Akurat oglądanie wkładek czy podpasek po porodzie to normalne i ważna rzecz.Nie wiem co oni mają z tym oglądaniem wkładek, ale teraz po poronieniu też mi kazali tak zrobić... To chyba była forma zbadania mnie przed wypisem bo zaraz po tym jak skończyli przyglądać się mojej wkładce dowiedziałam się, że jeśli chodzi o zalecenia to mam 2 dni nie pić alkoholu innie brać narkotykow, a 2 tygodnie nie nosić węgla i w sumie to dowidzenia [emoji87][emoji85]
reklama
F
F87
Gość
O ile jest świadomy tego, że ktoś taki jest, o ile nie zostanie zaszczuty w szpitalu, o ile w ogóle ma pokarm, itd. Ja nic nie wiedziałam. Myślałam, że w szpitalu mi ktoś pomoże z przystawieniem do piersi. Rzucili mi córkę na pierś jak paczkę w sortowni inpostu.Co do mm to temat rzeka. Mm w pierwszych dobach zaburza laktacje. Także jak komuś zależy na kp to lepiej wybrać dobrą cdl niż butla z mlekiem.
Opisujecie oburzające historie. Chciałabym móc napisać że niedowierzam ale niestety... Też nie mam szczęśliwych doświadczeń z ogólnie pojętą służbą zdrowia. Czy to w kwestii prowadzenia ciąży, leczenia dzieci czy walki z chorobą nowotworową najbliższych. Różne doświadczenia, różne sytuacje i bardzo różny personel medyczny.
Zdarzali się też ludzie z prawdziwego powołania. Ale negatywnych odczuć mam więcej. Zdecydowanie więcej. Dodam że w różnych częściach naszego kraju. Pytanie które mi chodzi teraz po głowie brzmi : co MY Pacjenci możemy z tym fantem zrobić? Jakie konkretne działania podjąć? Jak się przygotować?
Zdarzali się też ludzie z prawdziwego powołania. Ale negatywnych odczuć mam więcej. Zdecydowanie więcej. Dodam że w różnych częściach naszego kraju. Pytanie które mi chodzi teraz po głowie brzmi : co MY Pacjenci możemy z tym fantem zrobić? Jakie konkretne działania podjąć? Jak się przygotować?
F
F87
Gość
To gdzie ta koleżanka, co usprawiedliwiała personel medyczny?
F
F87
Gość
Wygrałaś! U mnie odwrotnie, miętosili mi piersi, ale pokazać jak zahaczyć dziecko o sutek to nie. Bez pytania i proszenia podchodziły kolejne zmiany, wyciągały mi pierś, macały i kazały przystawiać. Jak? Nie wiem do dzisiaj. Ale też wygrałam, córka od razu karmiona mm i raz miała przez kilka godzin katar i raz zaparcie. Nic poza tym. Rośnie tak, że nosi ciuchy dla dwulatków, choć ma nieco ponad rok.Ostatecznie karmiłam 1,5 roku na żądanie, dziecko nie zostało zagłodzone ani nie jest "grubasem".
G
gość _199
Gość
Tylko gdzie ją znaleźć w szpitalu?Co do mm to temat rzeka. Mm w pierwszych dobach zaburza laktacje. Także jak komuś zależy na kp to lepiej wybrać dobrą cdl niż butla z mlekiem.
Nie wiem pierwszy raz roniłam w szpitalu i NIKT mi nie powiedział co jest normalne, a na pytanie co mnie czeka, jakie tabletki dostaje co z łyżeczkowaniem bo miało być, jak to będzie wyglądało usłyszałam cytuje "ja pier*ole, na biologię Pani nie chodziła? To nie mój problem, mogę Pani tabletek nie dawać jak chce Pani umrzeć to nie moja sprawa, trzeba było przyjść o 8 rano do zabiegu a nie o 13 to by było więcej czasu, teraz nie ma co marudzić i niech przestanie tyle pytać " [emoji2272]
Akurat oglądanie wkładek czy podpasek po porodzie to normalne i ważna rzecz.
No to u nas dzieci były pozawijane w takie kokony, a ze była końcówka maja, na dworze prawie 30 stopni, to go trochę odwinęłam i pytam tej całej doradczyni jak go przystawić, bo nie mogłam mu rak ułożyć, a ona do mnie, ze ręce powinny być zawinięte w tym kokonie, to nie będą przeszkadzać!Wygrałaś! U mnie odwrotnie, miętosili mi piersi, ale pokazać jak zahaczyć dziecko o sutek to nie. Bez pytania i proszenia podchodziły kolejne zmiany, wyciągały mi pierś, macały i kazały przystawiać. Jak? Nie wiem do dzisiaj. Ale też wygrałam, córka od razu karmiona mm i raz miała przez kilka godzin katar i raz zaparcie. Nic poza tym. Rośnie tak, że nosi ciuchy dla dwulatków, choć ma nieco ponad rok.
Ogólnie opieka poporodowa, a raczej jej brak to porażka totalna. Na zasadzie radź sobie sam, u mnie tylko proponowanie mm nic więcej.
reklama
M
Ma_k
Gość
Ale akurat nie chciałabym pokazywać mojej poronionej ciąży na wkładce przy kobietach będących w ciąży.Akurat oglądanie wkładek czy podpasek po porodzie to normalne i ważna rzecz.
Podziel się: