hejka
jestem padnięta:/ jeszcze dziś tyle na głowie ;/ muszę dodzwonic się do serwisu bo pralka mi się zjebutała i mam stos prania od przyjazdu:/ musze iść na ćwiczenia na 10.30,ogarnąć dom,ugotować jakiś obiad.masakra.w sobote całe zaplecze w sklepie szorowałam szczotą.a wczoraj musiałam koleżance pomoc bo zostawiła szorowanie na pół godz przed zamknięciem,ręce mi odpadają,nie mówiąc o nogach bo nawet nie było kiedy normalnej przerwy zrobic.jeszcze o 2 w nocy Kuba zaczął sie lekko dusić musiałam go inhalować. dobrze,że 21 ide do alergologa.
fifronka przepraszam,ze przekręcam twoj nick,
jagienka odradzam P.Świderskiego moje dwie koleżanki do niego chodziły i dwa razy do samego końca blednie odczytywał usg:9 i mi w wieku wypalił nadżerkę ktorej nie powinnien:/ polecam z czystym sercem czajkowskiego u mnie moja siostra 15lat temu do niego chodziła i pożniej wszystkie dziewuchy z dzielnicy-żadnej nic nie pomylił i ja też chodziłam z Damianem bo z Kuba nie było mnie stac a wielka szkoda(
magda witaj) i gratuluję maluszków,fajnie w sumie jak bliźniaki teraz jest cięzko ale jak będa starsze zaczną sie razem bawic moja szwagierka ma bliźniaki nie mozna ich rozdzielić bo płaczą za sobą
co do międzyzdroji podam w temacie wakacje nad morzem
kaoru energii masz to dobrze,ja z Kuba góry mogłam przenosić już nawet w dniu porodu poszłam na hurt na zakupy i mówiłam ,ze pojadę rodzić to sie śmiały ale jak dostały esa ,że jestem w szpitalu to oszalały hehe a z Damianem to spać mi się chciało ciągle,to wszystko zależy od ciąży i pory roku.
nie pamietam co miałam jeszcze napisać wszystko robie w biegu:/
jestem padnięta:/ jeszcze dziś tyle na głowie ;/ muszę dodzwonic się do serwisu bo pralka mi się zjebutała i mam stos prania od przyjazdu:/ musze iść na ćwiczenia na 10.30,ogarnąć dom,ugotować jakiś obiad.masakra.w sobote całe zaplecze w sklepie szorowałam szczotą.a wczoraj musiałam koleżance pomoc bo zostawiła szorowanie na pół godz przed zamknięciem,ręce mi odpadają,nie mówiąc o nogach bo nawet nie było kiedy normalnej przerwy zrobic.jeszcze o 2 w nocy Kuba zaczął sie lekko dusić musiałam go inhalować. dobrze,że 21 ide do alergologa.
fifronka przepraszam,ze przekręcam twoj nick,
jagienka odradzam P.Świderskiego moje dwie koleżanki do niego chodziły i dwa razy do samego końca blednie odczytywał usg:9 i mi w wieku wypalił nadżerkę ktorej nie powinnien:/ polecam z czystym sercem czajkowskiego u mnie moja siostra 15lat temu do niego chodziła i pożniej wszystkie dziewuchy z dzielnicy-żadnej nic nie pomylił
i ja też chodziłam z Damianem bo z Kuba nie było mnie stac a wielka szkoda(magda witaj
) i gratuluję maluszków,fajnie w sumie jak bliźniaki teraz jest cięzko ale jak będa starsze zaczną sie razem bawic moja szwagierka ma bliźniaki nie mozna ich rozdzielić bo płaczą za sobąco do międzyzdroji podam w temacie wakacje nad morzem
kaoru energii masz to dobrze,ja z Kuba góry mogłam przenosić już nawet w dniu porodu poszłam na hurt na zakupy i mówiłam ,ze pojadę rodzić to sie śmiały ale jak dostały esa ,że jestem w szpitalu to oszalały hehe a z Damianem to spać mi się chciało ciągle,to wszystko zależy od ciąży i pory roku.
nie pamietam co miałam jeszcze napisać wszystko robie w biegu:/
Twój opis do złudzenia przypomina mi akcję porodową przy drugim synku a konkretnie przymus powstrzymywania bóli partych...współczuję,wiem co to znaczy 
całe szczęście że to się szybko zapomina 
wystarczy jedno spojrzenie na istotkę którą wydałyśmy na świat i uświadamiamy sobie że warto było :-)
