reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepić czy nie?

reklama
A ja nie jestem przekonana. Mam przyjaciółkę pediatrę i nie poleca i nie odradza. Becia twierdzi, że to nagonka mediów, pneumokoki zwłaszcza. Jest lekarzem z 30letnim stażem i wie co mówi-tak mówi :)
Lekarze swoich pociech nie szczepią.
 
a ja też nie wiem co myśleć o pneumokochach i tych drugich.. pediatra nam powiedziała wprost, że jest to właśnie bardzo małe prawdopodobieństwo, a nagonka zrobiła się że wyprodukowano bardzo drogie szczepionki i nie było na nie zbytu i stąd takie wielkie halo. Ale na pneumokoki chyba zaszczepię jak skończy 2 latka
 
Nam lekarka powiedziała,że na meningokoki jest już za późno.Ale szczepiliśmy Paulinke na pneumokoki(szczepionka kosztuje 280 zł)ale uważamy,że na zdrowiu nie wolno oszczędzać.Profilaktyka jest dużo tańsza niż leczenie,poza tym w bardzo wielu przypadkach chroni.Uważam,że warto.
 
witam mamy... powiem szczerze ze slyszalam rozne opinie na temat tych szczepien.... ja mam nieco wiekszy klopot gdyz moja corcia chorowala na zapalenie opon mozgowych i do szpitala trafila z liczba 5300 bakterii w plynie ledzwiowo-rdzeniowym.... dodam tylko ze zdrowy czlowiek ma tych bakteri max do 10.... no ale chodzi o to ze lekarz z oddzialu zakaznego na ktorym lezala maja przy wypisie stwierdzil ze musi miec ona wszystkie mozliwe szczepienia.... a jak wiadomo szczepionki zawieraja zywe bakterie.... nieco sie obawiam zeby nie wywolaly one czegos u tej mojej ksiezniczki....i badz tu madra i pisz wiersze.... pediatra odradza.... sam swoich dzieci nie szczepil... i kogo sluchac??????????:zawstydzona/y::baffled::baffled::baffled::zawstydzona/y: dodam jeszcze ze maja ma zaraz 5 miesiecy:)))
 
Ostatnia edycja:
tak czytam Wasze opinie i koleżanka pielęgniarka też mi odradziła i powiedziała to co niektóre Mamy tutaj, że pediatrzy i lekarze własnych dzieci nie szczepią...
 
reklama
Kaz ma swoją opinie na ten temat.My wolimy dmuchac na zimne niz potem obwiniac sie,ze nic nie zrobilismy.Deczja nalezy do rodzicow i nie wolno sugerowac sie tym,ze inni tego nie robia.
 
Do góry