reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczecinianki w ciąży :)

nervita dobrze, ze Twoje corcie zdrowe. Tutaj panuje okropne grypsko. Jesse'go od niedzieli meczy okropny katar, a dzis mi zaatakowalo gardlo.. :crazy: Bleee, nie cierpie byc chora. Jak juz sie zacznie to konca nie ma u mnie - zawsze 2-3 tygodnie.. :no: A Jesse ma w nosku tyle wody, ze ciezko mu oddychac, oczka mu lzawia, goraczkuje, "charczy", nawet spi niespokojnie.. :-( Dzis doczekal sie swojej wizyty u lekarza, ale facet mnie zawiodl. Aaaa, ze tylko paracetamol mu dawac i tyle. To Qrde jak dlugo on ma byc chory.. Od poczatku mu daje paracetamol i nic. Niestety oni tu wszystko lecza paracetamolem. To bolesna prawda - infekcje, przeziebienie, nawet zlamana noge, na wszystko ten sam lipny lek!! :angry: Oj to moj maluszek sie nameczy.. Najgorzej, ze i ja teraz jestem chodzaca zaraza, wiem, ze jutro juz nie bede mogla mowic. :baffled: Echh..
Heh. Masz racje. Mi sie taki pomysl bardzo podoba. Widzisz, starsza corcia bedzie pomagala przy pielegnacji siostrzyczki, uczyla sie jak ja wychowywac, z czasem odbierala ja ze szkoly czy pomagala w lekcjach.. Rodzice odpoczna, siostry zlaczy niesamowita wiez, a starsza corcia juz bedzie miala swietny start i przygotowanie do wlasnego macierzynstwa. :tak: Ja tez nie bede narzekac mysle, chetnie wroce jeszcze do pieluszkowania :-), tak bardzo chce rodzenstwa dla Jesse'go, ze chyba bede liczyla lata do kolejnego cudu! :-D Nom i masz racje, tak wlasnie jest, ze jak kobieta chce zajsc w ciaze, to musi sie dlugo starac, a jak nie che to wrecz przeciwnie, od razu. :sorry2: Taka niesparwiedliwosc na tym swiecie.. Jedne kobiety cale zycie sie staraja i nic, inne porzucaja niechciane dzieci w smietnikach.. Nie lubie sie obnosic z tym, ze Nam udalo sie juz za pierwszym razem i to bez planowania (te dni plodne to tak na oko), nigdy nie wiadomo, jak bedzie nastepnym razem. :no: Zal mi kobiet ktore tak bardzo sie staraja, siegaja po in vitro i choc sa wierzace musza rezygnowac z wlasnej religii, poniewaz sa gnebione przez kosciol. :no::crazy: Za to plakalam kiedys na "Rozmowach w toku" jak babka opowiadala, ze juz 5 razy usunela ciaze, a inna, ze poronila 2 razy w tym samym roku.. Echh.. :-( Jesse to moj najwiekszy sukces, najwieksza radosc, najwieksze spelnione marzenie. Nie pamietam juz zycia bez niego, sprzed ciazy. Jestesmy razem niecale 5 miesiecy, a jest dla mnie wszystkim. Ajj.. To sie rozpisalam, wybacz. :-) Jak jestem chora to mi sie zbiera na sentymenty! ;-)

Aaaa i tak kochana mowisz o tych nowosciach.. - ciekawe co bedzie gdy Jesse podrosnie, gdy postaram sie o dzidzie, heh moze samozmieniajace sie pieluszki i smoczki interaktywne! :-D Niewiadomo. ;-) A kolek Ci bardzo wspolczuje.. Moj syn mial kilka razy cos podobnego do kolek, ale na tych kilku razach sie skonczylo. Za to od urodzenia bardzo ulewa i tlumacza mi tu, ze tak ma byc, ze to ani jego wina, ani mleka, ze taka jego natura. No nie wiem.. :baffled: Przebierania i prania MASA!! Pozdrawiam. Buzki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
I ja się pochwalę 13.10. przyszedł na świat mój synuś Sebastian.

Zdjęcia z telefonu 047.jpgSebastian 013.jpg
 
tak bardzo chce rodzenstwa dla Jesse'go, ze chyba bede liczyla lata do kolejnego cudu! :-D Nom i masz racje, tak wlasnie jest, ze jak kobieta chce zajsc w ciaze, to musi sie dlugo starac, a jak nie che to wrecz przeciwnie, od razu. :sorry2: Taka niesparwiedliwosc na tym swiecie.. Jedne kobiety cale zycie sie staraja i nic, inne porzucaja niechciane dzieci w smietnikach.. Nie lubie sie obnosic z tym, ze Nam udalo sie juz za pierwszym razem i to bez planowania (te dni plodne to tak na oko), nigdy nie wiadomo, jak bedzie nastepnym razem. :no: Zal mi kobiet ktore tak bardzo sie staraja, siegaja po in vitro i choc sa wierzace musza rezygnowac z wlasnej religii, poniewaz sa gnebione przez kosciol. :no::crazy: Za to plakalam kiedys na "Rozmowach w toku" jak babka opowiadala, ze juz 5 razy usunela ciaze, a inna, ze poronila 2 razy w tym samym roku.. Echh.. :-( Jesse to moj najwiekszy sukces, najwieksza radosc, najwieksze spelnione marzenie. Nie pamietam juz zycia bez niego, sprzed ciazy. Jestesmy razem niecale 5 miesiecy, a jest dla mnie wszystkim. Ajj.. To sie rozpisalam, wybacz. :-) Jak jestem chora to mi sie zbiera na sentymenty! ;-)


no co Ty pisz, pisz- my chętnie czytamy , a mi aż mi ciary przeszły ;)
no i dużo zdrówka Wam życzę- kurujcie się ;)

Mona6061 córcia śliczniutka - oczka taki czarne węgielki ;)
ryba30 gratulacje i Twój Sebuś ma taki zadarty nosek jak moja Ingunia - słodziaki ;)

kurde dziewczyny ale my to już chyba powinnyśmy zmienić miejsce spotkań : bo nadal jesteśmy : SZCZECINIANKI W CIĄŻY a my to już chyba brzuszków nie mamy, .... no może troszeczkę ;) ???
 
Ostatnia edycja:
Witam przyszłe mamy! Serdecznie zapraszam na zajęcia jakich w Szczecinie jeszcze nie było!! Są to warsztaty dla kobiet w ciąży oraz dla mam z dziećmi.
Z myślą o dzieciach, u których słuch rozwija się od 4 tygodnia stworzony został specjalny program umuzykalniający dla dzieci i relaksacyjny dla mam. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko! Zrelaksuj się, poznaj siebie i swoje potrzeby oraz poznaj inne przyszłe mamy.
Kreatywność w wychowaniu? To nic trudnego. Zapraszam mamy z dziećmi na zajęcia artystyczne. Współpraca przy wspólnym tworzeniu pogłębia więzi i jest wspaniałym spędzaniem czasu. Szeroko rozumiana sztuka ma ogromny wpływ na rozwój dziecka w każdym wieku. Zajęcia będą odbywały się w małych grupach na Gumieńcach. Więcej informacji pod nr. tel. 666 283 581.
 
witam, czy są tu jakies przyszłe mamy ze szczecina i okolic? :) jestem w 32tygodniu ciąży -chętnie porozmawiam z kimś o tym co nadciaga :) pozdrawiam!:)
 
reklama
hej
bany e_wonka witam, ja jestem w 36 tygodniu mam juz dwie córki, 5 lat i 2,5, teraz ma być synek, skąd jestescie,?
ja będę rodzic na pomorzanach, rodziłam tam drugą córkę i nie narzekam, no i mam blisko bo sama mieszkam na pomorzanach,
napiszcie cos o sobie i jak sie czujecie w ciąży,
 
Do góry