pvogt
Początkująca w BB
dzięki za słowa wsparcia. Mojego pokarmu też było za mało. Z pierwszą mimo jej głodu z uporem maniaka trwałam przy piersi jak najdłużej ale przyszła krytyczna granica 4 miesięcy gdzie dziecko zdecydowanie zaczęło protestować na cienkie mleczko. Druga urodziła się większa i właściwie już od porodówki była dokarmiana. Rzeczywiście po butelce mała jest najedzona, spi spokojnie a ja nie dręczę się jej płaczem co 15 minut jak to było przy cycku. Cieszę się że nie jestem sama. pozdrowienia