to wzięłam po prostu płatną bez rtęci i acelularną i tyle, a z tą nieszczęsną świnką/różyczką/ odrą nie wiem co mam zrobić, bo chyba nie ma jakiegoś innego zamiennika, który byłby dużo lepszy od tego. Ponawiam więc pytanie czy ktoś wie coś na ten temat, albo może na temat pojedynczych szczepionek na te choroby. Wiem że są takowe, tylko nie wiem czy dostępne w Polsce i czy to też nie jakiś syf. Na razie nie będziemy szczepić tym MMR bo się boję. Poczekamy, może znajdziemy jakiś lepszy zamiennik, albo zaszczepimy dopiero za jakiś czas.
 

Wniosek tego wszystkiego jest jeden, nieważne co i jak robimy, czy to się komuś podoba czy nie, ważne, że chcemy działać dla jak największego dobra naszych dzieci :D Ktoś będzie szczepił - wspaniale, ktoś inny uważa, że to może dziecku zaszkodzić - też dobrze, to my znamy najlepiej nasze dzieci i nikt nikogo nie miał tu zamiaru obrażać, bo ma inne podejście.



Amen:tak:
 
reklama
Do góry