reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

szczepienia i badania kontrolne

tylko państwowo czeka się tyle czasu ze szok a poza tym najblizej chyba mamy 40km w jedną strone i co wydam na paliwo to prawie tu blisko wizyte mam
nie wiem czy zapisywac sie czy nie, czy wogóle jest konieczność sprawdzenia bioderek gdy maluch zacznie chodzic? :confused::confused:
 
reklama
mama matiego
My bylismy na kontroli bioderek po urodzeniu i potem chyba po upływie 3m. Wszystko było oki wiec, wiecej kontroli nie potrzeba.
Pierwsze słysze by u zrowego dziecka trzeba było kontrolowac bioderka po roku - chyba ze cos sie dzieje.

My bylismy u ortopedy (prywatnie bo panstwowy dopiero terminy miał na pazdziernik) - Oli miał skierowanie w trybie pilnym i u dr, rehabilitanta - tez w trybie pilnym, ale tu udało sie na nfz szybki termin załatwic.
Oli wykrzywiał lewa noge przy stawianiu, wiec pediatra odrazu te skierowania dała. Napedzila mi stracha, juz ogladałam buty ortopedyczne - jak by lekarz kazał. A i ortopeda i dr. rehab. powiedzieli, ze wszystko oki.
Chyba zmnienie pediatre.
 
no to mamy goraczke...ale czego moglam sie spodziewac skoro po dwoch poprzednich dawkach tez byla...dalam nurofen przy 38 st poltorej godz. temu,wlasnie zasnela i ma 37,8 wiec trzyma ja
 
mrsmoon strasznie Wam współczuje tych poszczepiennych przejść, ciężko Maja te szczepienia znosi. Kciuki trzymam, żeby gorączka szybko spadła.
 
moon na pewno skończy się tylko na niewielkiej gorączce, dacie radę :)

ja dalej ignoruję wezwania na o-ś-r... poodwlekam jeszcze :) a mam pytanie do dziewczyn, których maluchy nie idą do żłobka, szcczepicie od pneumokoków i ospy?
 
ja nie ale z wiadomych powodów, chociaz gdyby nie "incydenty' tez bym nie szczepiła jak byłam mała nie szczepiono na ospe ja miała i żyję a po pneumokokach prawie Olę straciłam więc tutaj nie umiem patrzec z innej str
 
Gdyby nie to, że Maja idzie do żłobka, to bym nie szczepiła na pneumo i ospę...a tak po prostu się boję i zaszczepię
mamaM dziękuje, że pytasz, dalej gorączka ok 38-38,5, rączka czerwona i obrzęknięta w promieniu 1-2cm od miejsca wkłucia, no i maruda straszna, ale jestem wyjątkowo cierpliwa:tak:
 
reklama
Mi pediatra zasugerowała wizytę u ortopedy jak Młoda będzie już swobodnie chodzić. To Ją zapisałam na wrzesień.
Krysia nieustająco nieszczepiona na nic i nieustająco zdrowa. Liczę się z tym, że jednak coś złapie w żłobku.:baffled:
 
Do góry