wiola0904
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 14 667
Strasznie mi przykro... Myślę, że takich jest nas wiele,ktire zostały obdarte z godności. Dla mnie największym upokorzeniem było, że musiałam ściągnąć przy wszystkich majtki i pokazać wkładkę. Przecież to się do sądu nadaje. Ja wiem, że jesteśmy wszystkie kobietami, wszystkie mamy to samo, ale na odrobinę komfortu, prywatnosci i empatii zasługuje każda z nas. Teraz w dobie koronawirusa jest jeszcze gorzej. Ja naprawdę pozawilabym taki personel nie tylko wynagrodzenia ale i możliwości wykonywania zawodu. Na plus jest to, że nie wszędzie tak jest. Synka rodziłam w Nowym Sączu w Medikorze i z całego serca będę polecać sam szpital jak i cały personel.Przy poronieniu też obdarli mnie z godności, traktowali jak psa. Nawet mój tatuaż im nie umknął i był głupio komentowany.
Teraz nie ma odwiedzin, więc festiwal znęcania się rozkręcił się na maksa. Najgorzej, że one uczą też tego młodych. Na początku ciąży trafiłam z plamieniami do szpitala, lekarz nie bagatelizował mojego stanu i położył mnie na oddziale. No i jak przyszły testy z korony to z izolatki miałyśmy z wszystkimi rzeczami przejść na normalną sale, łącznie z naszą szafką. Wchodzą dwie młode położne i chciały nam pomóc, dziewczynie obok krew leciała non stop i co? Weszła stara położna i zaczęła się na nie drżeć, że ciąża to nie choroba i mają to zostawić, nic nam nie pomagać. One miały ludzki odruch, za który dostały opierdolkę, więc będą dokładnie takie same za X lat.