czarodziejka87
Fanka BB :)
Butterfly u nas taka sytuacja zdarzyła się raz, ale później na spokojnie wytłumaczyłam M, że tu chodzi o dobro naszego dziecka i zaznaczyłam, że ja jako matka najlepiej wiem co można dać dziecku czy na co mu pozwolić i od tego czasu mam spokoj i z M i z teściową Przecież nikt nie może byc na Ciebie zły o to, że dbasz o dziecko
fanta a już myślałam, że będę miała nowy przepis Ja tak na szybko (identycznie jak Ty ) robię czasami M, ale chciałabym umieć zrobić taki sos sama żeby Szymon też mógł zjeść. jak M jest w pracy to gotuję tylko dla Szymona, a on uwielbia sosy.
Super, że Kubusiowi już lepiej No i gratuluję dostania się do kuchni i możliwości zrobienia obiadu hehe
My po wczorajszej imprezie pospaliśmy dzisiaj do do 9,20 tzn. ja z Szymonem, bo M zrobił nam rano zakupy i poleciał na uczelnie, a później do pracy. Fajnie było rozwalić się samej na wielkim łóżku
Dziewczyny, a ten dowód dla dziecka jest konieczny jak sie do Niemiec jedzie? My bylismy już kilka razy na zakupach z Szymonem i nigdy nie sprawdzali. Teraz planujemy jechac w lipcu na większe zakupy i tak się zastanawiam...
fanta a już myślałam, że będę miała nowy przepis Ja tak na szybko (identycznie jak Ty ) robię czasami M, ale chciałabym umieć zrobić taki sos sama żeby Szymon też mógł zjeść. jak M jest w pracy to gotuję tylko dla Szymona, a on uwielbia sosy.
Super, że Kubusiowi już lepiej No i gratuluję dostania się do kuchni i możliwości zrobienia obiadu hehe
My po wczorajszej imprezie pospaliśmy dzisiaj do do 9,20 tzn. ja z Szymonem, bo M zrobił nam rano zakupy i poleciał na uczelnie, a później do pracy. Fajnie było rozwalić się samej na wielkim łóżku
Dziewczyny, a ten dowód dla dziecka jest konieczny jak sie do Niemiec jedzie? My bylismy już kilka razy na zakupach z Szymonem i nigdy nie sprawdzali. Teraz planujemy jechac w lipcu na większe zakupy i tak się zastanawiam...