Szczecinianki ze swoimi Skarbami

[czarodziejka87]

Północny wiatr gratuluje wygranej, kiedy się wybieracie do zoo?

ewon a czemu chłopaki boją się piesków? Mój to się żadnego nie boi nawet jak na niego szczeka ale uczę go, żeby nie dotykał każdego pieska, bo nie każdy jest taki jak piesek babci, że można z nim robić co się chce

sweet łączę się w bólu- my mieszkamy na 4 piętrze. Ja trzymam wózek w bagażniku auta, bo nie wyobrażam sobie znosić wózka i Szymona, a co dopiero wnosić. Dzisiaj M zabrał mi auto to zostawiłam wózek na półpiętrze i stwierdziłam, że niech się dzieje co chce

fanta a masz jakiś fajny przepis na sos słodko- kwaśny? Podziel się, bo chętnie bym tez takie danie zrobiła, a nie wychodzi mi sos

My dzisiaj byliśmy z butterfly i carolaine na tym naszym osiedlowym festynie. dzięki dziewczyny za miło spędzony czas
Jak weszliśmy do domu to dobrze się nie rozebrałam, a Szymon już w łóżeczku leżał tak się naganiał na placu zabaw Jak wstanie to muszę mu pościel przebrać, bo wszędzie piach

 

[Butterfly88]

Witam Was wieczorową porą ;-)

Czarodziejko ja również dziękuję za miło spędzony czas :-) Szymuś jest cudowny!!
Północny Wiatr poozazdrościć takiej wycieczki. To zoo w Ueckermunde jest świetne!
Ewon jak tam rozmowa kwalifikacyjna w Żabce? w której Żabce chcesz pracować?


Właśnie Zuzieńka usnęła. Zaczęła chodzić przy jeździku-pchaczu fajnie to wygląda ;-) hi hi
Teraz nareszcie mam chwilunie dla siebie.
To co z tym piknikiem? Chyba w innym terminie co? Mam nadzieje że przed 4-tym czerwca, lub po 13-tym... bo od 4 do 12 nie będzie nas... już jest pewne że jedziemy się urlopować pod opole może odwiedzimy kopalnie złota...

 

[czarodziejka87]

butterfly Zuzia to dopiero jest cudna i pięknie chodzi
No a Szymon i Leoś to duuże chłopaki i będą Zuzię bronic hehe

Dziewczyny mogłyście wziąć udział w tej loterii- ja podobno wygrałam ekspres do kawy. Jutro po 11 mam odebrać, zobaczymy

 

[Carolaine]

Właśnie wróciliśmy od znajomych. Również dziękujemy za fajny spacerek Mój też padł od razu po. Tyle że nie pospał długo bo musieliśmy go wybudzać.
Północny wiatr ale Ci sie super sprawa trafiła. Byłam tam dwa razy i jak tylko małemu wyrobimy dowód to znowu tam na wycieczkę się wybierzemy.

 

[Butterfly88]

YouTube - ‪Zuzia chodzi... :-) przy balkoniku hi hi hi‬‏

 

[SweetMelonGirl]

YouTube - ‪Zuzia chodzi... :-) przy balkoniku hi hi hi‬‏

ale zasuwa

Cześć kochane! Witam się weekendowo!

Jak Wam dzionek leci? Bo mi dziś gospodarczo

. Wszystko już porobiłam, zaraz lecę na zakupki z T do reala, a później jakiś obiadek

. W sumie, to dziś robie sos słodko-kwaśny z ryżem i kawałeczkami kurczaka. Humorek dziś lepiej niż w czoraj ale i tak na dzień dobry już zdąrzyłam pożreć się

i poodzić

z T <wiem co sobie zaraz myślicie he, he

>. Figa!
W ramach przeprosin robił mi pyszne śniadanko.
Północny wiatr, gratuluję! Zawsze coś. Jak szczęście raz się uśmiechneło, to może co jakiś czas będzie się to powtarzało.
Ewon, cosik kaszel się uspokoił w dzień, tylko w nocy zaczyna małego męczyć. Mam pytanie mogła bym mu podawać Diphergan <nie mam pojęcie jak to się pisze > na noc żeby się nie męczył?
Sweet, współczuję. Też mieszkam z teściami i na 7 piętrze. Tylko u nas jest winda ;-)

takiej to dobrze ja nie pamiętam kiedy dostalam sniadanko chyba trzeba sie poklocic

czarodziejka87 no u nas na polpietrze ciezko nawet gdziekolwiek przypiac wozek ...chyba ze do barierki ale sasiedzi beda psioczyć buuu!


windy brak bo teściowie jak kupowali to mieszkanie to spoldzielnia sie wycwanila i wybudowali 5 pietro i nazwali je poddaszem... wiec nie wlicza sie to w normy "od 5 winda" ... także ubolewam bo to jakaś paranoja!!

 

[Północny Wiatr]

Czarodziejko, jeszcze nie zaplanowaliśmy wyjazdu. Mój mąż marzył, że w przyszły weekend. Ale nie wiem. Chyba teściowa ma w podobnym czasie imieniny, więc może nie wypalić.
Czarodziejko, gratulacje wygranej ekspresu. Widać teraz moda na wygrywanie na BabyBoom. :-)

Ewon, w której Żabce będziesz pracować? Może kiedyś uda mi się tam dotrzeć i Cię odwiedzić.

Fanto, Diphergan jest według mnie okropnym lekiem. Śpi się po nim w kółko ale ten sen jest ciężki. Budzilam się zmęczona, nieprzytomna. Lepiej znajdź jakiś inny lek nasenny.
A właściwie dlaczego chcesz go podawać?

Dopisuję w niedzielę.
Wczoraj byliśmy na festynie w Reptowie. Fajnie było.
A gdzie dzisiaj można trafić na jakieś obchody Dnia Dziecka?

 

[Butterfly88]

Cześć:-)
Widać że niedziela. Dziewczyny śpią albo odpoczywają;-) a ja od rana zdążyłam spowodować spięcie na linii ja-teściowa i ja-mąż... Zuzia chciala się napić wody truskawkowej ktora nie wiadomo ile stała nalana w butelce Nikoli... Popilam i jakos mi nie podeszła. To dalam jej, jej własną butelkę ze źródlaną... I się zaczęło. Że przeciez woda truskawkowa się nie psuje, że przeciez dobra jest. A i Zuzia ją woli niz cokolwiek innego! Wrrr ale z tego co wiem to nie jest najzdrowsza nawet gdyby Zuzia rzeczywiście ją wolała. To chyba lepiej by nie pila tych sztucznosci na dodatek zamkniętych przez noc i pół poprzedniego dnia w butelce innego dziecka... Ech. Nie to ze jakos przesadzam ale wole podejrzanie wyglądających rzeczy nie dawać jej:-( w gruncie rzeczy rozpętalam wojnę. Bo jak M mowi powinnam lepiej ulegać Matce jego niz kłócić się. Ale ja nawet głosu nie podniosłam. Gdy M dał Zuzi ta wodę to wyszlam z kuchni zwyczajnie. Zeby łóżko pościelić ech.. Straszny poranek.

 

[ewon]

hej

chyba wczorajszy post nie doszedl moj bede pracowac tylko w weekendy na 2zmiane,w dwoch zabkach w zaleznosci gdzie bedzie trzeba narazie ide na krzywoustego rog b,smialego.

co do pikniku ale malo mam moze,a i ja teraz nie moge,musze polatac po lekarzach troszke.bede miala umowe piknik uzadzimy w przyszlym tygodniu.

bateflay pogadaj z nim,co chce aby mala wkoncu czyms sie zatrula bo chce matce ustapic,pogrzalo go.najgorzej jak sie mieszkia z tesciowa i ta sie uwaza jakby byla najmadrzejsza.wspolczuje ci takiej atmosfery.

my kiedys mieszkalismy z m bratem i jego rodzina, a pozniej z tesciami.i nie ma to jak sie mieszka samemu
choc moja kolezanka mieszka z tesciowa,wiadomo czasami cos sie pokloca,ale zaraz godza,we wszystkim teswciowa jej
pomaga,naprawde ma super i ona mowi,ze kiedy chce moze sobie wyjsc bez malego.ale i tak wole mieszkac samej.

polnocny wiatr a wy gdzie wygrywacie?gdzie te loterie?moj kuba bardzo sie boi psow,nie wiem moze dlatego ze sasiada amstaw skoczyl na nietgo aby go polizac bo to taki pupilek z tego psa,lubi dzieci bardzo.i kuba sie przewrocil.i teraz nawe yorka sie boi.choc szwagra dzieciaki przychodza czasami ze szczeciakiem owczarka nizinnego,poglaska ale troszke jeszcze go sie boi.

 

[fanta20062]

Witam się poniedziałkowo!
Wczorajszy dzień spędziłam z Kubusiwym i moim T więc nawet nie maiałam czasu kiedy do Was zajrzeć. Po za tym wczorajsze ciśnienie było jakieś okropne. Chodziłam z konta w kont i ziewałam, wypiłam kilka kaw, a i to niestety jakoś nie pomogło.
Kubusiowemu już zdecydowanie lepiej wieczorkiem już leci ostatnia dawka antybiotyku, kaszelek coraz rzadziej i słabszy . Więc jest super! Ja dziś na obiad robię w końcu te mielone ;-) ustaliłam z teściówką, że to ja dziś obiad dla wszystkich robie. Więc mam troszkę siedzenia w kuchni ale dopiero zajmę się tym po południu.
Czarodziejka, kupiłam sos pudliszki w słoiczku słodko - kwaśny więc o to mój przepis ;-). Do tego smarzysz kurczaczka <najlepszy jest w carry > i gotujesz ryż. Ot, to cały przepis . Gratuluję wygranej .
Północny wiatr, diphergan był chyba lekiem przeciw kaszlowym dlatego o nim pomyślałam. Ale rozmawiałam z farmaceutką i m go odradziła, zresztą Kuba jest zamały, a po za tym nie chcę żeby był otumaniony.
Sweet, jakoś nie pomyślnie kiedyś budowali ,te mieszkania. Zresztą teraz też budują nie najlepiej ;-).
Później jeszcze do Was zajrzę. Spokojnego poranka